- 1 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (70 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (526 opinii)
- 3 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (81 opinii)
- 4 To samo morze, a toalety to nie problem (188 opinii)
- 5 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (113 opinii)
- 6 Co się stało z młodymi drzewami? (147 opinii)
Po Koźlakach w Bielkówku
Portal trojmiasto.pl był jednym z patronów medialnych Koźlaków w Bielkówku.
Wydarzenia
Opinie (21) 1 zablokowana
-
2006-09-18 13:01
O yeah!!
I ja tam byłem, i chyba pół rzeki Żywego wypiłem! Czemu nie ma mnie bna żadnym zdjęciu? ;-))
- 0 0
-
2006-09-18 13:14
Sowidział
a oprócz schabowych w płynie skosztowałeś jakichś specjałów regionalnych? dobre byly? miałem tam pojechać właśnie z tego powodu. niestety nie udało mi się i dlatego pytam.
- 0 0
-
2006-09-18 13:19
Jadłem golonkę, była krucha i pachnąca. Przyjaciele jedli bigos i trochę narzekali, że mało mięsa im się trafiło, ale ja akurat wolę taki bigos kapuściany, a nie z chabaniną. W pewnym momencie znudziło nam się wszystko co gorące i przerzuciliśmy się na kromki chleba ze smalcem. Cena: 2 zł z wielkim ogórem, choć poszła w górę od ub.r. (było 1,5 zł) to i tak wciąż atrakcyjna. Widziałem jesze ludzi zajadającyh się kaszanką, ale nie wiem czy była dobra, bo nie próbowałem. Jak dla mnie impreza miała jeden minus: za powrót na Ujeścisko zapłaciliśmy 80 zł...
- 0 0
-
2006-09-18 13:21
oj co za biesiada
Byłem pierwszy raz i bede co roku!!!! Wspaniałe piwo, wspaniali ludzi + wspaniałe piwo i mogę pić Koźlaki nawet na śniadanie. Tak mnie syciły ze mało co zgłodniałem.
a propo jedzenia. tu u mnie minus - Najpierw dostałem świeżą kiełbase ledwo włozoną na grilla a potem szaszłyka zupełnie zimnego. hhehe a bigos był bez mięsa. Mam lekką uwagę bo chyba sprzedawcy sie za bardzo spieszyli. No ale mysle ze trafiłem akurat na złe stoisko.
I tak impreza I klasa. Najważniejsze piwo i tance!!
czekam na większą galerie!!!- 0 0
-
2006-09-18 13:32
uuuuu
troche dużo. taryfiarze są bezlisośni. szkoda, że autobusów powrotnych nie zorganizowali, no ale w przyszłym roku maja być no i ja sie tam taż na pewno pojawie.
dzieki za info.- 0 0
-
2006-09-18 13:36
Piwo
Piwo, kocham piwo, oh yeah
- 0 0
-
2006-09-18 13:51
Życie rzuciło mnie do Warszawki,
już myslałem, że będę skazyny na te Warki, Królewskie itp. żółte wody gazowane. Ku mojemu zaskoczeniu, pewnego dnia w sklepiku obok zobaczyłem Żywe i Koźlaka. Od tej pory znacznie łatwiej znoszę oderwanie od "chmielowych" korzeni :) Pozdrowienia
- 0 0
-
2006-09-18 15:31
K.R.Z.mnie też żal...
tej plenerowej impry,ale jak"organizatorzy",z bożej łaski to tak bardzo bym nie liczył K.R.Z.,że coś się zmieni za rok!"Złotówy"mają żniwa!
- 0 0
-
2006-09-18 15:58
NIEDOCIAGNIĘcia
bardzo przyjemnie, miejsce do posiedzenia i zjedzenia, miła atmosfera, ale jesśli chodzi o jedzenie to mało stoisk, wieczorem żeby dostać kiełbaskę trzebabyło naprawdę postać, bigos jak dla mnie zbyt kwaśny ale moim towarzyszom bardzo smakował, za rok przyjadę
- 0 0
-
2006-09-18 15:59
Wy piajki jedne...
Jak wam nie wstyd!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.