- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (370 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (193 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (101 opinii)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (49 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (253 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (359 opinii)
Plac Solidarności ma się zmienić. Konkurs rozstrzygnie w jaki sposób
Jaki ma być Plac Solidarności w Gdańsku? Miasto szuka odpowiedzi i wskazówek i ogłasza konkurs studialny dotyczący tego miejsca i terenu wokół niego. Z jednej strony chodzi o zachowanie dziedzictwa z drugiej o uwypuklenie jego charakterystycznych i symbolicznych walorów. Do udziału w konkursie nie są wymagane uprawnienia architektoniczne.
Z jednej strony historia, z drugiej zmiany wokół
Urzędnicy mają świadomość wartości historycznej i symbolicznej Placu Solidarności wraz z Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970. Przekonują jednak, że wymaga ono należytej oprawy. Tym bardziej, że cały czas zmienia się jego otoczenie. W ostatniej dekadzie powstało tu Europejskie Centrum Solidarności, wyburzono dawny hotel Gryf, powstał biurowiec Eternum. Z drobniejszych zmian rozpoczyna się remont napisu na historycznej Bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej czy powstanie przestrzeń piknikowa w miejscu dawnej stołówki stoczniowej.
![Zmiany w dawnej stoczni. Pamiątki ożywią wspomnienia](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3464/150x100/3464012__c_0_348_1280_896__kr.webp)
- Dlatego przestrzeń wokół placu wymaga interwencji urbanistycznej, architektonicznej. To wszystko z jednej strony należy zachować, ale jest też pytanie - jak to uwypuklić? To czego nie możemy ruszać to sam pomnik, ale też przestrzeń w jego pobliżu z kołami, zabrukowaniami, a także mur, będący pozostałością dawnego ogrodzenia Stoczni Gdańskiej - mówi prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Konkurs ma dać inspirację do tego, jak tę przestrzeń zmienić i zagospodarować, by była przyjazna, a także uwypuklała symbolikę Placu Solidarności wraz z jego dominującym symbolem Pomnikiem Poległych Stoczniowców - dodaje.
Co może się zmienić na Placu Solidarności?
Zmiany powinny dotyczyć m.in. małej architektury, takiej jak donice i ławki na placu przed pomnikiem, które nie pasują do tego historycznego miejsca. Dyskusyjna jest też zieleń porastająca historyczny mur przy pomniku.
- To wymaga pewnego uczytelnienia i być może przemyślenia na nowo, czy roślinność, która się tam pojawiła, jest tam najbardziej istotna. W tym względzie współpracujemy z Komitetem Budowy Pomnika, który wciąż funkcjonuje. Zasięgnęliśmy także opinii wszystkich możliwych opcji, także politycznych, zainteresowanych tym zagadnieniem. Zależało nam na tym, by wszystkie te pojawiające się wytyczne były w pewnym sensie ponad wszelkimi dyskusjami i podziałami - mówi prof. Piotr Lorens, architekt miasta Gdańska.
To, co jeszcze może się zadziać w przestrzeni, to odtworzenie historycznej architektury podstawy pomnika. Być może zniknie lub zmieni się zielona górka znajdująca się przy placu.
To co znalazło się w obszarze zmian to także strefa od strony przystanku tramwajowego - pojawia się pytanie, czy tę przestrzeń zamknąć, czy zostawić tak, jak jest.
Największym polem dyskusji będzie jednak teren między historycznymi kamienicami a białym wiaduktem nad torami. Ten obszar będzie przyszłą pierzeją Placu.
- Tam są możliwe różne lokalizacje nowej zabudowy, bądź na działce miejskiej, bądź po drugiej strony ulicy Nowomiejskiej
Konkurs dla szerokiego grona uczestników
Do wzięcia udziału w konkursie nie będą wymagane uprawnienia architektoniczne. Czy to nie ryzykowne?
- Zachęcamy młode zespoły projektowe, także te, które nie zdobyły jeszcze w pełni profesjonalnych szlifów. Na prace czekamy do 10 listopada. Rozstrzygniecie nastąpi do 24 listopada. Prezentacje prac konkursowych i dyskusje zaplanowano na 15 grudnia - mówi Lorens.
Pula nagród wynosi 110 tys. zł. Za I miejsce przewidziano 40 tys. zł, jednak sąd konkursowy może zmienić podział nagród, jeśli np. uzna, że na pierwsze miejsce zasługują dwie różne prace.
Miejsca
Opinie (141) ponad 20 zablokowanych
-
2023-07-09 12:08
Coś pod deweloperke.
Się dogadać jak zwykle z deweloperami dostawić parę bloków na około,placyk zabaw dla dzieci a i obowiązkowo bramę przerobić na pilota wjazd tylko dla mieszkańców i płot naokoło drzewa wyciąć posadzić tuje ,taki standardzik Gdański.
- 0 0
-
2023-07-09 13:14
Trzeba pilnować Polski Ryże wróciło
Berlin czeka
- 3 2
-
2023-07-09 15:02
Bloki nowe
Najlepiej wpuścić dewelopera i 10 bloków 100 m i będzie osiedle solidarności
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.