• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies wpadł do dziury wykopanej przez poszukiwaczy bursztynu

szym
26 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (175)
  • Zwierzak wpadł do trzymetrowej dziury. Jego opiekunka nie miała szans na samodzielne wyciągnięcie psa.
  • Zwierzak wpadł do trzymetrowej dziury. Jego opiekunka nie miała szans na wyciągnięcie psa.

Spacer z psem po łące mógł zakończyć się tragicznie. Pupil mieszkanki Gdańska wpadł do trzymetrowego wykopu, najprawdopodobniej leju po nielegalnym wydobyciu bursztynu. To kolejny podobny przypadek. Wcześniej do podobnego "wykopaliska" osunął się sześcioletni chłopiec.



Zauważyłe(a)ś efekty "pracy" nielegalnych bursztynników?

Wydarzenia rozegrały się kilka dni temu na łące przy ul. KontenerowejMapka na Stogach. Wówczas na numer alarmowy strażników miejskich zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że jej pies utknął w głębokiej dziurze.

Na miejsce pojechali funkcjonariusze. Faktycznie, niewielki psiak wpadł do głębokiego na około trzy metry wykopaliska, prawdopodobnie pozostałości po nielegalnym wydobyciu bursztynu. Jego opiekunka nie miała szans na samodzielne wyciągnięcie zwierzaka.

- Funkcjonariusze saperką poszerzyli otwór i przy pomocy poskromu wyciągnęli czworonoga na powierzchnię - przekazali strażnicy miejscy.

Leje po płukaniu bursztynu zagrożeniem dla ludzi i zwierząt



To kolejny przypadek niebezpiecznego wypadku związanego z działalnością nielegalnych bursztynników. Kilka miesięcy temu jeden z naszych czytelników zgłosił nam, że podczas spaceru po lesie do wypłukanego przez wodę krateru wpadł jego sześcioletni syn.

Sześciolatek wpadł do dziury po płukaniu bursztynu na Stogach Sześciolatek wpadł do dziury po płukaniu bursztynu na Stogach

Nielegalne wydobycie bursztynu na łąkach i w lasach to problem, z którym ani miasto, ani policja nie mogą sobie poradzić od lat. Doraźne kontrole przynoszą skutek na chwilę. A płukanie kopalnej żywicy, po której w lesie zostają głębokie kratery, trwa w najlepsze.

Tak wyglądają dziury po płukaniu bursztynu na Stogach. Film archiwalny.

szym

Opinie (175) ponad 10 zablokowanych

  • Dlaczego "ani miasto ani policja nie mogą sobie poradzić od lat"? Pytanie nie retoryczne. (1)

    Chodzi o niszczenie wspólnego mienia - terenów leśnych - oraz stwarzanie realnego zagrożenia dla zdrowia i życia dla osób tam przebywających. Czy nie da się sprawców przykładnie ukarać z jakiegoś paragrafu?

    • 11 5

    • lasy są państwowe a nie miejskie

      • 0 1

  • (4)

    A czemu nie był na smyczy? Wtedy by nie wpadł.

    • 10 15

    • (3)

      I co robił na łące, gdzie tylko poszukiwacze bursztynu maja prawo przebywać ? Świat oszalał. Pies biega po łące bez smyczy samopas. No ludzie, niewiarygodne ;)

      • 9 4

      • glupi pies (1)

        Skoro wpadł do dziury

        • 0 1

        • Tak, nieprzydatny. Zakopać !

          • 0 0

      • Nic też dziwnego że na łące mogą być dziury.

        Nikt tam nie ma obowiązku stawiać znaków.

        • 0 0

  • Stogi dalej działają

    Brak słów

    • 9 4

  • Mandat (1)

    A dla wlascicielki psa mandat za brak smyczy i kaganca?... (To zarcik oczywiscie :-) )

    • 12 12

    • To nie zart ale tak piwinni postapic straznicy

      • 1 1

  • A mandat dla pani za spuszczenie psa za smyczy był? (2)

    • 17 18

    • (1)

      Pouczenie !

      • 1 4

      • Pouczenie to nie kara.

        • 2 0

  • Niedobre to robienie dziur, ale podejście "bo psiunio musi się wylatać" też niedobre

    Niech się zwierz nauczy patrzyć pod nogi. Ostatnio w myśl zasady "psiunio musi się wylatać" właściciel takowego 0berwał od żubra. Psiunio latając tam i nazad oszczekał króla polskich puszcz, a ten prawidłowo zidentyfikował jako źródło problemu i kogoś odpowiedzialnego za hałasy nie psa, ale jego właściciela. I kara była, rzekłbym, dotkliwa.

    • 9 11

  • (1)

    Policja nadal nic nie wie? Od dekad? Lepiej mieć oczy zamknięte, prawda? Tak wygodniej. Łamanie rąk bezbronnym kobietom jest łatwiejsze przecież.

    • 9 3

    • Jak się ta bezbronna kobieta szarpała

      To się rączka ułamała. I to była jedna sytuacja na kilkaset ataków tych pseudo kobiet na mundur i mienie. Ja bym je pałował aż by huczało. To nie były kobiety tylko polityczne ladacznice

      • 2 0

  • Biedaczek

    Dobrze że był ktoś kto wiedział o tym i powiadomił służby ratownicze a gdyby był sam i wpadł do tego dołu aż włosy się jeżą na samą myśl Powinni karać tych bezmyślnych kopaczy

    • 7 8

  • M@fia kopiąca za bursztynem kontra m@fia właścicieli psów puszczających je samopas. Na razie jest 2:0

    Co do złapania psów w te pułapki.

    • 6 7

  • Moszkancy stogów doskonale wiedza więc tymbardziej pies winien być na smyczy dla bezpieczeństwa. Tak id, iemy z dzieckiem, psem to smartfon w kieszeni a nie przed nosem lub non stop plujemy do słuchawki.

    • 9 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane