• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza w Polsce „psia toaleta”

22 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Pierwszy w Polsce program "Psia toaleta" ruszył w Gdańsku. O co chodzi? Oczywiście o sprzątanie po psach.

Program ma na celu oczyszczenie miasta, szczególnie terenów zielonych. Aby przypomnieć właścicielom psów o konieczności sprzątania po swoich pupilach - na ulicach miasta pojawiły się automaty w których za 50 groszy można zaopatrzyć się w torbę do sprzątania.

Pierwsze takie urządzenia pojawiły się już w Parku nad Strzyżą i Parku De Gaulle"a w Gdańsku - Wrzeszczu, Parku Nadmorskim na Przymorzu oraz na zieleńcu przy stawie przy ulicy Warszawskiej w dzielnicy Ujeścisko.
Hit FM

Opinie (106) 1 zablokowana

  • krab

    Anglia, ma niestety długoletnią demokracje. U nas widzimy tylko w TV częste powoływanie się na demokratyczne procedury, gdy trudno wytłumaczyć obłudę i cynizm charakterystyczne dla lewicy i prawicy. Tymczasem socjologia i filozofia polityki zna pojęcie demokracji substancjalnej, odwołującej się do pojęcia dobra wspólnego i określonych wartości. Na ile demokrację proceduralną można zbudować stosunkowo łatwo (ostatecznie można ją nawet społeczeństwu narzucić), o tyle tę drugą, prawdziwą, buduje się w bólach i jest to zwykle proces długotrwały.
    Nawet gdy w Gdańsku zwrócisz uwagę takiej PANIUSI, że jej piesek itd. to wyzwie Cie od najgorszego: komucha, anty katolika i chuligana, bo jej piesek tylko na takiego szczeka i go obsikuje. Policjant czy Strażnik Miejski w takiej chwili robi zwrot w przeciwnym kierunku, aby nie widzieć zajścia.
    Jest to mały kroczek w dobrym kierunku.

    • 0 0

  • ostatnie zdanie dot. treści artykułu

    • 0 0

  • powinny latać kukuruźniki lotem koszącym i rozsypywać torebki i instrukcje użycia oraz pouczenie czym grozi zanieczyszczanie miasta....
    a w drodze powrotnej żeby nie było "pustych" przelotów z gumowej amunicji walić do wszystkiego co nie ma smyczy kagańca szczepienia kwitu za podatek i jest "złamane"...

    • 0 0

  • a właściciele kotów?

    wszyscy się czepiają właścicieli psów..., bądźmy sprawiedliwi. powinno to dotyczyć wszystkich właścicieli zwierząt domowych!!! właścicieli kotów też!!! a te są szczególnie uciążliwe, bo nie sposób ich nauczyć aby po klatkach nie szczały, nie właziły do cudzych ogródków i nie rozkopywały ludziom kwiatów itp. Prawdziwa plaga i to nie tylko w blokach, ale również na osiedlach domków jednorodzinnych. Jakkolwiek psa wiekszość ludzi wyprowadza na smyczy (a bynajmniej jest na to przepis), tak nie zauważyłam nigdy i nikogo z kotem na smyczy. To chyba jakaś dyskryminacja...a jakby ktoś tak chciał w domu świnię chodować??? (u nas może mało popularne, ale w niektórych krajach zachodnich ostatnio modne są prosiaki domowe i o dziwo ludzie je na smyczy prowadzają!) Każdy właściciel powinien w pełni odpowidać za swojego pupila i płacić za wyrządzone przez niego szkody!!! Pomysł z podatkiem za sprzątanie okolicy wydaje mi się słusznieszy, pod warunkiem objęcia nim również właścicieli kotów! Ponadto powinno się wyłapywać wałęsające się bezpańsko zwieręta, które są uciązliwe dla mieszkańców. Takie służby mogłyby być również opłacane z tego podatku.

    • 0 0

  • w mieście rzadko sie spotyka wyprowadzających na dwór swoje koty właścicieli, natomiast psów jest duzo

    • 0 0

  • "tak nie zauważyłam nigdy i nikogo z kotem na smyczy" a u mnie dwóch właścicieli własnie wychodzi ze swoimi kotami na smyczy, a czy sprzątaja za nimi?
    Najgorzej jest z tymi od gołębi policja i Straż nie interweniuje. Byłem kiedys w pewnym mieście gdzie park wygladał jak jedno guano, było w nim zupełnie pusto i ja zupełnie nieświadomy wszedłem tam, po ok. 15-min. zostałem "oświecony"!!!

    • 0 0

  • Jeszcze zostały kupy po dzieciach. Czy będą na nie specjalne woreczki? Biedne sa te dzieci w blokach. Zanim dojdą na górne pietro pozostaje tylko krzaczek lub intymna winda. Te bloki to nie jest miejsce dla dzieci.

    • 0 0

  • i wiechciem dupsko i wiechciem
    jak nasze dziady dziady naszych dziadów a nawet naddziady
    trzeba dziecku wytłumaczyć, że lepiej se zabrudzić majteczki, niż narazic sie na spadającego z krzaczka kleszcza, a przy okazji wdepnąć w kupe po koleżce z piaskownicy...

    • 0 0

  • a kosze na pise g...?

    no i fajnie, ze będa (mam taką nadzieję) torebki, ale czy bedzie gdzie wyrzucić taką torebke z zawartością? Czy torebeczka z kupą trafi do kosza przy ławkach, tudzież na trawniczek?
    Ja wiem, że to zalezy od własiciela psa (i właściciela psiej kupy za razem), ale jakby tak, w co niektórych miejscach, stały kosze na psie odchody to by może więcej chetnych do sprzątania po pupilkach sie znalazło?

    • 0 0

  • effka

    Znalzałoby się, bo jakoś wzdragaja mnie g-a psie czy ludzkie na śmietniku.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane