- 1 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (110 opinii)
- 2 Do tego nie służą światła awaryjne (127 opinii)
- 3 Przesiadka wymuszona remontem? Jeden bilet ci wystarczy (81 opinii)
- 4 Trwa remont przejazdów przy G. Bałtyckiej (122 opinie)
- 5 Miał wziąć ślub, skończył w areszcie (136 opinii)
- 6 Buspas na Grunwaldzkiej już działa (278 opinii)
Piękny gmach i ogromna reklama. "Tylko czasowo"
Łyżka dziegciu w beczce miodu - tak można nazwać efekt, jaki daje ogromny baner reklamowy zawieszony na pięknie odrestaurowanej siedzibie szkoły wyższej Ateneum przy Błędniku w Gdańsku. Uczelnia wydała 10 mln na remont gmachu, czy teraz będzie próbowała odzyskać środki dzięki wynajmowaniu fasady? Rektor szkoły zapewnia, że nie.
Piękny budynek z końca XIX w., który stoi przy ul. 3 Maja
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Wszelkie działania projektowe, architektoniczne i budowlane pozostawały w uzgodnieniu z konserwatorem wojewódzkim, a to nakładało na nas kosztowne rygory - zaznacza prof. Waldemar Tłokiński, rektor Ateneum. - Przykładem są okna, których w budynku jest ponad sto. Ponieważ budynek jest historyczny, stolarka musiała być drewniana. Dodatkowo okazało się, że każde jest inne, więc wszystkie były wykonywane na wymiar. Zastosowaliśmy też specjalne dźwiękochłonne szyby, by dostosować się do wymogów akustycznych uczelni. Wymieniliśmy azbestowy dach i wiele innych elementów. Staraliśmy się też zachować jak najwięcej oryginalnych rzeczy tj. klamki, drzwi wejściowe z XIX w. To czego nie dało się zachować trzeba było odtworzyć, dlatego nawet balustrada na dachu jest taka jak w oryginale.
W tym budynku historia ma mieszać się z nowoczesnością. Dlatego na ostatnim piętrze znaleźć się ma studio radiowo-telewizyjne. Oprócz tego znajdzie się biblioteka, archiwum, a także kawiarnia dla studentów.
Remont już dziś pochłonął blisko 10 mln zł. Niestety, efekt psuje gigantyczna reklama uczelni, która szpeci elewację.
- Cieszymy się, że udało nam się pozyskać budynek, który wnosi możliwość stworzenia klimatu właściwego wyższej uczelni. To jest taki mały Windsor - mówi rektor. - Chcemy zachować to piękno architektoniczne i historyczne i eksponować je, a nie pozaklejać reklamami. Teraz mamy zgodę konserwatora i tylko dlatego, że na części elewacji trwają prace. By zakryć rusztowania zdecydowaliśmy się na zawieszenie reklamy. Jednak po zakończeniu remontu, poza szyldem szkoły, nic innego na budynku nie zawiśnie.
Miejsca
Opinie (102) 7 zablokowanych
-
2012-03-20 20:28
Za 10 lat wszystkie te uczelnie będą stały puste no chyba że sprowadzą .chinczyków.
- 3 3
-
2012-03-20 20:42
trzeba sie samemu zabrac za reklamy
niszczyc, ciac, podpalac, bo inaczej sie ich nie wypleni. Straz miejska ma to gdzies.
- 0 3
-
2012-03-20 20:50
Jeżeli umieszczenie na ostatnim piętrze studia tv-radio ma być mieszaniem nowoczesności z historią, to ja dziękuję za takie opisywanie rzeczywistości.
No i co ma do tego kawiarnia dla studentów? Niedouków i Prymitywów z maturą za trzy krowy?- 0 6
-
2012-03-20 21:01
ale w czym problem?
budynek należy do szkoły, reklama należzy do szkoły wiec w czym problem?
to chyba dobrze ze szkoła reklamuje sie na SWOJEJ powierzchni i nie wydaje kasy studentów na reklamy na mieście. Po za tym to chyba leipsze rozwiązanie niż oglądać rusztowania.
może będzie klimat w tj szkole bo na UG nie ma klimatu całkowicie, nowe, puste mury, na starych wydziałach może wiało PRL-em ale był jakoś tak inaczej.- 9 2
-
2012-03-20 21:28
piękny budynek!
brawa dla szkoły! oby więcej takich, którym zależy na tym aby miasto było ładne!
- 7 0
-
2012-03-20 22:03
Obiecanki cacanki
Powinien być zakaz wieszania takich reklam. Kilka miesięcy temu mogliśmy czytać peany o dobroczyńcy, który kupił budynek starej przychodni przy dworcu pkp. Ten dobrodziej gromił poprzedniego właściciela za obwieszenie budynku reklamami, zapowiadał ich zdjęcie i ekspresowy remont elewacji. Remontu nie ma, reklamy wiszą jak wisiały, a szef stowarzyszenia dbającego o to jak wygląda nasze miasto dostał fuchę w magistracie i pewnie teraz ma inne perspektywy.
- 1 1
-
2012-03-20 22:21
no jak oni sam dach póltora roku remontowali
to i nie dziwota że 10 dużych baniek wydali...ciekawe tylko na co ? bo napewno nie na porządny materiał (a cosik znam się na tym )
- 0 1
-
2012-03-20 22:36
Wieczny remont = wieczna reklama
- 2 0
-
2012-03-20 23:01
REKLAMY zasłaniające okna w pojazdach komunikacji publicznej, mieszkaniach i biurach oraz (1)
wszędzie tam gdzie mogą przebywać ludzie powinny być NIELEGALNE i zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności łącznie z grzywną wynoszącą wartość średniego zysku rocznego osiągniętego w ostatnich 2 latach.
- 4 0
-
2012-03-21 08:15
w mieszkaniach są nielegalne
wszędzie powinny być zabronione. komunikacja miejska, a pasażer nie widzi, na jakim przystanku wysiąść. paranoja!
- 0 0
-
2012-03-21 10:06
znowu problem z czytaniem do końca? (1)
reklama jest wywieszona na stających z nią remontowych rusztowaniach. Skończy się remont, znikną rusztowania, zniknie reklama. O co tu się burzyć?
- 5 0
-
2012-03-28 11:47
remont skończyli reklamę powiesili
jakiś czas temu remont budynku skończył się i zdjęto wszelkie rusztowania budowlane, następnie zamontowali reklamę. Na czym - nie wiem, nie znam się, ale mam wrażenie że to jakieś jakby wąskie rusztowanie (nie do celów remontu - tylko do reklam) albo jakaś konstrukcja przyczepiona do budynku, na której rozpinają siatkę.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.