- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Plac Przyjaciół Sopotu: drzewa do wymiany
Świerki, lipy, topole i jedna wierzba - wszystkie drzewa z Placu Przyjaciół Sopotu poszły już pod nóż. Pozostała po nich kupa gałęzi na środku remontowanego placu. Co je zastąpi?
Początkowo na placu miały pozostać rośliny, które znajdowały się tam przed rozpoczęciem remontu. Z pomysłu tego jednak zrezygnowano. Głównie ze względu na to, iż część drzew była chora, a część została uszkodzona w wyniku prac prowadzonych wcześniej przy budowie Centrum Haffnera (przede wszystkim podczas prac związanych z budową tunelu pod ul. Bohaterów Monte Cassino).
- Na projekt wpływ miało także pojawienie się w ostatnim czasie mszycy świerkowej w Trójmieście. Świerki stojące na placu prawdopodobnie długo by nie przeżyły, stąd też decyzja o ich wycięciu - mówi Agnieszka Hubeny-Żukowska z Pracowni Sztuki Ogrodowej z Gdańska, która przygotowywała projekt zieleni na placu.
Po odkryciu uszkodzeń i chorób drzew powstał projekt zamienny zieleni, która po remoncie znaleźć ma się na placu. Ze względu na zamknięte już wówczas "ramy finansowe" inwestycji, nasadzanie zieleni podzielono na kilka etapów.
W pierwszym z nich, który zakończyć ma się w czerwcu wraz z całym remontem, na placu stanie 39 platanów. Drzewa będą nasadzane w kilku szpalerach. Później projekt przewiduje nasadzenie kolejnych 14 platanów, 96 grabów oraz aż 263 żywotników.
Co ciekawe, początkowo zamiast platanów na placu nasadzać chciano lipy. - Pojawiły się jednak głosy mieszkańców, mówiące o tym, że lipy to drzewa zbyt uczulające, dlatego też zdecydowaliśmy się na platany, które stanowią nieco mniejsze zagrożenie dla alergików - dodaje Hubeny-Żukowska.
Opinie (114) 5 zablokowanych
-
2011-01-21 12:17
żal patrzeć (1)
właśnie widziałam dzisiaj ,że jeden świerk został - jak długo? reszta pięknych iglaków wycięta. Wierzby bardzo mi żal - była przepiękna. Same kawiarnie i beton, to centrum "uzdrowiska" zdziwi wielu którzy pamiętają Sopot z przed lat.
- 17 2
-
2011-01-21 23:44
Smutno mi
Ja pamiętam Sopot sprzed lat,ale juz go nie ma.Teraz tylko snobizm i warszawka.To już nie nasz Sopot. A pamiętacie frytki w nocy pod wierzbą albo bułki jarskie ????????
- 4 0
-
2011-01-21 13:37
Drzewa uszkodzone w czasie remontu Centrum Haffnera? (1)
Przecież, do cholery jasnej, INWESTOR MA OBOWIĄZEK ZABEZPIECZAĆ DRZEWA W CZASIE INWESTYCJI. NIKT NIE DOPILNOWAŁ, CZY CELOWO JE USZKODZONO, ZEBY TERAZ KTOŚ ZAROBIŁ NA PROJEKCIE URZĄDZENIA NOWEJ ZIELENI?
A tę mszycę pokazano chociaż któremukolwiek z naszych entomologów z UG na przykład? Może wcale nie świerkowa ona była?- 20 1
-
2011-01-21 18:45
może to pchła a nie mszyca
- 2 0
-
2011-01-21 13:40
Rodzime wierzby oraz kwitnące i pięknie pachnące lipy
zamieniono na niepachnące i szybko próchniejące graby oraz nierodzime platany i żywotniki. Winszuję "bogactwa" inwencji tej osobie, która to wymyśliła.
- 14 3
-
2011-01-21 14:14
Za sto lat pod platanem
Zasiądzie pani z panem
I da mu swoje usta
Rozkochane.
O ile platany nie zachorują tak jak chorują wszystkie kasztanowce.- 10 0
-
2011-01-21 14:30
tylko topole!! (1)
Tylko topole u nas na wsi
trzeba bylo jeszcze dosadzic kilka szkaradztw a nie jakies wstretne paryskie burzurazyjne platany- 7 2
-
2011-01-21 14:38
proponuję plastikowe palmy
będą pasować do całokształtu
- 9 1
-
2011-01-21 14:39
??????
Dlaczego takie REWELACJE są publikowane PO FAKCIE?? Ekspertyza zieleni dyskutowana na radzie miasta 10.01.2011 nie zawierała takich informacji.(Autorki opracowania na niej nie było)Może najprościej byłoby ją opublikować i nie robić z mieszkańców kretynów.Zastosowano metodę po najmniejszej linii oporu i już.Według tych kryteriów należy natychmiast wyciąć wszystkie drzewa z Monciaka i posadzić jakieś nowe (niech rosną 50 lat!) bo ich stan przecież nie jest idealny,no i przecież mogą zostać zaatakowane przez jakieś szkodniki lub kosmitów....Przedstawiany "projekt" zieleni mało ma wspólnego z obrazkami wywieszonymi na plocie przy C.Haffnera.O tym mieszkańcy przekonają się po fakcie.To jest klasyczne ZAGADYWANIE problemu,drzew już nie ma i nic ich nie przywróci.Mówienie o "konsultacjach społecznych " w tym przypadku jest śmieszne.Mieszkańcom nie zadano pytania czy są za wycinką istniejących drzew .Wymiana zieleni nie jest jednoznaczna z całkowitym usunięciem starej!Mówienie że drzewa były uszkodzone podczas realizacji C.H.? Gdzie był nadzór w takim razie? Za takie coś przeciętny inwestor płaci gigantyczne kary.Czy to oznacza że jak fryzjer krzywo podciął klientowi grzywkę to automatycznie powinien go szybko ogolić na zero bo przecież może dostać łupieżu!!? A nowe włosy przecież jakieś tam w końcu wyrosną...Ciekawe co jeszcze zostanie napisane na ten temat?
- 21 1
-
2011-01-21 14:57
podsumowując architektoniczne zmiany w sopocie
i w przybliżeniu parafrazując podpis pod zdjęciem
"Wycięte drzewa mają na placu zastąpić szpalery palantów"
i może o to chodzi
o zniszczenie wszystkiego co miało jakąś wartość "atmosferotwórczą" i zalanie miasta betonem
no i może o mieszkanie na poddaszu dla babci
poza tym drzewa zasłaniały "piękne" wystawy jaśnie oswieconych którzy pootwierali tam knajpy, speluny i kina i którzy nagabują przechodniów w sposób nachlny do wejścia
wiec od początku oczywiste było że kto jak kto ale drzewo w tym starciu przegra
no i w sukurs władcy przyszła mszyca z kosmosu- 14 2
-
2011-01-21 15:04
Już za samą wycinke tych drzew Karnowski powimien pójść do pierdla (1)
- 16 5
-
2011-01-21 15:33
minus postawił urzędnik od K.....................
- 8 2
-
2011-01-21 15:06
Głupie uzasadnienie..... (3)
"Pojawiły się jednak głosy mieszkańców, mówiące o tym, że lipy to drzewa zbyt uczulające, dlatego też zdecydowaliśmy się na platany, które stanowią nieco mniejsze zagrożenie dla alergików - dodaje Hubeny-Żukowska."
Już przede wojną wiedzieli w kurorcie, że jeżeli lipy się strzyże to nie kwitną a mają piękne dorodne liście. A jeżeli nie kwitną to nie uczulają.
W nowo odrestaurowanym parku postawiono pawilonik z barometrem, który od początku nie jest ustawiony. Wstyd, że w Sopocie nie ma fachowca, który by go ustawił.- 22 1
-
2011-01-21 16:00
PYŁEK LIPY NIE UCZULA!!!! (1)
Dokształćcie się, alergolodzy od siedmiu boleści.
- 7 1
-
2011-01-21 19:09
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/64-lipy-ozdobia-centralny-plac-w-Sopocie-n38684.html
poczytajcie sobie jak na innych forach biadolicie- 0 1
-
2011-01-21 19:07
ciągle niezadowoleni
ludzie zdecydujcie się wreszcie!! były planowane lipy, było źle
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/64-lipy-ozdobia-centralny-plac-w-Sopocie-n38684.html
teraz platany, też źle
Wy po prostu uwielbiacie afery, doszukiwanie się czyjejś winy i ciągłe narzekanie...- 0 5
-
2011-01-21 16:09
A BYLO TAK PIĘKNIE ..
Potwierdzam ze Sopot -Monciak stracił klimat . Brak, grilow kopcących , łożek połowych z majtkami na sprzedaz, budek drewnianych ze peep show-em na czele ,i garmazeria wszystkiego co a sie da upiec w mikrowelach, potwornego Pawilonu "piwopoju " dla siedzących na lawkach z butelkami smakoszy z pustymi walającymi sie pod.Zal mi zapchanej Grunwaldzkiej samochodami , lub stojącymi " brykami" często na zebrach przed Fan -Tomem i można tak by wymieniać długo ale łza się w oku kręci i rozumiem bo KOCHAM SOPOT z poetą FUlkiem ,bo bez niego to juz nawet nie wypada.
- 3 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.