- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (318 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (887 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Pijany kierowca schronił się w Martwej Wiśle
29 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
aktualizacja: godz. 12:36
(29 listopada 2007)
Dużą determinacją w uciekaniu przed policją wykazał się w Gdańsku kierowca hondy. W obawie przed zatrzymaniem mężczyzna schronił się... w Martwej Wiśle.
W nocy ze środy na czwartek, ok. godz. 2, patrol policji na Podwalu Przedmiejskim próbował zatrzymać kierowcę hondy. Mężczyzna zignorował znaki dawane przez policjantów, wyłączył światła w samochodzie i przyspieszył. Radiowóz ruszył w ślad za nim.
W trakcie poscigu, na ul. Siennej honda uderzyła w zaparkowane tam renault. Kilka chwil później kierowca zdecydował, że dalsza ucieczka samochodem nie ma sensu. Zatrzymał więc auto i dalej uciekał pieszo. W końcu dobiegł do Martwej Wisły i wskoczył do wody. Chciał ukryć się... pod pomostem.
Po chwili został zatrzymany. Tłumaczył policjantom, że uciekał, ponieważ był pijany i bał się konsekwencji.
31-letni Grzegorz M. swój wybryk zakończył w szpitalu, do którego trafił z powodu wyziębienia.
W nocy ze środy na czwartek, ok. godz. 2, patrol policji na Podwalu Przedmiejskim próbował zatrzymać kierowcę hondy. Mężczyzna zignorował znaki dawane przez policjantów, wyłączył światła w samochodzie i przyspieszył. Radiowóz ruszył w ślad za nim.
W trakcie poscigu, na ul. Siennej honda uderzyła w zaparkowane tam renault. Kilka chwil później kierowca zdecydował, że dalsza ucieczka samochodem nie ma sensu. Zatrzymał więc auto i dalej uciekał pieszo. W końcu dobiegł do Martwej Wisły i wskoczył do wody. Chciał ukryć się... pod pomostem.
Po chwili został zatrzymany. Tłumaczył policjantom, że uciekał, ponieważ był pijany i bał się konsekwencji.
31-letni Grzegorz M. swój wybryk zakończył w szpitalu, do którego trafił z powodu wyziębienia.
js
Opinie (38) 3 zablokowane
-
2007-11-29 19:27
Nie mam pojęcia czemu przekręcacie fakty ;-)
Przecież to był kręcony kolejny odcinek Kryminalnych ;)
kurka a może nowe Przygody Dżejmsa Błonda ;)
A na calkiem poważne pytanie Dlaczego chłop do wody wskoczył? odpowiadamy - Wszak wiadomo że w policji naszej kochanej to tylko szeryf Żebro miał karte pływacką- 0 0
-
2007-11-29 21:10
Naoglądał sie reklam Nike
tu biegnbiemy przez płotki hop siup i do wody.
- 0 0
-
2007-11-29 21:15
za dużo amerykańskich filmów
Pomysłowy facet nie ma co
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.