Część radnych Gdańska domaga się specjalnej ochrony placu Solidarności 
, położonego przed terenami stoczniowymi i Europejskim Centrum Solidarności. Chcą, by w tym miejscu mogły odbywać się tylko uroczystości związane z obchodami rocznic Grudnia '70, Sierpnia '80 i grudnia 1981 roku.
2016-01-10 23:14
2016-01-10 23:49
Nie obrażaj kanalii. Kołakowska jest gorsza.
2016-01-10 23:23
Proponuję idąc tym intelektualnym tropem, wydzielić w mieście kilka ulic skwerów i kościołów dla dyspozycji PIS. W ten sposób ustrzeżemy się od przebywania tam ludzi gorszego sortu, komunistów, złodziei, rowerzystów i innych podludzi. Można też powywieszać tabliczki z nazwiskami np.: Grudziński, Kurski, Macierewicz, i wielu innych zacnych z tej lepszej rasy. Jestem pewny, że z czasem miejsca te się samoistnie wyludnią.
2016-01-10 23:59
Znieważani przywódcy strajku ? Nie ma takich po stronie pisu.
2016-01-11 00:13
ma do Placu Solidarnosci?
2016-01-11 01:07
2016-01-11 01:20
Hejterzy z pisuaru są dziś zajęci atakami na Owsiaka i WOŚP
2016-01-11 01:22
po kolei chyba, kopiuj wklej dziala szybciej na jednym temacie.
A co do placu i to nie tylko tego , ale wszystkich to jutro mieszkancy beda sie domagali zeby tylko najprawdziwszy pierwszy sort mogł tam sie przechadzac
2016-01-11 01:27
W jaki sposób znieważyli?
2016-01-11 05:45
Zgadzam sie z ta propozycja aby specjalna ustawa ministra zabronila panom z PO i tez innym przy wsparciu wladz lokalnych zniewazac poleglych tam stoczniowcow.Jesli wladze miasta na czele z panem Adamowiczem to toleruja trzeba specjalnej ustawy ktora ta sprawe ureguluje raz na zawsze.
2016-01-11 06:15
a może będą też niepokornych zabijać?
2016-01-11 06:44
popieram ..
2016-01-11 07:25
zakazdlakomunistow
2016-01-11 09:51
2016-01-11 09:57
Po roku 1990 nie powstała w III RP partia równie prorosyjska i regresywna, jak Prawo i Sprawiedliwość. Nie ma też na naszej scenie politycznej innej formacji, która tak mocno byłaby powiązana z ludźmi komunistycznej bezpieki. Jeśli dla wyborców PiS-u takie twierdzenia brzmią obrazoburczo - zawdzięczają to własnej niechęci do wiedzy oraz postawie tzw. Toruńskich mediów, które od lat roztaczają nad partią Jarosława Kaczyńskiego propagandowy parasol ochronny, dbając, by Polacy nie poznali prawdziwego rodowodu rzekomych "prawych i sprawiedliwych" . Korzeni PiS-u należy szukać na początku lat dziewięćdziesiątych w marginalnej wówczas partii o nazwie Porozumienie Centrum. W powstaniu PC istotny udział mieli ludzie związani z komunistyczną policją polityczną- czerwoni prokuratorzy Wassermann i Kryże. Wśród prominentnych członków PiS i ludzi z tą partią związanych od początku było wielu tajnych i jawnych współpracowników bezpieki oraz członków PZPR.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
