- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (117 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (757 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (105 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Pierwszy z trzech
- Już rozpoczynają się prace przy pierwszym z zaplanowanych obiektów przy pomniku na końcu bulwaru Nadmorskiego - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - To moim zdaniem bardzo dobry początek realizacji planów.
Według przygotowanej przez miasto koncepcji na gdyńskim bulwarze mają stanąć trzy całoroczne obiekty gastronomiczne. Pozostałe dwa mają się mieścić przy parkingu u wylotu al. Piłsudskiego, oraz przy "rybkach".
- Co do tej pierwszej lokalizacji też mamy już zainteresowanie inwestorów, zapewne niedługo będzie można uruchomić przetarg z przekonaniem, że się uda - mówi Marek Stępa. - Zostają "rybki", jednak mogę zdradzić, że już jestem w tej sprawie umówiony z kimś, kto na razie rozpoznaje temat. Nie można może jeszcze mówić, że to będzie finał, ale przez dłuższy czas nikt o to miejsce nie pytał. Teraz zainteresowanie się pojawiło.
Nowa koncepcja zagospodarowania bulwaru Nadmorskiego na realizację musiała długo poczekać - konkurs określający co ma tam stanąć i jak wyglądać odbył się w 2000 roku. Wówczas zdecydowano się właśnie na trzy całoroczne obiekty o nowoczesnej, "przeziernej" architekturze (szkło i stal). Przyszły inwestor mógł liczyć na dwudziestoletnią dzierżawę.
- Faktycznie dość długo czekaliśmy nim znalazła się firma gotowa stawić czoła wyśrubowanym wymogom architektonicznym - mówi Marek Stępa. - Trzeba było zgodnie z przygotowaną koncepcją postawić obiekt, który będzie mógł przynajmniej przez dwadzieścia lat zdobić ten rejon Gdyni.
Realizacja miejskich planów oznacza jednak docelową likwidację dotychczasowych knajpek i lokali, które wrosły przez lata w krajobraz Gdyni. Dotychczasowi bulwarowi lokatorzy będą musieli się wynieść wraz z wygaśnięciem obowiązujących ich umów. Na ich przedłużenie nie mogą za bardzo liczyć.
- Byłaby to trochę nierówna konkurencja, gdyż nowe obiekty wymagają dużych nakładów finansowych - mówi Marek Stępa. - W tej sytuacji oferty typu "plandeka" stanowią konkurencję zabójczą za względu na nieporównywalnie niższe koszty.
/zdjęcie z serwisu: www.Gdynia.info.pl./
Opinie (130)
-
2004-10-20 16:59
Kochani jaka piękna ta nowa wizja
Bardzo miło będzie przejść z ukochaną takim wspaniałym duktem. Buziaczki!!!
- 0 0
-
2004-10-20 17:01
Jak nie zabraknie pieniążków to fryzjer tam otworzę
Tylko dla pań!!! Fryzjerami będą panowie w stringach.
- 0 0
-
2004-10-20 17:02
Czy będzie wypożyczalnia łódek?
- 0 0
-
2004-10-20 17:03
W Sopocie powstaje przystań jachtowa
Tu leją beton i tam leją beton. Przyszłość zabetonowana
- 0 0
-
2004-10-20 17:31
A kontrast zostanie? bo jak go rozwalą to już nie będzie żadnej pożądnej knajpy w naszym pięknym mieście
- 0 0
-
2004-10-20 17:36
Oj Gosiunia
...chyba raczej porządnej, a nie "pożądnej" - jkak byłaś uprzejma napisać. A zresztą...
- 0 0
-
2004-10-20 17:45
Palesky,
odpowiadam z opóźnieniem, bo trochę pracy się zebrało i brakło czasu.
Celem wklejenia fragmentów art. z DB nie było zwrócenie uwagi na wspaniałomyślność naszego "Koziołka", a raczej odwrócenie uwagi lokalnych patriotów gdańsko-gdyńskich, bo wyczuwałam kolejny dzień kłótni i waśni, które z miast jest lepsze. Sądziłam, że swój gniew zwrócą tym razem na Warszawkę paskudną, co nam miliony wydarła. No, ale jak widać nikt na ten detal nie zwrócił uwagi. Za to znawców architektury mamy wieeelu, co jeden - to lepszy.- 0 0
-
2004-10-20 17:49
Do Ciebie Psycholog
...nie denerwuj się, proszę, na Galluxa. W moim przekonaniu - to swój (nasz trójmiejski) chłop. Wprawdzie reagujący nad wyraz agresywnie, ale cóż, takie mamy czasy... A czy nie lepiej ze spokojem, delikatnością i wyrozumiałością ? Wszak nobody`s perfect ! Czyż nie tak ?
- 0 0
-
2004-10-20 17:49
Na Boga, Palesky:) ortografii ucza w szkolach,
jesli co niektorzy nie znaja jej podstawowych zasad
nie ma co sie meczyc i ich pouczac.
Gosiunia, powiem to z usmiechem na ustach i z dzika,
nieukrywana satysfakcja - CONTRAST TEZ ZNIKNIE.
Pozostanie Ci tylko Donnegal. Pod warunkiem jednak,
ze sasiedzi nad nim nie beda sie burzyc. A jesli tak juz
za nazwa Contrast tesknisz zawsze mozesz sie przejsc
na ul. Slaska i w szyld pracowni sitodruku swe oczeta
modre skierowac. Szantom - STOP.- 0 0
-
2004-10-20 17:50
No i nam sie porobil maly galimatias:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.