• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany kierowca miał zawieźć dzieci na wycieczkę

js, KWP
17 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:15 (17 czerwca 2008)
Zawsze w okresie wakacyjnym policjanci częściej kontrolują autokary jadące na wycieczki. Sprawdzają m.in. stan trzeźwości kierowcy i stan techniczny pojazdu.
Zawsze w okresie wakacyjnym policjanci częściej kontrolują autokary jadące na wycieczki. Sprawdzają m.in. stan trzeźwości kierowcy i stan techniczny pojazdu.

Gdyńscy policjanci zatrzymali we wtorek nietrzeźwego kierowcę, który miał zawieźć grupę dzieci na wycieczkę. Mężczyzna stracił prawo jazdy.



Autobus skontrolowano przed godz. 7 rano. Jak się okazało, jego kierowca 52-letni Mirosław Ł. miał 0,42 promila alkoholu w organizmie. Zabrano mu prawo jazdy, a dzieci pojechały z innym kierowcą. Sprawę skierowano do sądu grodzkiego.

Zatrzymanie szofera autobusu to pierwszy taki przypadek w Gdyni od początku tego roku. W ostatnim okresie czasu podczas kontroli autokarów policjanci zatrzymali 2 dowody rejestracyjne z powodu stwierdzonych usterek technicznych.

Policja przypomina, że zawsze w okresie wakacyjnym jest do dyspozycji turystów, organizatorów wycieczek itd. w celu kontroli pojazdów. Policjanci sprawdzają stan trzeźwości kierowcy, a także to, czy jest wypoczęty i posiada odpowiednie uprawnienia. Szczególną uwagę zwracają na stan techniczny pojazdu.
js, KWP

Opinie (64) 4 zablokowane

  • Czy ktos kiedys kontrolowal gliniarzy?.

    • 0 0

  • co do kierowców autobusów i zgłaszania tego na policje (1)

    żałuję tylko, że w prawie polskim nie ma takiego obowiązku:
    -jeżeli zgłosisz, że kierujący pojazdem komunikacji miejskiej jest pod wpływem alkoholu (tak Ci się zdaje), to nie ma obowiązku podawania swoich danych osobowych tylko można zrobić to anonimowo. Jest na to jedno wytlumaczenie:
    -podając swoje dane osobowe na policję po stwierdzeniu przez Ciebie faktu, że kierowca jest pijany. Policja jedzie do takiego "delikwenta", by sprawdzić go alkomatem, natomiast kierowca tegoż autobusu powiadamia Nadzór Ruchu, wyprasza pasażerów z pojazdu i czeka na przyjazd NR razem z Policją, bo musi mieć swiadków czy jest pijany czy nie. I jeżeli nie jest pijany to NIKT NIE PŁACI ZA STRACONY KURS PRZWOŹNIKOWI i nie ma z kogo ściągnąć należności za nie wykonany kurs.

    WPROWADZAJĄC NAKAZ PODAWANIA DANYCH OSOBOWYCH I INFOMOWANIA, ŻE W RAZIE NIE STWIERDZENIA U KIEROWCY, ŻE JEST ON POD WPŁYWEM ALKOHOLU ZOSTANIE WSZCZĘTE POSTĘPOWANIE W CELU ZCIĄGNIĘCIA NALEŻNOŚCI ZA NIE WYKONANY KURS OD OSOBY ZGŁASZJĄCEJ.
    PO TAKIEJ INFORMACJI DOWCIPNISIOM ODECHCE SIĘ DZWONIĆ NA POLICJĘ I PODAWAĆ NIEPRAWDZIWE INFORMACJE.

    • 0 0

    • Wiesz co - Ty weź człowieku koło i z całej siły się p*****j w czoło!! A potem jeszcze raz przeczytaj co Ty tu nabazgrałeś.....
      Myślenie nie boli - NA PRAWDĘ!!

      Na Policję nie zgłasza się, że kierowca jest pijany, tylko zgłasza się wyjazd dzieci np. na kolonie czy wycieczkę autokarową. Policja przyjeżdża po to, żeby sprawdzić stan techniczny pojazdu (jakkolwiek dokładnie czy niedokładne jest to sprawdzenie), jego dokumenty oraz dokumenty autokaru, a także stan trzeźwości kierowcy.

      I powinni to robić obowiązkowo za każdym razem!

      • 0 0

  • ;>

    no peszek myślał pewnie że mu zejdzie do rana;>

    • 0 0

  • miał 0.42 i do grodzkiego skierowano sprawe???? co za bzdura!! (3)

    przeciez od 0.2 promila w zwyz juz jest przestępstwo wiec jaki grodzki???

    • 0 0

    • ale musisz chyba jeszcze spowodować wypadek żeby było przestępstwo, tak mi się wydaje.

      • 0 0

    • nie do konca

      przestepstwo to po pierwsze pow. 0,5 promila, pow. 0,2 to tylko wykroczenie, to raz, a dwa, nawet jak pow. 0,5 promila, nic nie stoi na przeszkodzie zeby byl to grodzki, skoro w sprawie prowadzono by dochodzenie, a nie sledztwo...

      • 0 0

    • pijany

      zapoznaj się z art.87. paragraf 1 kodeksu wykroczeń to nie boli

      • 0 0

  • no to clup!!

    • 0 0

  • popieram

    popieram wypowiedz odnosnie sprawdzenia technicznego autokaru przez policje.To zamydlanie oczu!Przegląd techn.autobusy mają co pół roku,a policjnt wydaje zaświadczenie o stanie wizualnym i nie bierze żadnej odpowiedzialności za to,no bo jak określić we ten sposób ???ZA brak świateł odpowiadamy wszyscy,użytkownicy dróg.Jest to następne zamydlanie oczu ministerstwa transportu Kowalskim.Zwłaszcza po głośnych wypadkach.Totalna żenada!Odciągają opinię publiczną od stanu dróg i nawierzchni,a to jest główna przyczya,którą teraz likwidują wprowadzaniem fotoradarów.Alkohol-inna sprawa,zawsze znajdzie się jakaś czarna owca/W MINISTERSTWIE ZWłASZCZA/.Nie dajmy się ogłupiać nowymi pomysłami i spuszczaniu się na służby,które i takmają b.dużo do roboty.Jeśli chodzi o alkohol-właściciel firmy powinien odpowiadać za sprawdzenie kierowców i stan techiczny pojazdów.Przecież wymyślili inspekcje transportu drog.,aby też zamydlić i zrzucić odpowiedzialność na nowo stworzone służby.Nikt nie dba o stabilizację cen paliwa!!!Uderza nas to bezpośrednio ,wszystkich.Gdzie w tym temacie jest ministerstwo???Nie dajmy się ogłupić...załamka...

    • 0 0

  • ....drogi sprawdzac i karac burmistrzów gminy i prezydentow miast za to ze tak wszystko jest sp...one!!!!

    • 0 0

  • pan Mirek

    to jest gagatek ;) z tym panem juz nie takie akcje byly. co powiecie na powrot z wycieczki na niesprawnych hamulcach? :D

    • 0 0

  • to czemu jak chcialem aby spraw dzonoa autokar który miał jechac na trase Gdansk - Barcelona -Gdańsk dowiedziałem sie iz jest jeden radiowoz i go nie wysla

    • 0 0

  • właśnie temu.Czytaj wyżej....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane