• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany machał rękami i wystraszył ludzi na lotnisku. A to dopiero początek

szym
25 czerwca 2024, godz. 20:00 
Opinie (90)
Strażnicy graniczni mieli pełne ręce roboty z nieodpowiedzialnymi pasażerami. Strażnicy graniczni mieli pełne ręce roboty z nieodpowiedzialnymi pasażerami.

Najpierw 62-letnia nauczycielka żartowała, że ma pistolet w bagażu. Potem 44-latek machał rękami i krzyczał, czym przestraszył pasażerów. A jakby tego było mało, na pokładzie samolotu mężczyzna uznał, że jest mądrzejszy od kapitana, i odmówił wykonywania jego poleceń. W ostatnich dniach funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej mieli pełne ręce roboty.





Zdarzyło ci się zrobić awanturę w miejscu publicznym?

Problemy z kontrolerami lotów na lotnisku



Ostatnio problemem dla pasażerów lotniska są nie tylko kłopoty z opóźnionymi samolotami. Przypomnijmy: klika dni temu informowaliśmy, że właściwie nie ma dnia, by do Raportu z Trójmiasta nie wpadła informacja o opóźnionych lotach z powodu niedostatecznej liczby kontrolerów na gdańskim lotnisku. Po raz kolejny powodem ma być konflikt między kontrolerami a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Chodzi o warunki pracy i wynagrodzenie.

Jakby tego było mało, swoją cegiełkę dokładają nieodpowiedzialni współpasażerowie, którzy albo popisują się kiepskim poczuciem humoru, albo przesadzają z alkoholem.

Nauczycielka powiedziała, że ma broń. A potem, że żartowała



Podczas jednej z ostatnich odpraw bagażowych na odlot samolotu do Tirany 62-letnia mieszkanka powiatu kartuskiego oznajmiła, że posiada broń w bagażu.

- Bezzwłocznie na miejsce skierowano funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych. Skontrolowali bagaże należące do kobiety, nie znajdując w nich żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Pasażerka tłumaczyła, że jest nauczycielką i chciałaby lecieć na wakacje, nie przemyślała swojego żartu, za który przeprosiła. Funkcjonariusze zastosowali wobec niej pouczenie, a przewoźnik dopuścił ją do rejsu do Albanii - tłumaczy Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.


Machał rękami i krzyczał, strasząc pasażerów



Później pracownicy Służby Ochrony Lotniska nie mogli poradzić sobie z agresywnym pasażerem. Okazało się, że znajdujący się pod wpływem znacznej ilości alkoholu 44-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego krzyczał i wymachiwał rękoma, co spowodowało, że siedzący obok niego w terminalu pasażerowie zaczęli opuszczać miejsca.

- Na wezwania do opuszczenia sali pasażer nie reagował. Dopiero w asyście strażników granicznych wyszedł i został przetransportowany do pomieszczeń służbowych SG. Odmówił jednak poddania się badaniu na zawartość alkoholu. Został przewieziony do Pogotowia socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. Tam przeprowadzono badanie, mężczyzna miał 2,65 prom. alkoholu. Za popełnione wykroczenia ukarany został mandatem w wysokości 1 tys. zł - mówi Tadeusz Gruchalla.

Pasażer mądrzejszy od kapitana. I dostał mandat



Wisienką na torcie był natomiast incydent w samolocie. Kapitan statku z Reykjaviku do Gdańska poinformował o pasażerze, który nie wykonywał poleceń załogi. Po wylądowaniu maszyny na pokład udał się patrol, który ustalił, że 44-letni mieszkaniec Gdyni naruszył przepisy ustawy prawo lotnicze.

Za niewykonywanie poleceń kapitana statku powietrznego wystawili mężczyźnie mandat w wysokości 200 zł.
szym

Miejsca

Opinie (90) ponad 20 zablokowanych

  • 200 zł, 1000 zł,
    Nic dziwnego że kary nie odstraszają.

    • 1 0

  • Łobuza nie wpuścic na pokład żadnego samolotu, wskazać mu gdzie może kupić "kunia" i furmankę.

    • 1 0

  • Smiesznie zalosne te kary

    10 tysięcy I by się nauczyli

    • 1 0

  • Zibidibi

    Cebula w akcji po dwóch małpkach.

    • 1 0

  • Kanarinios

    Ja się zastanawiam czemu takich ludków nie ma w PKP czy latanie samolotem jest czymś co odkleja się tym ludziom od peronu który dawno odjechał, to jakiś prestiż latam jestem kimś i wszystko mogę?

    • 0 0

  • Zawsze byli tacy

    Kiedyś to taki osobnik jeden z drugim był nazywany wiejskim głupkiem. Cała wieś z niego się śmiała. Teraz , dzięki internetowi to cała Polska się śmieje.

    • 2 0

  • Te kwoty mandatow to są dla rozsmieszenia ludzi?

    Nikt z tym nic nie robi?

    • 1 0

  • ciekawe jak przejedzie autem na czerwonym to tez bedzie sie tlumaczyła ze ona nie wiedziała i zamiast mandatu pouczenie bo ona

    a nie wiedziała i zamiast mandatu pouczenie bo ona nauczycielka jest

    • 2 0

  • 200 PLN mandatu - jak on się po tym podniesie?

    • 1 0

  • 200zł mandat? WOW ! Ale dostał nauczkę...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane