• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Picie pod chmurką wyszczupla... portfel

Marzena Klimowicz-Sikorska
19 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Podczas Euro 2012 Trójmiasto było rajem dla amatorów bursztynowego trunku. Podczas Euro 2012 Trójmiasto było rajem dla amatorów bursztynowego trunku.

Wszystkie straże miejskie w Polsce w ubiegłym roku "zarobiły" na mandatach za picie alkoholu w miejscach publicznych blisko 9 mln zł. Jak na tym tle wypada Trójmiasto, zwłaszcza, że odbyło się u nas Euro 2012?



Czy kiedykolwiek dostałeś/aś mandat za picie/usiłowanie picia alkoholu w miejscu niedozwolonym?

Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w 2011 r. strażnicy miejscy w całej Polsce wystawili 151 tys. mandatów za picie alkoholu w miejscach niedozwolonych (czyli parkach, na skwerach czy ulicach) na kwotę ok. 9 mln zł. Ok. 6 tys. osób odmówiło przyjęcia mandatu, a tym samym ich sprawy trafiły do sądów. W tym roku odbyło się jednak Euro 2012, więc gdyńscy municypalni nastawili się na... edukację.

- Wszystkich kibiców, bez względu na to czy byli to obcokrajowcy czy Polacy, staraliśmy się przede wszystkim edukować. Zagraniczni przybysze mogli przecież nie wiedzieć jakie zasady u nas panują, poza tym nie każdy też musiał wiedzieć gdzie jest najbliższy pub czy restauracja - mówi Danuta Wołk-Karaczewska. rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.

Za to mniej łaskawym okiem strażnicy patrzą na pijanych rodziców. - W Gdyni mamy ponad 130 kamer. Zdarzało się, że pracownicy monitoringu wyłapują na placach zabaw pijących rodziców. Wówczas od razu wysyłamy strażników. Niestety, takie sytuacje kończą się najczęściej nie tylko mandatem, ale i koniecznością wezwania policji i znalezieniem opieki dla dziecka - dodaje rzecznik. Od 1 stycznia 2012 r. do końca czerwca wystawiono w Gdyni 215 mandatów na łączna kwotę 15,3 tys. zł.

W Gdańsku kibice podczas Euro nie mieli lekko. Choć wciąż nie ma międzynarodowego systemu mandatowego, strażnicy wlepiali nazbyt wyluzowanym miłośnikom piłki nożnej i alkoholu mandaty gotówkowe. Taki mandat pozwala od razu ściągnąć należność. A co jeśli obcokrajowiec twierdzi, że gotówki nie ma? - Wówczas strażnik może podejść z nim do bankomatu - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.

Od początku roku do 21 lipca w Gdańsku wystawiono 5170 mandatów "alkoholowych" za nieco ponad 185,8 tys. zł.

Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zakaz spożywania napojów alkoholowych dotyczy m.in. szpitali, szkół, ulic, placów, skwerów i innych miejsc publicznych, za wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych czyli np. ogródków piwnych. Co nam grozi jeśli do zakazu się nie zastosujemy? W najlepszym razie mandat 100 zł lub pouczenie, w najgorszym wniosek do sądu.

Wielu amatorów zimnego piwa zapomina o tym, że mandat można dostać nie tylko za picie, ale też za jego... usiłowanie. - Trzymając np. kufel z piwem w miejscu niedozwolonym narażamy się na mandat w wysokości od 20 do nawet 500 zł - wyjaśnia Jurgielewicz.

Jak podkreśla Rzeczpospolita, w tym roku liczba wykroczeń polegających na piciu alkoholu w niedozwolonych miejscach wzrosła o jedną czwartą. W niektórych największych miastach, interwencji strażników z tego powodu było ponad 40 proc. więcej niż w poprzednich latach.

Skąd te wyniki? - Powody są dwa. Po pierwsze, zmiana prawa, która pozwala na karanie już za samo usiłowanie picia alkoholu w niedozwolonych miejscach; po drugie - monitoring, dzięki któremu łatwiej jest udowodnić popełnienie wykroczenia. Ponadto coraz częściej o interwencję proszą sami mieszkańcy - mówi "Rzeczpospolitej" Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu.

Opinie (221) 2 zablokowane

  • Na Euro nikomu to nie przeszkadzało i był porządek. (34)

    Kolejny głupi zakaz. Powinno się zakazać picia jedynie w pobliżu szkół, placów zabaw dla dzieci. I na tym koniec.

    • 606 29

    • popieram kolego... (7)

      powinno byc tak jak w co niektórych krajach europejskich pijesz piwko na starówce nie powinni reagowac. Mandaty powinny być dla tych co mają za dużo w czubie i sieja rozruby po alkoholu. Przecież na monitoringu raz dwa by wyłapali takiego delikwenta. Ale jak widac chwalą się tym ile to na mandatach zarobili. Pod przykrywką edukacji jest to kolejna machina do ratowania budżetów.

      • 134 3

      • Inaczej to powinno dzialac - monitoring powinien wylapywac łyse dresiarskie mordy i tylko im zakazywac picia (4)

        Normalni ludzie nie robia dymu i nikomu nie szkodza jak pija w miejscach publicznych.

        • 33 7

        • brak mi na ciebie słow (3)

          jesli uważasz kogoś łysego za gorszego. pewnie uważasz też, ze murzyni tylko kradną...

          stereotypami kieruja się tylko półgłówki

          • 7 18

          • łysy łysemu nierówny, nie doczytales, ze chodzi o bydlaka dresiarza (2)

            Taka morde mozna na kilometr odroznic od "zwyklego" lysego

            • 16 2

            • (1)

              ile tych łysych w dresie zostało?? już nawet na stogach rzadki gatunek

              • 2 0

              • Teraz wszyscy łysi

                zapuścili włosy, założyli obcisłe rurki, do tego trampeczki i rajbany na nosie.

                • 3 0

      • (1)

        Gdyby nie tego typu przepisy, fotoradary itd. to samorządy by cienko przędły ;)

        • 18 1

        • To świdczy tylko o indolencji i braku kompetencji u samorządowców.

          • 4 1

    • (1)

      100% racji, nie to, że piję często, albo w dużych ilościach w plenerze, ale to uwłaczające, że trzeba to robić w konspiracji - choć poznałem przez to wiele ciekawych miejsc w Gdańsku...

      • 71 2

      • i tym sposobem zyskując wiele w oczach turystów (euro 2012), rozpoczynamy proces odwrotny

        • 24 2

    • No a skąd pieniądze na utrzymanie nierobów, jak nie będą karać za picie? (4)

      Liczby nie kłamią, 9 mln zł, gdzieś by musieli sobie odkuć.

      • 20 6

      • żłopnij sobie piwo w parku w niemczech, francji, hiszpani, włoszech, (2)

        czy gdziekolwiek indziej. No ale w tych kraja policja w przeciwieństwie do nas nie jest przeciwko ludziom. W Gdyni i tak jeszcze jest pięknie, bo nikt o plaże nie sieje zamętu.

        • 33 3

        • Hmmm..

          Na temat Niemiec się mogę wypowiedzieć, bo tam długi czas mieszkałem. Też nie można pić wszędzie, są wyznaczone do tego miejsca w parkach. Fakt, faktem, mandatu nie dostaniesz, ale polizei Cię grzecznie poprosi o udanie się w miejsce wyznaczone.

          • 22 2

        • @hmm

          kolego, sama byłam świadkiem jak w Gdyni na plaży wypisywali mandaciki, więc tak pięknie to nie jest.

          • 10 1

      • zyski bylyby wieksze, z podatku i akcyzy na alko mają większy % ;)

        • 3 1

    • Niedlugo zabronią nam sr*ć na brązowo!

      Chyba wszyscy zapomnieli już, że człowiek jest wolny!

      • 28 3

    • może Tobie nie przeszkadzają napier.... chlory, lejące w bramach na starym mieście. (1)

      • 4 22

      • Akurat ich ten zakaz najmniej obchodzi :)

        • 17 1

    • i w komunikacji miejskiej

      • 8 1

    • Karać,karać i jeszcze raz karać.Wszak prawo należy przestrzegać

      • 1 17

    • Ciekawa teza. (2)

      A co z nurkami, którzy całymi dniami i nocami okupują ławki w pobliżu budynków mieszkalnych? Drą tacy po pijaku ryja na pół dzielnicy zupełnie tracąc kontrolę nad modulacją własnego głosu. Kto tego doświadczył, ten wie doskonale o czym piszę. Mieszkający w Letnicy, na Stogach, Oruni czy Przeróbce zapewne dobrze znają te patologiczne klimaty. I w państwie prawa menel rządzi, a normalny obywatel musi to znosić, bo policja jest zbyt zajęta na interwencję, a straż miejska boi się lokalnych zakapiorów.

      • 24 0

      • Idac tym tokiem myslenia powinno sie zakazac jazdy samochodem bo 1% kierowcow powoduje wypadki itp itd...
        Prawda jest taka ze musimy "dorosnac" jako spoleczenstwo do zniesienia takiego zakazu. Dla kulturalnych ludzi picie na murku nad motlawa nie byloby klopotem. Niestety odsetek buractwa w Lechistanie jest ciagle o niebo za wysoki.

        • 8 4

      • wtedy zakłócanie porządku i mandat

        a wypić sobie piwko powinieneś móc gdzie chcesz

        • 3 2

    • Życzę więc Tobie, jako twórcy tej idiotycznej teorii, aby (1)

      pod Twoimi oknami zagospodarowali się lokalni menele, których usunięto z pobliża szkół i placów zabaw dla dzieci. Zupełnie legalnie, bez zakazu, będą darli po pijaku ryja dniami i nocami. A jak zadzwonisz po policję, to zostaniesz wyśmiany przez kloszardów i policjantów, bo przecież właśnie obaliłeś kolejny głupi zakaz... Oby tylko Twoje malutkie dziecko lub chory członek rodziny nie musieli wysłuchiwać szmundackich wrzasków lokalnych zakapiorów, którzy w środku nocy dokupią w końcu brakującą flaszkę i legalnie ją wychleją w Twojej mimowolnej obecności. I pod drzwiami do Twojej klatki schodowej pewnie będą szczali.
      Kulturalny człowiek nie musi obawiać się zakazu picia w miejscach publicznych, bo taki ktoś znajdzie bez trudu miejsce na wypicie alkoholu zgodnie z prawem.
      A na Euro picie przeszkadzało mieszkańcom Starego Miasta i nie było porządku. Zaszczane były wszystkie podwórka, śmietniki, wnęki, wejścia do klatek schodowych. I uważam, że zakaz chlania na ulicach powinien być surowo egzekwowany. Sam lubię wypić, ale jakoś zawsze potrafię to sobie właściwie zorganizować.

      • 6 21

      • ale bądźmy szczerzy, mamy zakaz picia w miejscach publicznych i mimo wszystko menele panoszą się i chleją pod klatkami tak czy inaczej, bo "oni są chorzy" i wszystko im wolno. Więc nie ma co wysnuwać teorii że po zniesieniu zakazu doszłoby do eskalacji problemu. Problemem są pijani, głośni, agresywni i szczający po klatkach ludzie a nie ludzie spożywający alkohol.

        • 13 2

    • A ja pije w butelce po kubusiu i zatluke psa ktory mi zabroni pic kubusia :P koko koko euro spoko jak sie przywalisz dostaniesz koko koko juhem w oko

      • 4 10

    • Picie to nie problem

      Najwieksze zagrozenie to bacie sprzedajace pietruszke. Zabieraja pieniadze biedronce. Babcie powinny byc na zapomodze spolecznej

      • 11 1

    • dokładnie -polska to kraj dla dresów!!!

      • 3 1

    • Przestrzeń publiczna to nie plac do alkoholizowania się i nikotynizacji. (1)

      Jak ktoś chce aplikować sobie te trucizny, niech robi to poza obszarem publicznym, na terenach prywatnych tam, gdzie ich właściciel (najczęściej szef pubu/restauracji lub żona) na to zezwala.

      • 3 16

      • @licznik

        Jak będziesz czekać na autobus to się sztachnij świeżym powietrzem, przecież dym papierosowy jest dużo, dużo gorszy, smog to przy nim pikuś prawda ?

        • 4 2

    • Zakazanie picia obok szkół ładnie brzmi, ale też jest bezsensowne. Dzieciak w przeciętnym domu ma świadomość istnienia alkoholu na długo przed pójściem do pierwszej klasy.
      A to urodziny taty, a to imieniny mamy, rocznica wujostwa...

      • 4 1

    • Na Euro nikomu to nie przeszkadzało i był porządek.

      wszystkiego są wady zalet bo widok pana z piwkiem nikomu nie przeszkadza ale już bezdomnych z tanim winem czy grupy łobuzów gdzie piją flaszkę z gwinta to już nie jest fajny widok....

      • 2 4

    • Jesteś alkoholikiem, albo niebawem wpadniesz w szpony nałogu.

      Jesteś alkoholikiem, albo niebawem wpadniesz w szpony nałogu, powinienes zastanowić się nad sobą (...)

      • 2 3

    • dziki kraj

      jak nie przeszkadzało ... bydło za przyzwoleniem budynia łaziło po mieście nachlane do białego rana ... trzeźwym okiem oceniam jako zabezpieczenie euro 2012... nieprzytomnym społeczeństwem łatwiej sterować i mandaty za szczanie pod scianą można sypać , aferę łamber golt inaczej przez pryzmat widać

      • 1 1

  • straż wiejska (6)

    niech się weźmie za prawdziwą robotę ,wlepiać mandaty babciom za pietruszkę i komuś za picie piwka to potrafią,ale jak jakaś awantura albo zadymiarze to ich nagle nie ma,zresztą tak samo jak policji.ZLIKWIDOWAĆ BANDĘ DARMOZJADÓW JAKĄ JEST straż wiejska

    • 375 20

    • (1)

      Rok temu największe straty w ludziach ponieśliśmy właśnie w walce z kartelami handlującymi nacią, nie byłej na akcjach, więc nie wiesz, jak tam potrafi być niebezpiecznie. Stąd przesłaliśmy prośbę do wojska o wypożyczenie dwóch Rosomaków od września.

      • 40 2

      • OD WRZEŚNIA

        Od września strażnikom miejskim udzieli też wsparcia SUPERBUŁA, najlepszy SOK-ista, pogromca małolatów i jamników bez kagańca, które ośmieliły sie jechać SKM, który ma spore doświadczenie w walce z procederem handlu pietruszką na terenach kolejowych, po jego interwencji na Żabiance to aż tunel zalało

        • 25 0

    • Ale czemu likwidować?

      Jakby pracowały tam odpowiednie osoby, przeszkolone, po badaniach psychiatrycznych to może i coś na naszą korzyść zaczęłoby się dziać.

      • 4 6

    • Idę o zakład

      że inaczej piszczysz jak potrzebujesz ingerencji policji we własnej sprawie. Ale, że straż miejską powinni zlikwidować, bo to nieroby, to się z Tobą zgodzę.

      • 11 1

    • MAM DLA NICH ZAJĘCIE

      Darmozjady ze Straży Miejskiej powinni zostać przekierowani do pomocy przy budowie autostrad, remontach torów kolejowych i przy innych państwowych inwestycjach infrastrukturalnych, tam by sie bardziej przydali, a jak by pracowali z takim zapałem jak mandaty wystawiają to za kilka lat na prawde byśmy sie stali drugą Japonią

      • 10 2

    • To zamiast pisać weźcie się do roboty

      w Rybniku Kongres Nowej Prawicy podjął akcję likwidacji tamtejszej straży miejskiej u nas też by można tak zrobić

      • 6 2

  • "mandat można dostać nie tylko za picie, ale też za jego... usiłowanie. - Trzymając np. kufel z piwem w miejscu niedozwolonym (9)

    za usiłowanie palenia, czyli posiadanie paczki z papierosami w miejscu publicznym też powinien być mandat.

    • 235 12

    • I za samo spojrzenie na papierosy w kiosku na peronie też !!! (3)

      • 51 2

      • to jest nic (2)

        odprowadzałem dość mocno pijanego kolege (sam będąc trzeźwym) do domu, kolega dzierżył w dłoni butelkę z piwem, żeby jej nie potłukł i nie zrobił sobie krzywdy zabrałem mu butelkę i szedłem z nią do śmietnika i co? o 3 ciej w nocy napatoczył się patrol policji początkowo próbowali mnie zwinąć na izbę ale zażądałem badania alkomatem 0,0 wyszło następnie próbowali mi wlepić mandat za deptanie zieleni (zimą gdzie było po kolana śniegu) ostatecznie spiesząc sie do pracy przyjąłem mandat za tu cytat: "próbę spożycia alkoholu w miejscu publicznym" przed podpisaniem zapytałem szanownego Pana Policjanta czy on wierzy w to co tu jest napisane, on odparł: "my musimy wystawiać mandaty inaczej się z 13tką pożegnamy" z racji tego że zabrali mi już godzinę to podpisałem i zapłaciłem te 20 zł ..... sprawa miała miejsce ze 3 lata temu na Chełmie

        • 37 1

        • no i to jest.rzeczywistość

          ...nie no pewnie lepiej kolege zostawić na mrozie...i weź bądź tu dobry...trafiłeś kolego na jakiś totalnych imbecyli ja bym nie przyjąl mandatu i tyle

          • 23 0

        • to jest nic

          To jeszcze brakuje tego, że po podjechaniu na stację benzynową otwierasz korek wlewu paliwa. Nie nalałeś ale i jeszcze nie zapłaciłeś. Usiłowanie kradzieży. Sorry, PRÓBA usiłowania kradzieży.

          • 22 2

    • Za "noszenie przyrodzenia" ze sobą karać! (1)

      Bo to chodzenie z narzędziem gwałtu po mieście. Jest niebezpieczne i stanowi zagrożenie dla pci przeciwnej.

      • 30 2

      • oglądanie się za kobietami to prawie usiłowanie gwałtu

        powinno się to karać tak jak stanie z kuflem. Straż miejska powinna bacznie się przyglądać gdzie wodzą wzrokiem przechadzający się po mieście gdańszczanie i wlepiać mandaty, bo kto wie jakie myśli chodzą po głowach tym dewiantom

        • 21 1

    • A co, za przechowywanie puszki z piwem w bagażniku cię ukarali?

      Jak trzymasz kufel piwa (lub trzymasz w palcach zapalonego papierosa, ale akurat się nim nie zaciągasz) to nie po to, aby go za kołnierz wylać, to oczywiste. Wyciąganie analogii do karania "za manie" jest zupełnie chybione.

      • 0 11

    • czym sie rózni picie w szczawnicy (1)

      od szczania w piwnicy?

      • 3 0

      • niczym

        za jedno i za drugie mozesz oberwac mandat od strazy miejskiej

        • 8 1

  • W okolicy Placu Kobzdeja leżą często na ławkach (10)

    pijane żury. "Strażnicy" omijają ich szerokim łukiem i lepią nieopodal mandaty za parkowanie bez przepustek .

    • 251 6

    • (1)

      no bo żur to osobnik niewypłacalny i często bez meldunku więc stoi ponad prawem i nic mu zrobić nie można. a mandaty to się wystawia tym co do których istnieje uzasadnione podejrzenie że je zapłacą.

      • 50 1

      • a mandaty to się wystawia tym co do których istnieje uzasadnione podejrzenie że je zapłacą.

        Najlepiej wlepiać mandaty wszystkim w krawatach, wiecie dlaczego...

        • 24 0

    • (2)

      Owszem, bo każde wywiezienie na izbę owego niewypłacalnego "żura" do sięgnięcie do Twojej podatkowej kieszeni.

      • 2 5

      • Jak ktoś parę razy za nocleg w izbie nie zapłacił, to należy zorganizować jakąś izbę 10km od miasta (1)

        (to tańsze, niż izba w centrum miasta) i tam wywozić notorycznie niewypłacalnych delikwentów. Jest szansa, że po wytrzeźwieniu zejdzie im co najmniej doba na powrót do miasta pieszo, więc w parkach nie będzie syfu, a z miejskiej kasy opłacana będzie tylko co druga noc delikwenta. Możliwe też, że po co drugim dniu bez alkoholu, łatwiej porzuci ten nałóg.

        • 7 2

        • nie da rady

          obowiązuje rejonizacja, nie można tak sobie wywiezc chlora za miasto, poza tym kto da kasę na paliwo?

          • 0 0

    • na plaży piją i palą wszyscy (2)

      • 9 1

      • bzdurny kwantyfikator, nawet w niewielkiej części nie oddający rzeczywistości

        Chyba, że zamiast na plażę chodzisz na jakąś nadmorską melinę z żurami.

        • 0 4

      • i szczają na wydmach

        ja szczam

        • 2 2

    • A propos (1)

      Jakąś godzinę temu odwiedziłam ten park i niestety sama się o tym przekonałam. Około pięciu pijanych facetów, do tego kilku śpiących pod ławkami w aranżacji "pomnika wolności". A jak mój chłopak zadzwonił po Straż Miejską, to nie pojawili się przez kolejne 40 minut...

      • 5 0

      • niech ten twój odwazny chłopak

        uważa jak dzwoni, bo mogą mu przywalic mandat za wzywanie bez istotnej potrzeby. ludzie , kiedy wy zrozumiecie, ze z własnej komórki na 112 to dzwoni sie tylko przy wyjętej karcie sim, bo inaczej to mogą was namierzyc

        • 1 1

  • Dostałem mandat za picie piwa w lesie !!! (23)

    Jakieś półtora kilometra w głąb lasu od głównej drogi, poza tym co to znaczy usiłowanie spożycia ?

    • 191 7

    • to jesteś frajer jeśli przyjąłeś (3)

      w ustawie są wymienione miejsca w których nie można pić i terenów lasów państwowych tam nie ma

      • 29 6

      • Sam jesteś frajer, nasze syfiaste Trójmiesjskie lasy sa według władz parkiem krajobrazowym (2)

        Nie ważne że to zwykły las a nie park...

        • 24 3

        • dla kogo syfiaste dla tego syfiaste (1)

          moja piekna dabrowa jest z 3ch stron otoczona pieknymi lasami

          • 2 10

          • I ładne papierzaki tam rosną

            • 12 0

    • To gdzie Ty to piłeś chyba na Słowackiego droga też w lesie???

      • 8 1

    • (11)

      Jeśli to było na terenie m. Gdańsk to prawidłowo. Twoim obowiązkiem jest stosowanie się do przepisów prawa. Mogłeś zapoznać się wcześniej z uchwałą rady miasta gdańsk rozszerzającą zakaz spożywania napojów alkoholowych na cały teren gminy. Uchwała było ogłoszona w dzienniku urzędowym województwa pomorskiego. Twoja wina, że jej nie przeczytałeś.

      • 3 25

      • bez przesady kolego idąc tym tropem (7)

        utwierdzasz mni że ustawa ta ma na celu tylko działalność zarobkowa... na placu zabaw pod szkołą kosciołem na ulicy ale 1,5 km w głąb lasu nawet na terenie gminy to juz nie rozumiem a co tam wogóle straz miejska robiła ? grzybów szukali?

        • 30 4

        • Dałem minusa a miał być plus, Mandat wlepiła mi policja a nie straż miejska

          • 4 5

        • (4)

          Dura lex sed lex.

          • 2 11

          • co? (3)

            • 1 2

            • (2)

              twarde prawo, ale prawo

              • 1 0

              • Prawo powinno być mądre. Wtedy będzie przestrzegane.

                Jak pisał Erazm z Rotterdamu - " Jeśli prawa nie mogą tego co chcą, to powinny chcieć to, co moga."

                • 0 0

              • aha, no tak

                • 0 0

        • Niestety. Totalitarne panstwo. My ich wybieramy i im placimy.

          • 3 1

      • (1)

        Nie miałem na myśli czy było to prawidłowo czy nie, tylko o głupocie tego zakazu - ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Kogo niby w lesie miałem zdemoralizować pijąc piwo ? wiewiórki czy drzewa ?

        • 26 0

        • To nie jest głupota ustawy, bo ustawa nie zakazuje wprost spożywania alkoholu w lesie. Żeby tak było rada miasta musiała rozszerzyć zakaz. Pretensje do radnych jeśli już.

          • 3 6

      • a w gdyni w lasach komunalnych mozna pic?

        • 0 0

    • Sam bym wypił piwko w lesie (3)

      ale musze się trochę zgodzić z tym wlepianiem mandatów w lesie. Jest tyle butelek i puszek w lasach, więc waląc mandatami ile się da może da się z tym coś zrobić. Ot mniejsze zło

      • 5 3

      • Hmmmm...

        "Sam bym wypił piwko w lesie
        ale musze się trochę zgodzić z tym wlepianiem mandatów w lesie. Jest tyle butelek i puszek w lasach, więc waląc mandatami ile się da może da się z tym coś zrobić. Ot mniejsze zło". I myślisz, że straż miejska, albo policja, wystawiając mandat w lesie podzieli się z leśniczym ? Przecież lasy należą pod nadleśnictwo, policja i straż miejska nie mają tam żadnych praw.

        • 1 3

      • ja mam taki rewir w lasku i sobie tam pijam piwko

        po godzinach. nikt mnie niepokoi, bo to mój rewir i to ja wlepiam mandaty za piwko od 8-16

        • 4 0

      • idąc tym tropem powinno się dawać mandaty za prowadzenie psa na smyczy po ulicy

        jest tyle psich g-wien na chodnikach, że przydałoby się mandatowanie prewencyjne już za sam zamiar zrobienia kupki przez psa. Osobiście oburącz podpisałbym się pod taką inicjatywą. Obecnie jest coś takiego jak podatek od psa, ale jego egzekwowanie jest znikome.

        • 1 0

    • No właśnie!

      Czy jak pomyślę o zimnym piwku w upalny dzień i zaplanuję jego zakup celem spożycia, to oznacza, że usiłuję, czy nie usiłuję? A jak mam już to piwko w reklamówce, to po to by je wypić, czy może wylać? A jak je otworzę w parku, to kto mi wmówi, że usiłuję je wypić, skoro uparcie będę twierdził, że właśnie miałem je zamiar wylać? A jak poproszę menela o łyk wina, to już usiłuję i dostanę mandat (mimo, że menel się nie podzielił)?

      • 22 0

    • pić w miejscu publicznym,to trzeba umieć !

      wystarczy zasłonić butelkę czy puszkę torebką szarawą i można pić spokojnie-za to mandatu ci nie mogą wlepić,bo nie widać,co pijesz....

      • 2 2

  • Lubię zimne piwko. A pod chmurką lepiej smakuje:) (3)

    • 137 5

    • z puszki (1)

      :)

      • 1 12

      • nie z puszki nie dobre że o plastiku nie wspomne...

        tylko szkło oddaje prawdziwy smak piwa

        • 28 1

    • Seks pod chmurką też jest lepszy,

      i co z tego?

      • 2 3

  • Ustawa - miejsce publiczne? (4)

    Z tego co pamiętam w ustawie był zawsze zwrot typu: "Zakaz spożywania napojów alkoholowych na ulicy" a nie w miejscu publicznym. A usiłowanie dokonania takiego czynu to jest coś więcej niż stworzenie warunków do jego wykonania, czyli prostymi słowami, usiłowaniem spożywania alkoholu byłoby podniesienie butelki do ust i rozpoczęcie przechylania ale przed wlaniem się płynu do otworu gębowego. Pan ze straży miejskiej niech się lepiej dokształci albo zwolni z pracy.

    • 50 6

    • Mylisz się. (3)

      Na terenie całego miasta Gdańsk obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych na podstawie uchwały rady miasta (ustawa przewiduje możliwość dowolnego rozszerzenia zakazu przez akty prawa lokalnego).

      Usiłowaniem jest już samo posiadanie otwartej butelki/puszki w miejscu niedozwolonym (tu. publicznym). Za usiłowanie grozi mandat do 20 do 500 zł, więc jak ktoś dyskutuje, że nie spożywał może spodziewać się 5-cio krotnie wyższej kary. To zgodne z prawem.

      • 0 7

      • (1)

        ja byum udowodnil ze nie pilem i prosiłbym o alkomat

        • 1 1

        • usilowanie nie znaczy ze juz wypiles, poza tym Joldzia wie kiedy sie pije a kiedy usiluje

          • 2 0

      • przyjazne państwo policyjnego terroru

        niedługo będą wlepiać mandaty za posiadanie pilnika do paznokci, bo to potencjalne narzędzie zbrodni, czyli kategoria: usiłowanie zabójstwa...

        • 1 0

  • (1)

    zawsze to lepiej mandaty wypisywać niż użerać się z prawdziwymi przestępcami.

    • 99 4

    • bo jak masz konfrontację

      z prawdziwym bandytą to ty sie boisz, a jak z żulem to on sie boi

      • 2 0

  • ja (2)

    wolny człowiek...coraz więcej zakazów,nakazów

    • 89 5

    • Rasowy

      zamordyzm , her.Tusku obiecywał to polskiemu ciemnogrodowi !!!

      • 6 3

    • Raczej "powolny".

      jak nie rozumiesz czym jest korzystanie z wolności, idź do kościoła na mszę, tam się na kazaniu dowiesz paru rzeczy o swojej "odpowiedzialnej wolności", he he.

      • 1 2

  • Zakłamane Darmozjady !!!! powinno sie zlikwidować SM a pieniądze dołożyć do Policji ponieważ te sępy ze SM nie zajmują sie pilnowaniem ( pouczaniem i edukacją )tylko wystawianiem mandatów , jak widzą bezdomnego lub typowego menela to nawet się nie zaintersują , a nie wspomnę juz o żebrzących rumunach na skrzyżowaniach czy handlującymi podrabianymi perfumami na jarmarku

    • 105 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane