• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piraci XXI wieku

Jadwiga Bogdanowicz
6 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Na zapewnienie bezpieczeństwa na morzu wydano w ostatnim czasie na świecie 1 mld 270 mln USD. Co roku planuje się wydatki ok. 730 mln USD. Nie trzeba być znawcą tematu, by w dobie terroryzmu uznać, że te wydatki są niezbędne. W Gdyni z okazji Światowego Dnia Morza odbyła sie konferencja "IMO 2004: ochrona żeglugi w centrum uwagi".

Jeszcze 40 lat temu 80 - 90 procent wypadków na morzu powodował człowiek. Ostatnio wskaźnik ten spadł do 54 procent. Po zamachu na WTC w Nowym Jorku pojawiło się za to inne niebezpieczeństwo - terroryzm. To właśnie wymusiło nadzwyczajne działania, by zapewnić bezpieczeństwo na morzu. Gościem konferencji w Akademii Morskiej w Gdyni był m.in. Jan Ryszard Kurylczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

- Piractwo i korsarstwo jest dzisiaj uznawane za coś, co możemy zobaczyć tylko w filmach. Tymczasem to nie jest fikcja. Na dodatek świat po 11 września 2001 zmienił się i wymaga zabezpieczenia. Terroryzm jest widoczny w powietrzu (WTC) czy na lądzie (ostatnie przypadki w Rosji). Opatrzność generalnie chroni morze, ale bądźmy czujni. To nie może być slogan - czyńmy zabezpieczenia.

Mówcy wyraźnie zaznaczyli, że poziom przemocy na morzu wydaje się rosnąć, ale z drugiej strony podjęto konkretne działania. W ostatnich latach IMO (Międzynarodowa Organizacja Morska) przyjęła miedzynarodowy kodeks bezpieczeństwa statków i portów (kodeks ISPS), wprowadzono też zmiany do międzynarodowej konwencji o bezpieczenstwie życia na morzu SOLAS. Skutkiem tego było intensywne szkolenie ludzi (m.in. na statkach muszą być oficerowie ochrony) i zabezpieczanie infrastruktury (m.in. portów i stoczni). Wszystko miało być gotowe i potwierdzone certyfikatami bezpieczeństwa do 1 lipca 2004 r. Polska zdążyła na czas, jednak na świecie jest różnie. Według oceny IMO do 1 lipca 2004 r. zatwierdzono plany ochrony 86 procent statków i ponad 60 procent obiektów infrastruktury morskiej. Jednak zaledwie 56 procent statków uzyskało międzynarodowe certyfikaty bezpieczeństwa. Na ten cel wydano już na świecie 1 mld 270 mln USD. Co roku planuje się wydatki rzędu 730 mln USD.

- Niepodjęcie tych działań przyniosłoby jednak większe straty - zapewnia Jerzy Wyrzykowski, z zarządu Polskiego Rejestru Statków. - Wszystko po to, by przestępcy i terroryści udający marynarzy nie mieli dostępu do statków, ale z drugiej strony by marynarze nie byli traktowani jak przestępcy.

A jest o co walczyć. Wystarczy przyjrzeć się Bałtykowi. Do jego portów przypływają statki z tysiącami pasażerów lub np. gazowce.

- Terroryści wybierają perfekcyjnie cel i metody by uderzyć w najsłabszy punkt, a ich atak stał się centrum zainteresowania opini publicznej - mówi Dariusz Biernacki z Akademii Morskiej. - Linie lotnicze zostały już zabezpieczone. Należy się spodziewać, że terroryści będą próbowali skierować się w stronę morza, a tu niebezpieczeństwo wzrasta na styku statek - ląd. Wtedy celem są zarówno pasażerowie, jak i infrastruktura. Jednak atak terrorystyczny to ostatnia faza. Terroryzm bierze się z m.in. z niezadowolenia społecznego. Sprzyjają mu brudne pieniądze (przemyt broni czy narkotyków), które są źródłem finansowania terrorystów.

Jak się bronić? Tym zajmują się firmy i agencje, Straż Graniczna, izba celna, policja, administracja morska, ABW i personel obiektów portowych, ale wszyscy powinniśmy być czujni i zwracać uwagę na anomalie.

- Zauważalny jest fakt braku koordynatora - stwierdził Biernacki. - Ważne by koordynowanie tych działań było powierzone w jedne ręce.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo statków (wymagania techniczne i wyposażenie), to piersze towarzystwa klasyfikacyjne powstały już w XVIII w. W 1948 r. powołano Międzyrządową Morską Organizację Doradczą, która od 1982 działa pod nazwą Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) i koordynuje współpracę międzyrządową w zakresie bezpieczeństwa. IMO uchwaliło ponad 40 międzynarodowych konwencji i kodeksów.

- Zadania związane z realizowaniem postanowień IMO powierzane są zwykle towarzystwom klasyfikacyjnym, które w nadzorze nad statkami stosują własną politykę zapewnienia bezpieczeństwa, konkurując przy tym ze sobą - twierdzi Jan Jankowski, prezes PRS. - To stwarza wrażenie, że bezpieczeństwo jest wartością względną.

IMO pracuje obecnie nad nowym systemem zapewnienia bezpieczeństwa, co zajmie zapewne kilka lat, i doprowadzi do zmiany roli towarzystw klasyfikacyjnych. Na razie, w lutym br. rząd polski przedłożył Komitetowi Bezpieczeństwa na Morzu opracowaną przez PRS koncepcję standardu bezpieczeństwa dotyczącą konstrukcji statku. PRS opracował też systemy komputerowe pozwalające na zasadzie symulacji przewidzieć, jak zachowa się statek w sytuacjach niebezpiecznych, to zaś prowadzi w jasny sposób do takiego konstruowania statków, by uniknąć możliwych do przewidzenia niebezpieczeństw.
Głos WybrzeżaJadwiga Bogdanowicz

Opinie (19)

  • jak mozna przebrzydlych piratow przyrownywac do przebrzydlych terorystow, no jak?

    • 0 0

  • cóż...

    "Skutkiem tego było intensywne szkolenie ludzi (m.in. na statkach muszą być oficerowie ochrony) i zabezpieczanie infrastruktury (m.in. portów i stoczni)."
    Picnawodęfotomontaż.
    Intensywne szkolenie może było skuteczne w stosunku do załóg statków. Ale co do oficerów bezpieczeństwa Portu Gdańsk -> ROTFL. Jedynym objawem wprowadzenia ISPS są listy obecności na pokładzie. A osoby odpowiedzialne za infrastrukturę portową to jedynie figuranci w tabelkach.

    • 0 0

  • "PRS opracował też systemy komputerowe pozwalające na zasadzie symulacji przewidzieć, jak zachowa się statek w sytuacjach niebezpiecznych, to zaś prowadzi w jasny sposób do takiego konstruowania statków, by uniknąć możliwych do przewidzenia niebezpieczeństw."
    jakoś po cichutku niejasno zdaje się że niewidocznie ale nie dla mnie kształtuje się informacja a w zasadzie smutna prawda
    terroryzm staje się czymś stałym a walka z nim będzie zdaje mie sie coraz bardziej angażować i pochłaniać świat zachodni niż walka z rakiem czy AIDS
    ubiegłe stulecie to postep medycyny a właściwie skok od średniowiecza do czasów obecnych penicylina szczepionki haine medina itd itp i tylko z rakiem człowiek przegrywa i jeszcze nie udało mu się znaleźć leku czy nawet dojść przyczyn tego kancera na mysl o którym niejeden człowiek drętwieje
    terroryzm jest rakiem dwudziestego pierwszego wieku oby nie z przerzutami kurka wodna bo nie przeżyjemy:(

    • 0 0

  • Doba terroryzmu

    Zauważ gallux, że - dla niektórych rządów - zjawisko to wydaje się być nawet pożądane.. obywatele, zastraszeni kolejnym zamachami, potulnie zgodzą się na ograniczanie ich swobód, kontrolę korespondencji, podsłuchiwanie rozmów, itd. w imię walki z terroryzmem... nawet u nas dochodzi do paranoi pt. aresztowanie fotografa-Francuza w Swarzędzu, czy grupy Czechów podziwiających zachód słońca w pobliżu Rafinerii Gdańskiej. Normalnie strach wyjąć aparat :)

    Poza tym, każde nowe zagrożenie, to powód do powołania nowych komisji, a może nawet wydziałów 'd/s walki z ', wprowadzenia nowych przepisów i zatrudnienia armii nowych urzędników. Przy okazji rząd walczy z bezrobociem...

    A tak naprawdę to terroryzm trzeba by zwalczać u źródła, a nie czynić jakieś śmieszne - z punktu widzenia zamachowców, a uciążliwe dla normalnych obywateli, zabiegi i 'zabezpieczenia'. A jak wygląda faktyczne zabezpieczenie np. naszych lotnisk, to udowodnili ostatnio dziennikarze. I taka jest prawda...

    • 0 0

  • znowu o terroryzmie :(((

    • 0 0

  • Uwaga, uwaga

    na Motławie w pobliżu Żurawia pojawiła się niezydentyfikowana łódź podwodna z doborową załogą piratów pod dowództwem Johna X
    według dobrze poinformowanych źródeł prasowych - planowane jest zajęcie dawnch budynków zakładów mięsych a także ruin na Wyspie Spichrzów

    • 0 0

  • "A tak naprawdę to terroryzm trzeba by zwalczać u źródła, "
    DAreck masz racje ale
    :)
    ja piszę o tym samym
    co to znaczy "u żródła"??
    mam dopłacać leniwym arabusom sfrutrowanym i kontestującym swoją pozycje społeczną??
    od dziecka wiem że co MAM to zawdzięczam samemu sobie
    każdego ciecia frustrata który podnosi rękę na mój byt psychicznie ekesterminuje
    on nienawidzi mnie bezosobowo ja daje swojemu państwu zgode żeby tępić takie śmieci jak karaluchy
    wole nosić jak za komuny dowód osobisty na dupie jak być razem z dupą wysadzonym w metrze....

    • 0 0

  • Wreszcie cos się zacznie dziac na Wyspie Spichrzów!
    (i może co ładnego zdobeda na morzu i przywioza do Gdanska?)

    • 0 0

  • Kupie okret piracki w dobrej cenie pilne!!!!!

    A do tego zatrudnie okolo 50 piratow, niekoniecznie plci meskiej:)Bedziemy lupic, gwalcic i rabowac...na ochotnikow czekam na pod tym ogloszeniem
    ps.zarobki podobno maja byc dosc dobre...
    do obiadu rum gratis!!!

    • 0 0

  • Duma Gdanska czyli Memling to od Kaprów!!!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane