• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płaci 270 zł za wywóz śmieci. Boi się, że będzie jeszcze drożej

Ewelina Oleksy
12 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (383)
Opłaty za wywóz śmieci w ubiegłym roku były w Sopocie podnoszone dwa razy. Opłaty za wywóz śmieci w ubiegłym roku były w Sopocie podnoszone dwa razy.

270 zł za wywóz śmieci, zamiast dotychczasowych 40 zł, musi co miesiąc płacić nasza czytelniczka, mieszkanka Sopotu. Jak to się ma do ustawy, zgodnie z którą w miastach takich jak Sopot, gdzie opłata za śmieci naliczana jest od zużycia wody, cena za ich wywóz nie może przekroczyć 150 - 160 zł? Zdaniem naszej czytelniczki to obejście obowiązujących przepisów. Zdaniem urzędników to wina ustawy, bo "jest nieprecyzyjna".



Ile miesięcznie płacisz za wywóz śmieci?

Sopot to jedyne z miast Trójmiasta, w którym opłata za wywóz śmieci naliczana jest metodą wodną, czyli zależy od zużycia wody w mieszkaniu. Im więcej wody dany mieszkaniec zużywa, tym więcej płaci za śmieci.

Stawka od października ubiegłego roku, po podwyżce wynosi 10,60 zł za 1 m sześc. zużytej wody.

Co ważne, zgodnie z uchwałą sopockich radnych, rodziny wielodzietne (3 lub więcej dzieci), które segregują śmieci, nie mogą płacić więcej, niż 45 zł miesięcznie. Dodatkowo w  miastach, w których cena śmieci uzależniona jest od zużycia wody obowiązuje zapis ustawy mówiący o tym, że opłata śmieciowa nie może być wyższa niż 150-160 zł.

Opłata za śmieci, naliczana od zużycia wody, nie może być wyższa niż 150 zł Opłata za śmieci, naliczana od zużycia wody, nie może być wyższa niż 150 zł

- To taki bufor, dający gwarancję mieszkańcom rozliczanym za śmieci na podstawie zużycia wody, że opłaty nie przekroczą tej kwoty. Zamykamy etap drożyzny - mówił w 2021 r. Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, gdy wprowadzano ten przepis.
Na dziś stawka maksymalna w przypadku wodnej metody naliczania opłat za śmieci to ok. 160 zł (wysokość stawki maksymalnej powiązana jest procentowo ze średnim wynagrodzeniem).

270 zł za wywóz śmieci w Sopocie



Tymczasem nasza czytelniczka, mieszkanka Sopotu [dane do wiadomości red.], musi za wywóz śmieci płacić 270 zł miesięcznie. A obawia się, że ta kwota jeszcze wzrośnie.

- Gmina Sopot w sposób jawny próbuje obejść prawo. Obowiązująca na terenie całego kraju Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w art. 6k ust. 2a określa maksymalną wysokość opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Niestety Sopot nie respektuje limitu maksymalnej stawki za wywóz odpadów. Sytuacja ta jest niezwykle krzywdząca, co widać na przykładzie mojej rodziny - wskazuje nasza czytelniczka.
300 mln zł za wywóz śmieci z Gdańska przez 4 lata 300 mln zł za wywóz śmieci z Gdańska przez 4 lata

Nasza czytelniczka ma rodzinę wielodzietną.

- Do tej pory płaciliśmy za wywóz śmieci 40 zł miesięcznie. Najstarszy syn skończył pod koniec 2022 r. 25 lat. Urzędnicy natychmiast nakazali nam złożyć nową deklarację, ponieważ nie przysługuje nam już zniżka dla rodzin wielodzietnych. Teraz zgodnie ze zużyciem wody musimy płacić 270 zł miesięcznie za śmieci. Jako liczna rodzina mamy duże zużycie wody. Obawiam się, że w tym roku przyjdzie nam płacić ponad 300 zł miesięcznie. Zapis o maksymalnych stawkach za wywóz odpadów miał chronić ludzi właśnie przed takim sytuacjami - ubolewa nasza czytelniczka.
Kobieta dodaje, że pytała urzędników, dlaczego miasto nie respektuje ustawowego limitu opłaty za śmieci. W odpowiedzi miała usłyszeć, że "w Sopocie jest inaczej i radca prawny się nad tym zastanawia".

Opłaty za wywóz śmieci w ubiegłym roku były w Sopocie podnoszone dwa razy. Opłaty za wywóz śmieci w ubiegłym roku były w Sopocie podnoszone dwa razy.

Urzędnicy: zapis ustawy o opłacie maksymalnej jest nieprecyzyjny



O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Sopotu. Ich zdaniem prawo dopuszcza sytuacje, w których w jednej nieruchomości działa kilka "gospodarstw domowych".

- Zapis ustawowy, dotyczący opłaty maksymalnej jest nieprecyzyjny, na co samorządy wielokrotnie zwracały uwagę, jeszcze na etapie prac legislacyjnych. Odnosi się bowiem do dwóch różnych pojęć: nieruchomości i gospodarstwa domowego - informuje Marek Niziołek z sopockiego magistratu. - Zgodnie z ustawą, opłaty z tytułu gospodarki odpadowej wnosi zbiorczo właściciel nieruchomości. Tym samym to właściciel nieruchomości powinien rozdzielić opłaty tak, by uniknąć przekroczenia progu 7,8 proc. dochodu rozporządzalnego przez gospodarstwa domowe na swojej nieruchomości. Zgodnie z definicją ustawową, gospodarstwo domowe to zespół osób zamieszkujących razem i wspólnie utrzymujących się. Osoby samotne, utrzymujące się samodzielnie, tworzą jednoosobowe gospodarstwa domowe. W jednym lokalu mieszkalnym może być zatem wiele gospodarstw domowych. Wystarczy, że osoby oddzielnie się utrzymują i już tworzą odrębne gospodarstwa domowe - tłumaczy.
Kara finansowa dla Sopotu utrzymana przez sąd. Chodzi o kompostownik w lesie Kara finansowa dla Sopotu utrzymana przez sąd. Chodzi o kompostownik w lesie

Jak dodaje Niziołek, gmina nie ma informacji o tym, ile gospodarstw domowych jest w lokalach, ponieważ rozlicza się z nią właściciel całej nieruchomości, bądź podmiot działający w imieniu właściciela (np. wspólnota lub spółdzielnia).

- To podejście jest zgodne z przepisami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminie oraz jest odpowiedzią na zgłaszane pytania samorządów, przekazaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska jeszcze w 2021 r. - zaznacza urzędnik.

Postarają się rozwiązać problem czytelniczki



Urzędnicy deklarują jednak, że postarają się pomóc naszej czytelniczce.

- Zachęcamy czytelniczkę do skontaktowania się z Wydziałem Inżynierii i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Sopotu, którego pracownicy postarają się pomóc rozwiązać ten problem - mówi Niziołek.
Już w 2021 r., gdy zapowiadano wejście w życie limitów stawek opłat za śmieci, wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski, wypowiadał się na ten temat krytycznie.

- Wątpliwym rozwiązaniem jest wprowadzenie odgórne maksymalnej kwoty za odpady gospodarstwa domowego do 150 zł w przypadku metody wodnej. Będzie to powodowało albo wielkie perturbacje w składaniu deklaracji albo wątpliwości, jak ten zapis stosować w przyszłości. Przepisy są nieprecyzyjne, ustawa wskazuje naliczanie opłaty od nieruchomości, a nie gospodarstwa domowego przy budynkach wielolokalowych - mówił wtedy Skwierawski.
Złóż deklarację o wysokości opłaty za śmieci do 10 lutego

Do 10 lutego 2023 mieszkańcy Sopotu mają czas na złożenie deklaracji ws. opłat za śmieci. Do 10 lutego 2023 mieszkańcy Sopotu mają czas na złożenie deklaracji ws. opłat za śmieci.
Sopoccy urzędnicy przypominają o konieczności złożenia deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla nieruchomości zamieszkałych.

- Mieszkańcy mają na to czas do 10 lutego br. Deklaracje należy składać w siedzibie działu, który mieści się w budynku Urzędu Miasta przy ul. Kościuszki 25-27Mapka, pok. 53 - informują urzędnicy.
Formularze deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dostępne są m.in. w Dziale Gospodarki Komunalnej Zarządu Dróg i Zieleni mieszczącym się na pierwszym piętrze w Urzędzie Miasta Sopotu.

Każdy mieszkaniec opłatę nalicza samodzielnie wypełniając stosowną deklarację, na podstawie zużycia wody - za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2022 roku. Dane dotyczące zużycia wody można uzyskać w AQUA-SOPOT Sp. z o.o. (kontakt: BOK 58 551 35 07).

Obowiązek wypełnienia deklaracji dotyczy przede wszystkim osób mieszkających w domach jedno- i wielorodzinnych oraz małych wspólnot mieszkaniowych. W przypadku osób mieszkających w mieszkaniach spółdzielczych i wspólnotach mieszkaniowych obowiązek ten spada na władze spółdzielni, administratora wspólnoty lub jej zarząd.

Miejsca

Opinie (383) ponad 20 zablokowanych

  • ciekawe, jak to rozwiązano w mądrzejszych społeczeństwach? (1)

    mamy znajomych w światowych miastach?

    • 0 0

    • Mamy !

      Tam worki do smieci kupuje sie w cenie ich wywozu iutylizacji. Tam ludzie maja na smieci kontenery z czipem, ktory to kontener jest automatycznie wazony przez smieciarke. Czy ktos moze tu cos dorzucic z wlasnej obserwacji ?

      • 0 0

  • ktoś słusznie napisał, że każdy system ma wadę, więc im więcej wskaźnikow, tym cena za śmieci zbliża sie do prawdy

    ustalić opłatę w funkcji sumy pow. mieszkania, zużycia wody, energii el. i gazu/ciepła. Ktoś na jednym składniku straci lekko, na innym zyska. Dorzucić zależność od liczby dzieci do paru lat, bo większe zużycie wody i śmieci.

    • 0 0

  • do worków powinno wrzucać się plastyki, metale i papiery - do jednego, nie dwóch

    a segregacja w firmie, nawet po zwiększeniu zatrudnienia. Mniej kursów, mniej worków, mniej czasu traconego przez obywatela na segregację. Teraz muszę oddzielać opakowanie kawy - papier i sreberko, a niektóre odpady to nie jestem w stanie rozszyfrować - czy to jakiś papier, czy jednak folia... To powinien robić fachowiec.

    • 0 0

  • na workach i kubłach powinien być napis plastyk a nie plastik

    mamy termoplastyk i plastyk, a nie termoplastik i plastik; mamy kosmetYki, elastYki, nie zaś Iki...

    • 0 1

  • jeśli miasto chce być ekologiczne, to powinno zastosować ryczałt dla posiadaczy ogródków

    i ustalić, że w sezonie wiosenno-letnim 5-10% wody idzie na ogrody i tak rozliczać (bez ścieków), a nie wymagać instalacji liczników, które czasami są trudne do montażu, należy je wymianiać i kontrolować a ponadto ile wody i surowców idzie na te wodomierze, skoro podobno na jedną koszulkę idzie 2500 l wody?

    • 0 0

  • osoby wynajmujące mieszkania wczasowiczom i studentom powinny płacić za śmieci po zgłoszeniu tego stanu

    w razie niezgodności - kłopoty albo przejść na system pomiaru wody...

    • 0 0

  • an iwoda ani podloga smieci nie produkuje !

    Tylko worki na smieci ze specjalnym nadrukiem miasta Sopotu ! To jest metoda stosowana powszechnie na zachodzie. Bo jest ona sprawiedliwa i prosta. Bulisz obywatelu za odpady tyle, ile realnie ich naprodukujesz i wlozysz do worka. Oczywiscie panowie zbierajacy te worki beda zbierac tylko worki z nadrukiem miasta Sopotu. I zadne inne ! Te inne pozostana na ulicy, a wtedy ludzie sami sie zabiora za tych, co podrzucaja na chodnik takie kukulcze jaja ... Bo kazdy chce miec czysto !

    • 0 0

  • gdyby za komuny w 1973 ktoś wieszczył, że za 50 lat opłata śmieciowa wyniesie niemal 300 zł (ok. 60 dolarów) miesiecznie

    a za połowę tej sumy można będzie latać przez pół Europy...

    • 0 0

  • Metody uczciwe i logiczne zmierzenia ilosci wyrzucanych smieci istnieja w krajach cywilizowanych. Tam, gdzie ludzie nie poniosa swojej starej kanapy, czy telewizora do pobliskiego lasu. W Polsce niestety metody z zagranicy wciaz jeszcze sa niemozliwe do zastosowania. No moze kiedy przez pare tygodni smieci zalegalyby chodniki, a ludzie baliby sie wyjsc z domu z obawy przed szczurami, wtedy nauczyloby to Polakow smieciowej kultury. A tak to codow nie ma : przeniesienie na polski grunt sprawiedliwych rozwiazan z innych krajow jest obecnie niemozliwe ...

    • 0 0

  • dawniej wisiało mi zużycie gazu, ale od miesiąca co 2-3 dni zapisuję stan licznika

    teraz jest cieplej, więc mam 10 m3 dobowo, ale przed ociepleniem miałem 12-13 m3; oczywiście codziennie z klawisza włączam/wyłączam, a nie z automatu o ustawionych temperaturach...

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane