- 1 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (267 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (65 opinii)
- 3 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (60 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (110 opinii)
- 5 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (131 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (41 opinii)
Prokuratura skarży do sądu gdyńską strefę płatnego parkowania
Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku wpłynęła skarga Prokuratora Okręgowego w Gdańsku na uchwałę radnych Gdyni dotyczącą podwyższenia stawek i rozszerzenia stref parkowania. Władze miasta podtrzymują, że decyzja o zmianach była poparta analizami, a także opiniami mieszkańców.
Negatywne opinie po wprowadzeniu nowych zasad parkowania w Gdyni
Po wprowadzeniu nowych zasad pojawiło się sporo negatywnych głosów wśród kierowców. Pojawiły się opinie, że celem jest przede wszystkim podreperowanie miejskiego budżetu kosztem mieszkańców i turystów. Były też zarzuty dotyczące niektórych oznaczeń i konieczności wnoszenia opłat w weekendy.
Sprawą zainteresowali się prokuratorzy. Najpierw działania kontrolne przeprowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku. To efekt informacji, że nie wszystkie regulacje w rozszerzonej strefie płatnego parkowania w Gdyni mogą być zgodne z prawem. Kontrowersje dotyczyły pobierania opłat za parkowanie pojazdów mechanicznych w strefach płatnego parkowania w Gdyni w dni wolne od pracy.
Komunikat Prokuratury Regionalnej w sprawie
Prokuratorzy mieli przeglądać uzasadnienia uchwał i protokoły posiedzeń radnych. Sprawę przekazano do Prokuratury Okręgowej.
Prokuratura kieruje skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
30 sierpnia Prokurator Okręgowy skierował do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę dotyczącą zeszłorocznej uchwały.
- Prokurator wniósł o stwierdzenie jej nieważności, bowiem w istotny sposób narusza prawo - przepisy ustawy o drogach publicznych oraz Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej - poprzez naruszenie zasad proporcjonalności w przepisach dotyczących podniesienia wysokości opłat związanych z parkowaniem, rozszerzania stref płatnego parkowania oraz wydłużenia okresu pobierania opłaty z tytułu parkowania oraz naruszenie zasady proporcjonalnej i rzetelnej legislacji poprzez niewystarczające uzasadnienie wprowadzenia ponad 90 proc. podwyżek opłat, rozszerzenia strefy oraz znacznego wydłużenia okresu pobierania opłat - komentuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak dodaje, w ocenie prokuratury podstawa do zwiększenia obciążeń obywateli musi wynikać z określonego stanu faktycznego, a przyjęcie uchwały nastąpiło w zmienionych warunkach, z powodu ogłoszenia w marcu 2020 roku stanu epidemii skutkującym ograniczeniem poruszania się oraz zamknięciem określonych obiektów.
Prokuratura: uchwała podjęta w oderwaniu od interesu ogólnospołecznego
- Uzasadnienie uchwały pomija datę przeprowadzonej analizy skutkującej przyjęciem zmienionej regulacji, nieuwzględniającej zmiany faktycznej, wywołanej ogłoszonym stanem zagrożenia epidemiologicznego. Uchwała została podjęta w oderwaniu od interesu ogólnospołecznego, spowodowanego zagrożeniem epidemiologicznym, utrudniającym, a wręcz uniemożliwiającym korzystanie z transportu miejskiego - dodaje.
Strefa Parkowania w Gdyni: opłaty, abonamenty, zmiany
Wskazuje również, że tak wysoka podwyżka opłat nie znajduje uzasadnienia w realiach możliwości zarobkowych społeczeństwa, nie bierze pod uwagę pogorszenia się sytuacji materialnej obywateli.
- Treść uzasadnienia uchwały nie wskazuje powodów podwyższenia kosztów postoju, jak również powodów wydłużenia godzin płatnego parkowania - kończy Wawryniuk.
Władze Gdyni: przełożyliśmy podwyżki ze względu na epidemię, w innych miastach drożej
Władze miasta odpierają zarzuty. Podkreślają, że przyjęta w maju 2020 roku uchwała miała wejść w życie po pół roku od daty głosowania, jednak w październiku ubiegłego roku - w związku z trwającą pandemią koronawirusa - na wniosek prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka radni odroczyli ten termin do 1 lipca 2021 roku. Twierdzą też, że inicjatywa motywowana była przede wszystkim bardzo poważną sytuacją epidemiczną w kraju.
Na dowód tego, że w Gdyni nie jest najdrożej, Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, pokazuje stawki w innych miastach.
- Warto zaznaczyć, że obowiązujące w Gdyni od 1 lipca stawki nie są najwyższymi w Polsce. Chociażby w Poznaniu, w Strefie Śródmiejskiej, za pierwszą godzinę postoju należy zapłacić 7 zł. W Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania w Gdyni pierwsza godzina postoju kosztuje 5,50 zł. Opłata dodatkowa za brak wykupionego biletu parkingowego w Warszawie, wniesiona po 7 dniach, wynosi 250 zł, z kolei w Gdyni - 200 zł - opowiada wiceprezydent Gdyni.
Wskazuje, że podobne zarzuty pojawiły się w Warszawie. Ostatecznie Wojewódzki Sąd Administracyjny prawomocnie oddalił skargę na uchwałę, która dotyczyła rozszerzenia strefy płatnych parkingów na terenie dzielnic Wola oraz Praga-Północ. Oddalił też drugą skargę - dotyczącą podniesienia opłaty dodatkowej za parkowanie bez uiszczenia opłaty.
Opozycja: prokuratura musi mieć mocne argumenty
Wiceprezydent Gdyni zapewnia, że samorządowcom chodzi o zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza i odkorkowanie miasta.
- Mamy świadomość, że zwiększenie opłat i poszerzanie obszaru płatnego parkowania w centrum i dzielnicach narażonych na duże obciążenie parkingowe jest wyzwaniem - decyzja była poparta analizami, a także opiniami mieszkańców. Stawiamy na bezpieczną, przyjazną i ekologiczną Gdynię, a wprowadzone zmiany przyczynią się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska, pozwolą mieszkańcom wyrobić nowe nawyki transportowe, a w efekcie odkorkują newralgiczne punkty miasta - podkreśla Marek Łucyk.
Suchej nitki na działaniach gdyńskich włodarzy nie zostawiają jednak opozycyjni radni.
- Skoro prokuratura nie umorzyła postępowania, a złożyła skargę, to znaczy, że musi mieć mocne argumenty za tym, że strefa jest wprowadzona w jakimś stopniu nielegalnie, co jest skandalem. Po raz kolejny radni miasta dowiadują się o tym ze strony miejskiej, nie otrzymując pełnej treści skargi. Możliwe, że ukrywane są mocniejsze zarzuty. To inicjatywa pana Marka Łucyka, która kończy się postępowaniem w sądzie. Podobnie mogłaby się skończyć sprawa uchwały krajobrazowej, gdyby Rada Miasta nie unieważniła jej na ostatniej sesji - komentuje Marek Dudziński, radny PiS.
Miejsca
Opinie (553) ponad 20 zablokowanych
-
2021-09-08 21:28
Do bani z tym (2)
Przegięciem jest ul. Nowogrodzka. Parkomat jest na jej początku przy ul. Pomorskiej, a następny 300m dalej i to w bocznej ulicy za żywopłotem przy wjeździe na prywatną posesje - schowany tak że stojąc na skrzyżowaniu tej ulicy z Nowogrodzką w cale nie widać parkomatu.
- 3 0
-
2021-09-08 22:54
Dwa Parkometry oddalone o 5 m
A w Orłowie na Popiela stoją dwa parkometry w odległości kilku m od siebie, oczywiście po tej samej stronie ulicy. Czyli ktoś zamówił za dużo maszyn? Celowo? To może jakaś niegospodarność jest? Chyba że projekt był źle zrobiony. Ale jest w mieście jakiś inspektor nadzoru, który sprawdza takie rzeczy? Działa w imieniu Miasta, czyli podatników? Taka rola samorządu lokalnego - działać dla dobra mieszkańców. Coś się chyba zagalopowałem z tą logiką ;-)
- 0 0
-
2021-09-09 08:23
Ulicą Sieroszewskiego na Kamienne.
Parkometr przy Panoramie lub na Legionów.
- 0 0
-
2021-09-08 21:42
Gdynia to PL w pigułce
- 3 0
-
2021-09-08 21:55
A co z pracownikami spoza Gdyni?
Są ich tysiące. Nie wjadą do Gdyni. Ale parkingów przy pętlach brak. A liczba autobusów z okolicznych gmin zamiast rosnąć spada. Taka to współpraca w ramach metropolii.
- 8 0
-
2021-09-08 22:04
Durni włodarze
W jaki sposób chcą poprzez likwidację miejsc i podwyżki parkowania zmniejszyć zanieczyszczenie. Czy ludzie którzy pr,yjezd,aja na plażę gdzie zlikwidowano parking. 10-ty raz robiąc kółko ograniczają zanieczyszczenia. Sprawdźcie ile samochodów posiada urząd Miasta czy oni płacą za parkowanie i ile przejeżdżają w miesiąc. Czy one jeżdżą na powietrze. Zabierzcie się za rozbudowę infrastruktury drogowej a nie jej niszczenie. Ekologia tłumacza się tylko głupki i nieroby nie mający argumentów. Czy wycieczkowce które tak chętnie przyjmujecie w porcie pływają na powietrze. Nie cierpię oszustów te działania to skok na kasę.
- 4 0
-
2021-09-08 22:30
Jestem ubogim emerytem (4)
Muszę często jeździć samochodem do lekarza do Centrum ,wychodzi 11 zł za postój,w ten dzień nie jem kolacji bo parking mi ja żżarł
- 4 0
-
2021-09-08 22:49
Dziadku (1)
Zgłoś się do Caritasu
- 0 1
-
2021-09-09 11:29
Młodość to tylko chwila.
Już niedługo będziesz starym człowiekiem i od takiego buraka jak ty usłyszysz to samo. Już nie długo...
- 1 0
-
2021-09-08 23:12
Daj spokój! ubogiego emeryta nie stać na wałęsanie się po mieście autem (1)
Wszak benzyna OC i AC tudzież mycie auta kosztują. To, że zaatakowano mieszkańców chamskimi podwyżkami to prawda, ale to, że nie jesz kolacji to zwykla konfabulacja.
- 1 1
-
2021-09-09 06:10
Ja jako emeryt nie wsiadam do autobusu
Zycie mi mile raz przechorowalem i ledwo wyszedlem a tu nikt masek nie nosi
- 0 0
-
2021-09-08 22:37
Sobota i niedziela (1)
Było tak, w piątek wieczorem samochodem do centrum, potem na piwko i taxi do domu, a samochód dopiero w niedzielę wieczorem był odebrany. Teraz jak w weekend trzeba zapłacić nagle w centrum jest gdzie zaparkować.
- 0 3
-
2021-09-09 06:09
No jasne kazdy tak robil
Haha patus. A w sobote czym zakupy zrobisz? Aa no tak rowerem cargo
- 0 0
-
2021-09-08 22:57
Minimalna opłata.
A zauważyliście że minimalna opłata wzrosła w centrum z 80 gr do 2 zł?
Czyli podjeżdżam do sklepiku po bułki i za 3 min odjeżdżam zostawiając w maszynce 2 zł?- 4 0
-
2021-09-08 23:20
W Gdańsku i Sopocie podnieśli i jest OK. ponadto w Sopocie płatne do 22:00 (1)
W Gdyni ostrzą pazury pisowcy na stanowiska w UM i mącą na całego.
- 0 4
-
2021-09-09 06:07
Ktorzy pisowcy?
Tu nikt nigdy nie robil zadnej kampanii. Za to kucyka widac w artykulach kilka razy na tydzien najczesciej autorstwa M.S.
- 0 0
-
2021-09-09 01:15
Dobre te strefy i miejsca
Przykłady:
Ulica Kołłątaja - do 1 lipca zakaz parkowania od bloku nr 10 do wyznaczonych miejsc parkingowych w okolicach Okoniewskiego. Ile tam blokad codziennie zakładali strażnicy miejscy. Stan po 1 lipca brak zakazu parkowania ;)
Ulica Warszawska - miejsca parkingowe na ulicy. Autobusy się nie miną. Mijasz się na styk.
Ulica Pomorska utworzono miejsca parkingowe przy bloku nr 46. Tak to zrobili, że ludzie z garaży w bloku wyjechać nie mogli.
Stworzyli strefę na Kołłątaja ale na Kapitańskiej (równoległa ulica), już nie. W ciągu dnia pokonanie 500 m drogi trwa wieki, bo ludzie parkują blokując normalny przejazd.
Ulica Hallera przy skrzyżowaniu z ulicą Legionów. Przed 1 lipca zakaz parkowania, bo zbyt blisko skrzyżowania. Teraz już to nie przeszkadza zrobili płatne miejsce.
Ulica Moniuszki. Wąsko i dziwne zygzaki trzeba robić. Miejsca parkingowe robione, by jak najwięcej kasy zgarniać.
I wszędobylskie, szpetne pomarańczowe słupki.- 5 0
-
2021-09-09 02:24
Marek Knapczyk
Radni Gdyni to geniusze . Od wprowadzenia opłat w takich kwotach i czasie :
1 nie opłaca się jeździć na zakupy do Śródmieścia Gdyni - dobijają handel
2 utrudniają parkowanie dla pracowników firm - spowodują że wyniosą się firmy
3 w weekend ja na pewno nie pojadę do Gdyni jeśli mam za to płacić
3 a strefa płatna na Działkach Leśnych to kuriozum słaba dzielnica bez miejsc parkingowych
a teraz w dodatku płatnych
kto kupi tam mieszkanie ?
kto zarabia na obsłudze systemu parkowania ?
Wpierw trzeba zbudować parkingi a dopiero potem kasować za parkowanie
Tak w ogóle Gdynia gdzie jest mało atrakcji nie zachęca do jej odwiedzania- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.