- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (399 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (241 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (45 opinii)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (51 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (146 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (59 opinii)
Pływająca śmieciarka w gdańskiej marinie
W Marinie Gdańsk przy ul. Szafarnia pojawił się nietypowy, pływający pojemnik na śmieci, który jednorazowo może zebrać nawet do 20 kg odpadów unoszących się na wodzie. Urządzenie zostało uruchomione w sobotę, przetestowaliśmy, jak działa.
- Jego zadaniem jest zbieranie wszystkich pływających śmieci. Dzieje się to poprzez zasysanie wody z powierzchni. Woda przechodzi przez filtr workowy znajdujący się w koszu Seabin. Następnie woda jest wypompowywana, a w koszu pozostają śmieci i zanieczyszczenia, które należy co jakiś czas usuwać - wyjaśnia Grzegorz Pawelec, rzecznik Gdańskiego Ośrodka Sportu zarządzający mariną.
Seabin potrafi również zbierać ślady olejów i zanieczyszczeń pływających na powierzchni wody. W ciągu roku tego typu urządzenie może zebrać do ok. pół tony zanieczyszczeń, charakteryzując się przy tym zużyciem prądu typowym dla instalacji 12V.
Sprzęt został przekazany gdańskiej marinie w darowiźnie dzięki współpracy z gdańską firmą Wartsila Polska Sp. z o.o. Do tej pory na całym świecie zostało zainstalowanych 719 takich koszy, w tym 34 zostały zakupione i podarowane przez tę korporację, która w ten sposób chce się przyczynić do ochrony środowiska naturalnego.
Jak podaje Fundacja Ellen Macarthur, szacuje się, że do roku 2025 w oceanach na każde trzy tony ryb przypadać będzie tona pływającego w wodzie plastiku. Co gorsza, według naukowców, w roku 2050 masa tworzyw sztucznych pływających oceanach ma przekroczyć masę żyjących tam ryb.
Miejsca
Opinie (130) 9 zablokowanych
-
2019-05-16 14:50
Super sprawa !!
- 5 0
-
2019-05-16 14:56
Butelka walczyła ale poległa. Fajne urządzenie.
- 4 0
-
2019-05-16 14:56
" charakteryzując się przy tym zużyciem prądu typowym dla instalacji 12V." - co za bełkot.
- 11 3
-
2019-05-16 14:58
;;
Troszke za mała srednica..Ale fajny pomysł..*****
- 2 1
-
2019-05-16 15:13
Z czego 99,9 % plastiku w oceanach pochodzi z Indii i Chin ... (1)
- 6 0
-
2019-05-17 09:00
chyba z usa
np taki nowy jork wywozi wszystkie swoje śmieci barkami do oceanu i topi na szelfie (albo tuż za nim)
- 0 1
-
2019-05-16 15:25
Najbardziej ciekawi mnie jak to urządzenie będzie działać jak w sierpniu na wodzie pojawi się zieloniutka rzęsa... mam uzasadnione obawy że wtedy urządzenie może nie dać rady tak jak założono :)
- 3 5
-
2019-05-16 15:44
Pomysł świetny...
...tylko ten artykuł... "charakteryzując się przy tym zużyciem prądu typowym dla instalacji 12V" czyli jakim?
- 7 0
-
2019-05-16 16:21
a łabędzia to wciągnie ? (2)
- 7 3
-
2019-05-16 17:35
a łabędzia to wciągnie ? (1)
mózg twój wciągnie, łabędzia nie bo ma wyższą wyporność i sprawność de........lu
- 2 2
-
2019-05-16 21:02
a jak łabędź będzie niesprawny ?
- 4 0
-
2019-05-16 16:25
charakteryzując się przy tym zużyciem prądu typowym dla instalacji 12V. co to niby znaczy?? Nie ma takiego pojecia. A jakie jest typowe zuzycie dla instalacji 230V ?? Ktos podlaczy ladowarke, a ktos farelke. Jedni beda mieli ledy na 12V, a inni prostownik do ladowania aku. To moze miec 10W tak samo jak i 1kW ...
- 7 0
-
2019-05-16 16:46
Fajne ale kilkukrotnie za małe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.