- "Piłeś. Nie jedź!" - to hasło znają wszyscy. Chyba już jednak czas, by poznali też nowe: "Piłeś? Nie wychodź z psem, zwłaszcza dużym". Bo ostatni przykład pokazuje, że może to prowadzić do tragedii - pisze czytelniczka Trojmiasto.pl, pani Maria.
na Grabówku. Szłam do sklepu, gdy ok. południa rozegrały się sceny, których nigdy nie chciałabym oglądać.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2023-10-18 09:58
te małe kundle zawsze szczekają na wszystkich
2023-10-18 09:58
Pies rasy szpic to nie mały koszt. Straty moralne to już poważniejsza sprawa.
2023-10-18 10:18
2023-10-18 12:06
2023-10-18 11:56
kupiony z pseudohodowli na olx to groszowa sprawa
2023-10-18 10:00
Posiadacze psow poziomem dostosowuja sie do swoich zwierzat....
2023-10-18 10:04
Szpic jest z natury zadziorny, nie ułożony jest prowokatorem. Właściciele małych ras mają to do siebie, skoro mały nie wymaga szkolenia. Nie chodzi o naciąganie na płatne szkolenia, ale o podstawową wiedzę na temat rasy psa jak się chce kupić zwierzaka. Mały czy duży pies na bezstresowym wychowaniu będzie stwarzał problemy swojemu przewodnikowi. Jestem właścicielem wilczaka czechosłowackiego, na wystawie bezproblemowy, na mijankach podczas spacerów z miniaturowymi szpicami jest atakowany przez to coś. Tak więc nie koniecznie duży zawini, ale może zakończyć taką sprzeczkę. Pozdrawiam wszystkich przewodników czterech łap.
2023-10-19 14:37
bo wasi "pupile" powodują masę problemów włącznie z morderstwami.
2023-10-18 10:05
2023-10-18 10:08
Lub babcie z amstafami. Zero kontroli nad psami. Aż strach patrzeć
2023-10-18 10:10
to jest chory ,stan umysłu , Z miłości można ,zamknąć swojego tzw. pupila na długie godziny ,w środowisku dla niego wrogim ,czyli czterech ścianach naszego domu . Pisk telewizora ,warkot różnych sprzętów domowych ,opary alkoholu , wrzaski kłócących się dzieci i dorosłych , czyli wszech obecny stres powoduje agresje i yorka i rotwailera . Więc ,musi odreagować na ulicy ,też wrogim dla niego otoczeniu . Wszechobecne odchody i plamy szczyn i agresja na widok swoich pobratymców . NO i oczywista deklaracja --on nie gryzie - Jak by nie gryzł to by zdechł z głodu drodzy psiarze
2023-10-18 10:11
obowiazkowe OC dla psow im wiekszy i agresywniejszy tym drozej , niewiem ile w tym praqwdy ale w Danii jest przepis ze pitbulla miec nie mozna ale ludzie maja tylko ze niema ich na ulicy bo grozi za to uspienie psa
2023-10-18 10:12
Taki pies powinien mieć obrożę a nie tz. szelki, one w razie odciągania psa działają na niego jeszcze bardziej pobudzająco!
2023-10-18 10:12
Pies, który żyje z pijakiem , bełkoczącym, zataczającym się i zachowującym się nienormalnie w którymś momencie traci nerwy i zaczyna być wściekły i sam nie wie co robi. Gdzieś swoją frustrację i nieszczęście musi w końcu wyładować. Szkoda obu psów, Ale nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim, one niestety nie potrafią mówić.
2023-10-19 14:39
jak w tytule. Miasto są dla ludzi, a wy robicie z nich dżunglę. Naprawde normalni ludzi mają zacząć chocić z nożem czy włócznią na spacer, bo zawsze sie może przy*****lić jakiś "najlepszy przyjaciel człowieka"?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
