Pełnowymiarowe i specjalistyczne boiska piłkarskie, korty tenisowe, place zabaw, skałka wspinaczkowa i zaplecze socjalne - tak będzie wyglądał teren po nieczynnej oczyszczalni Zaspa 
, na którym ma odrodzić się najstarszy gdański klub piłkarski - Gedania.
nie, mamy już dość boisk i stadionów
9%
tylko w dzielnicach, które naprawdę ich potrzebują
17%
tak, wciąż jest za mało boisk i miejsc do aktywnej rekreacji
74%
Piłkarze Gedanii 1922 muszą wyprowadzić się z zajmowanych od lat terenów przy
ul. Kościuszki w Gdańsku, bo klub planuje rewitalizacje tego terenu.
Hala, w której wcześniej grały siatkarki jest w tak fatalnym stanie, że nie została dopuszczona do rozgrywek i zespół musi grać w Żukowie.
Dla żeńskiej drużyny siatkówki ma być wybudowana nowa hala, a w przyszłości klub zamierza czerpać dochody z nowych inwestycji, m.in. hotelu. To na razie plany, bo klub wciąż szuka inwestora, a wcześniej rozpoczęcie budowy blokował spór sądowy z miastem.
W nowym kompleksie we Wrzeszczu ma powstać również sztuczne boisko piłkarskie, ale drużyny Gedanii znacznie wcześniej będą mogły trenować i grać w komfortowych warunkach, choć już w innej dzielnicy. Dzięki pomocy miasta, sponsorów i umowie z Gdańską Infrastrukturą Wodociągową i Kanalizacyjną prace nad budową kompleksu sportowego z prawdziwego zdarzenia już się zaczęły.
Na terenie byłej oczyszczalni
Zaspa przy al. Hallera powstanie osiem boisk: dwa pełnowymiarowe (w tym jedno ze sztuczną nawierzchnią), dwa wielofunkcyjne i aż cztery specjalistyczne do treningów bramkarskich. Gedania 1922 będzie bowiem prowadzić m.in. Akademię Bramkarską.
Pracownicy gdańskiej AWFiS:
Michał Chamera,
Paweł Rompa, psycholog na co dzień współpracująca z piłkarzami Lechii Gdańsk
Milena Lachowicz i dr
Andrzej Kochanowicz mają zadbać o to, by każdy bramkarz był traktowany indywidualnie.
-
Jedni robią postępy, gdy się na nich krzyczy, inni gdy się ich chwali. Dlatego ważne jest rozpoznanie potrzeb, specjalistyczny trening i kontrola osiąganych rezultatów. Będziemy nie tylko trenować, ale też przeprowadzać testy. Jesteśmy otwarci na prowadzenie specjalistycznych zajęć bramkarskich także dla zawodników z innych klubów - mówi Paweł Rompa, który wraz z Michałem Chamerą trenuje na razie grupę bramkarzy Gedanii.
Kilka lat temu Gedania próbowała zaadaptować dla swoich potrzeb tereny niszczejącej hali przy ul. Zawodników, w której w 2001 roku piłkarze ręczni Wybrzeża sięgali po tytuł mistrzów Polski. Jednak koszty remonty okazały się zbyt duże i pomysł o przenosinach właśnie tam został zarzucony.
Tym razem przeprowadzka ma się dokonać. Teren po oczyszczalni jest już porządkowany przez Gedanię. -
- Trochę posprzątaliśmy i jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym roku zaczną się prace gruntowe pod boisko - mówi prezes Gedanii 1922
Władysław Barwiński.
Na razie gdański klub dysponuje jedynie umową użyczenia. -
Do końca roku powinniśmy zakończyć procedurę wymiany z miastem tego gruntu na inne tereny, potrzebne do naszej działalności. Do tego czasu obowiązywać będzie umowa użyczenia - tłumaczy
Agnieszka Gajowniczek z GIWK.
Po załatwieniu spraw formalnych Gdańsk chce zbudować tam nie tylko kompleks sportowy, ale i rekreacyjny. Oprócz boisk powstanie m.in. młodzieżowe schronisko, zaplecze socjalno-szkoleniowe, korty tenisowe, place zabaw dla dzieci, ścieżka biegowa czy skałka wspinaczkowa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
