- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (130 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (74 opinie)
Pijany Norweg pobił rowerzystę
Stał na drodze rowerowej w Sopocie i utrudniał przejazd, a gdy jeden z rowerzystów użył dzwonka, pijany Norweg najpierw go przewrócił, a potem pobił. Napastnik jest już w rękach policji.
Czytaj więcej: Zgubił się po imprezie, trafił do straży miejskiej.
Tym razem nie było jednak zabawnie. Dzięki szybkiej reakcji policjantów odpowiedzialności nie uniknie 24-letni Norweg, który pobił 42-latka tylko za to, że ten ostrzegł go dzwonkiem, by nie stał na drodze rowerowej.
- Obywatele Norwegii w wieku 24 i 25 lat byli nietrzeźwi. Młodszy miał w wydychanym powietrzu 1,3 promila alkoholu, natomiast starszy ponad 0,5 promila. Mężczyźni stali na drodze rowerowej i utrudniali przejazd rowerzystom. W pewnym momencie jadący rowerem 42-latek użył dzwonka, dając znać, że jedzie. Mężczyźni nie zeszli ze ścieżki, a gdy rowerzysta mijał ich, został kopnięty, a następnie pobity przez 24-letniego obywatela Norwegii - relacjonuje Lucyna Rekowska z sopockiej policji.
Chcieli uciec, policjanci byli szybsi
Świadkowie szybko poinformowali o tym patrolujących okolicę policjantów. Po ustaleniu rysopisów zaczęło się poszukiwanie sprawców. Już po 10 minutach policjanci zauważyli na ul. Haffnera dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisom. Sprawcy próbowali uciekać, ale szybko zostali złapani.
Obaj trafili do policyjnego aresztu i po wytrzeźwieniu 24-letni sprawca usłyszał zarzut pobicia mieszkańca Gdańska. Przyznał się i chce dobrowolnie poddać się karze. Grozi mu grzywna lub więzienie do 2 lat, w zależności od tego, jak duże obrażenia będzie miał pobity. Drugi, 25-letni Norweg po przesłuchaniu w charakterze świadka został zwolniony.
Opinie (289) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-04 17:01
Mieszane odczucia (7)
Niestety rowerzyści swoim ostatnimi czasy bardzo roszczeniowym i chamskim często zachowaniem u wielu osób wzbudzają chęć odwetu, jak to jest możliwe że zawładnęli ścieżkami, szlakami pieszo rowerowymi, ulicami, i wszędzie wedle nich należy im się pierwszeństwo, tym bardziej że znakomita większość z nich nie zna nawet podstawowych zasad kodeksu drogowego!
- 19 12
-
2018-09-04 17:13
Twoj komentarz idelanie opisuje artykul i pokazuje jak pustym jestes czlowiekiem
- 8 9
-
2018-09-04 17:16
(3)
tia,
i za tę roszczeniowość, wyrażającą się dzwonieniem
na ćwoka, który stał na drodze publicznej
wolno go było skopać
weź, odłóż słoik i wracaj do swej wioseczki na ruskim pograniczu- 8 5
-
2018-09-04 17:49
(2)
Odwróćmy sytuację, przechodzisz powoli na pasach, połowę tego na czerwonym świetle, zatrąbię z samochodu na Ciebie. Co zrobisz? Uśmiechniesz się i przeprosisz czy wyzwiesz mnie i kopniesz w zderzak?
- 1 2
-
2018-09-04 17:59
(1)
Kopnę w zderzak
- 1 2
-
2018-09-07 15:42
To kopne cie w głowę...
- 0 0
-
2018-09-04 17:58
Większość niestety zna przepisy
bo mają prawa jazdy. Oni mają je po prosty w pupie
- 1 0
-
2018-09-04 21:10
Najważniejsze aby znali przepisy dotyczące ścieżek rowerowych bo o tym mowa w artykule, nie o ulicy czy chodniku cepie.
- 0 0
-
2018-09-04 17:07
ma szczescie ze na mnie nie trafil ! 50 lat trenuje karate he he (1)
w pyl bym go rozbil !
- 3 11
-
2018-09-04 18:27
Wciągnął bym cię nosem i d*pą wypuścił.
- 1 0
-
2018-09-04 17:09
kierowcabombowca (1)
U nas Polaków biją, a w Norwegi przed muslimami uciekają z podkulonymi ogonami.
- 15 3
-
2018-09-04 22:19
tak taką opinię może dać tylko Pisuar ,poziom zero , gdzie Polaków biją ,jeden przypadek a ty zaraz
generalizujesz
- 0 0
-
2018-09-04 17:19
Obaj byli pijani ... Proszę nie tłumaczyć tego postępowania wypitym alkoholem, bo 0,8 promila, to dopuszczalna ilość np. w UK do prowadzenia pojazdów, a przy 1,3 promila średniej budowy ciała mężczyzna ma wlane ok. 0,3 l wódki ...
- 8 1
-
2018-09-04 17:24
Ciekawe czy napiszą o tym w Norwegii tak jak piszą media w Polsce, gdy np pijany Polak w Londynie nasika na płot.
??
- 6 1
-
2018-09-04 17:31
Nie kumam
dobrowolnie, to co w zawiasach i wyjedzie? Niech posiedzi, zawiadomi kumpli. Reszta się opamieta.
- 7 2
-
2018-09-04 17:33
Jak widać w Norwegii też nikt nie lubi tych łajz. (3)
- 9 7
-
2018-09-04 18:07
rzecz dziala sie w Sopocie tłumoku (1)
na przejsciu gdzie norweg sie zataczal.
- 2 2
-
2018-09-07 15:44
Polaka trzeba bic, bo głupi i wstyd przynosi...
- 0 0
-
2018-09-07 15:44
Chodzi o rajtuziarzy, młocie...
- 0 0
-
2018-09-04 17:34
Rowerzysta + droga rowerowa = psychoza na drodze. Te "drogi rowerowe" to w 90% wydzielone spore kawałki chodnika, a chamstwo wśród kierowców to norma. Nie bronię Norwegów, ale wiem jak się zachowuje przeciętny rowerzysta
- 11 8
-
2018-09-04 17:37
Takch Norwegów to my lubimy (1)
trzeba ich jak najwięcej zapraszać . Niech zrobią porządek z burakami na rowerach
- 10 12
-
2018-09-04 22:14
i z tobą
buraku
- 0 0
-
2018-09-04 17:55
rowerzysta ofiarą, haha (2)
uwierzę jak zobaczę monitoring. Nawet pijany Norweg mnie nie przekonuje
- 13 6
-
2018-09-04 20:10
masz rację
- 2 1
-
2018-09-04 21:23
Nie znasz Norwegów! Nieobliczalni, sztuczni i agresywni!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.