• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po aferze z zawyżonym rachunkiem chcą regulacji cen taxi w Gdyni

Arnold Szymczewski
4 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Taksówki w Gdyni nie mają uregulowanych maksymalnych cen za przejazd. Taksówki w Gdyni nie mają uregulowanych maksymalnych cen za przejazd.

Nasz ostatni artykuł "595 zł za kurs taksówką z Gdyni do Gdańska" wywołał spore poruszenie, nie tylko w Trójmieście, ale i w całej Polsce. Środowisko taksówkarskie jest zniesmaczone całą sytuacją, a radny Gdyni Marek Dudziński złożył właśnie interpelację ws. uregulowania stawek za przejazd taksówkami.



Czy w Gdyni powinny być uregulowane maksymalne ceny za przejazd taksówkami?

Przypomnijmy: Nasza czytelniczka 21 grudnia zapłaciła za przejazd taksówką spod dworca w GdyniMapka do szpitala na ZaspieMapka (gdzie umierał jej ojciec) 595 zł. Na pytanie, dlaczego tak dużo trzeba zapłacić, kierowca uciął: stawki w Gdyni nie są regulowane i w jego firmie tyle trzeba płacić. Początkowo firma, na którą zarejestrowana jest działalność i która wykonywała kurs, nie chciała komentować sprawy, ale po publikacji artykułu otrzymaliśmy oświadczenie od jej przedstawicielki.

- Zapewniamy Panią Joannę, że zwrócimy pieniądze, które zostały pobrane przez naszego pracownika za wskazany kurs. Niestety we wskazanej sytuacji (zapewniamy, że jednostkowej) pracownik samowolnie i bez naszej wiedzy zmienił obowiązujące stawki. Zachowanie pracownika było zapewne podyktowane chęcią uzyskania większego wynagrodzenia (prowizji) - tłumaczą przedstawiciele firmy.

Taksówkarze: została przekroczona granica



Do powyższej sprawy odnieśli się taksówkarze z Trójmiasta działający w grupie Legalne Przewozy Trójmiasto. Poniżej komentarz taksówkarzy.

Uważamy, jako nieformalny FP Taksówkarzy Trójmiasta, że została przekroczona granica i pomimo początkowych pozorów legalności doszło do nadużycia.

Nie akceptujemy takich sytuacji i sposobu zarobkowania i stanowczo się od nich odcinamy.
Jako nieformalna Grupa proponujemy Pani Joannie dziesięć darmowych przejazdów po Trójmieście jako zadośćuczynienie. Prosimy o kontakt.

Pieniądze Pani Joannie zostaną oddane, jak brzmi oświadczenie firmy. Ale to nie kończy sprawy.

Tłumaczenia dla nas są kuriozalne. Stawki zmienia serwis i akceptuje urzędnik Urzędu Miar. Pracownik musiałby mieć upoważnienie.

Z danych dostępnych w internecie wynika, że firma na to auto posiada również licencję gdańską, a jeśli tak, to nie zastosowała stawek maksymalnych dla Gdańska i bezprawnie została włączona taryfa powrotna, bo kurs zaczął się i skończył w granicach posiadanej licencji.

Jednocześnie proszę mieć na uwadze, że w każdym zawodzie mogą się znaleźć czarne owce i prosimy nie obciążać tym zdarzeniem całej branży. Każdy z nas ma osobną firmę i za siebie odpowiada prawnie i formalnie. Taxi jest branżą, a nie jedną firmą, niemniej jednak w takich przypadkach będziemy reagować i piętnować.

Okazuje się, że samochód, którym podróżowała nasza czytelniczka, miał gdańską licencję taksówkarską. Okazuje się, że samochód, którym podróżowała nasza czytelniczka, miał gdańską licencję taksówkarską.
O odniesienie się m.in. do zmienionych stawek za kurs oraz gdańskiej licencji ponownie poprosiliśmy przedstawicieli firmy.

- Jeśli chodzi o pytania, to wdrożyliśmy odpowiednie procedury sprawdzające w naszej firmie i przed ich zakończeniem nie będziemy komentować sprawy - mówi Rafał Żórawski, przedstawiciel firmy.

Kwota za przejazd spod gdyńskiego dworca do szpitala na Zaspie wyniosła 595 zł. Kwota za przejazd spod gdyńskiego dworca do szpitala na Zaspie wyniosła 595 zł.

Radny złożył interpelację ws. regulacji stawek za przejazd taksówkami w Gdyni



Marek Dudziński, radny miasta Gdyni z ramienia PiS, w poniedziałek, 3 stycznia, złożył interpelację w sprawie uregulowania stawek za przejazd taksówkami w Gdyni.

Interpelacja ws. uregulowania stawek za przejazd taxi w Gdyni from Trojmiasto.pl


Gdynia: jest wiele za i wiele przeciw



Gdyńscy urzędnicy tłumaczą, że temat regulacji maksymalnych cen za korzystanie z taksówek był i jest brany pod uwagę niezależnie od interpelacji radnego.

- Rozmawiamy o tej sytuacji niezależnie od interpelacji radnego. Jest tu jednak bardzo wiele "za" i bardzo wiele "przeciw", które trzeba rozważyć - ucina Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy urzędu miasta Gdyni.

W Gdańsku i Sopocie ceny uregulowane są już od ponad trzech lat



W Gdańsku i Sopocie od 2018 r. obowiązują maksymalne ceny za przewóz osób. Przepisy mają na celu poprawę jakości przewozów taksówkami na terenie obu miast. Jedyną grupą, która protestowała przeciwko temu pomysłowi, byli taksówkarze niezrzeszeni, bowiem uważali, że zmiana najbardziej uderzy w nich.

Maksymalnie 4 zł za kilometr w pierwszej strefie



Wprowadzono dwie taryfy cenowe:

  • taryfę 1, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 6-22,
  • taryfę 2, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 22-6, w niedziele i święta ustawowo wolne od pracy w ciągu całej doby oraz w godz. 16-6 w dniach 24 i 31 grudnia.


Ustalono następujące ceny maksymalne za przewozy:

  • opłatę początkową za wynajęcie taksówki dla wszystkich taryf - 9 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w taryfie 1 - 4 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w strefie 2 - 6 zł,
  • opłatę za jedną godzinę postoju dla wszystkich taryf - 50 zł.


W Gdyni do dziś nie wprowadzono maksymalnych cen za korzystanie z taksówek.

Opinie (389) ponad 20 zablokowanych

  • Radny PiS zachowuje się jak ten lewacki poseł kilka dni temu (4)

    Obaj chcą zabłysnąć przy okazji domagając się dodatkowych regulacji i przepisów.

    • 10 32

    • szacun dla Pana Marka za szybką reakcję! (3)

      gdyby nie on to UM pewnie nie zainteresował by się sprawą

      • 9 1

      • (2)

        Pan marek też wcześniej się takimi sprawami nie interesował - zrobił to teraz, by zaistnieć w mediach.

        • 4 2

        • ale zrobił (1)

          a ty jak pomogłeś w sprawie?

          • 5 1

          • Co zrobił? B na razie napisał pismo - rzeczywiście musiał to być straszliwy wysiłek. A pytasz mnie? Ja nie jestem radnym - on jest i ma wykonywać dobrze swoją pracę.

            • 0 1

  • Za nadużycie finansowe wobec klientów powinna funkcjonować dotkliwa kara finansowa (1)

    • 37 0

    • cielesna oraz utraty zycia i obywatelstwa w PL

      • 0 0

  • Samo już się uregulowało. (10)

    Z taksówek nikt nie korzysta, bo szkoda nerwów na jazdę przedpotopowymi gruzami za losowe stawki. Bierzemy przejazd z dowolnej aplikacji - cena znana z góry i mamy przejazd z uprzejmym (często obcokrajowcem) bez zbędnych rozmów o polityce.

    • 55 17

    • (7)

      Starsze osoby nie potrafią korzystać z aplikacji. Co im poradzisz? Nie mają korzystać z taxi,ktore stoją np na postoju?

      • 3 0

      • (6)

        przez starsze osoby dzieci siedza pozamykane w domach bo chronia bapcie. dlaczego nie mozemy od starszych ludzi wymagac tego aby na starosc sie rozwijaly technologicznie?

        • 0 9

        • Bapcie?

          Masz technologię sprawdzającą ortografię - korzystaj.

          • 17 0

        • (3)

          Sam się najpierw rozwiń Intelektualnie. babcie a nie bapcie.

          • 6 0

          • (1)

            Chłopczyk się z przedszkola urwał. Nie przeszkadzaj, gdy się uczy pisać ;)

            • 0 0

            • No tak. Przepraszam. Nie chciałem dziecka urazić.

              • 0 0

          • to takie babcie co maja lapcie

            • 1 0

        • LOL - Bapcie

          mnie rozwaliły

          • 0 0

    • Nie mów że nikt, bo korzystam. Wróciłem do taxi z ubera, po tym jak przejechałem się parę razy z nacjami wschodnimi, a gwoździem do trumny była Kia Ceed, która przyjechała jako uber comfort - nie mogłem do niej wejść, taki to komfort. Fakt - jestem duży, ale do passata albo pełnoletniej E klasy wchodzę bez problemu.

      • 6 3

    • uprzejmym obcokrajowcem hahaha dlatego nie jezdze uberami bolcami bo tam same gbury z zza wschodniej granicy

      • 4 3

  • dlaczego w Gdyni nie ma regulacji cen za przejazd taxi? dlaczego nie ma uchwały krajobrazowej?? (7)

    w urzędzie miasta pracuje ponad 1170 osób więc chyba są ludzie którzy powinni się tym zająć

    • 99 3

    • czytałeś - jest bardzo wiele przeciw (2)

      Ale co to już nie napisali - pewnie w Gdyni ktoś czerpie pieniądze z naciągania

      • 26 1

      • w Gdańsku taksiarze stosują się do regulacji i nie ma takich przekrętów (1)

        • 11 1

        • może komuś zależy aby w Gdyni takie przekręty nadal były możliwe

          • 13 0

    • według Pani Agaty z UM - jest bardzo wiele przeciw

      ale co to już nie napisała.

      • 25 0

    • W Sopocie i Gdańsku jest to normalne (1)

      w Gdyni - jest wiele przeciw :)

      • 23 1

      • tutaj rządzi doktor prawa bez prawniczej praktyki, zatrudnia kilkunastu prawników i zawsze znajdą dziurę w całym

        szkoda tylko, że cierpią bezbronni ludzie

        • 12 0

    • Bo to nie będzie dostateczna promocja osoby pani wiceprezydent, więc ma niski priorytet.

      • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    Stawki (57)

    Dla mnie niepojęte jest, że nie zna się stawki za przejazd przed wykonaniem kursu.
    W Szwecji wsiadasz do taksówki, mówisz gdzie chcesz jechać i wiesz ile zapłacisz. U nas wsiadasz i modlisz się, żeby taksówkarz nie łapał wszystkich czerwonych świateł, nie wpuszczał wszystkich z dróg podporządkowanych i żeby nie było korków, bo to ryzyko pasażera...
    Chory system.

    • 322 22

    • po tej aferze (26)

      Odwołac caly samorząd Gdyni

      • 32 4

      • hahahahah "uregulować prawnie stawki" (25)

        ahhahahaha
        dobry żart...

        w następnej kolejności weźcie się za uregulowanie stawek:
        -mechaników samochodowych
        -weterynarzy
        -informatyków
        -linii lotniczych
        -restauracji
        -każdej_innej_prywatnej_działalności

        i wrócimy do komuny będzie super :D hahahahhaha

        • 19 48

        • Pani dała się naciągnąć - trudno, trzeba było pytać o orientacyjny koszt. (8)

          Jest artykuł, 50 tys. osób się dowiedziało.
          Następnych petentów (ani ten, ani inni kierowcy) tak łatwo nie oszukają.

          • 1 49

          • ktoś jeszcze weźmie taryfę z postoju? (1)

            • 34 4

            • No najwyraźniej pani wzięła ;]

              od bereta

              • 1 14

          • "Pani" była w tragicznej sytuacji osobistej, w nerwach (5)

            A też mógłby ktoś do chorego dziecka jechać i co? Nie może być, że potem się na końcu trasy dowiaduje o takiej horrendalnej cenie. Musi wszystko być zgodne z przepisami. Pani płaci podatki, zdaje się w tym akurat przypadku, czy mąż płaci, czy kiedyś płaciła - i ma prawo oczekiwać, że ją rząd oraz samorząd bronić i strzec będą przepisami i służbami. A tak w ogóle, kiedy prokuratura wejdzie i policja do sprawy? Czy jak przy zaginionej mniej więcej w tej samej okolicy Iwonie W. ?? Że obstrukcja i zero działania, na ile by się dało. Trasa miała podobny kierunek, choć nie pokrywała się oczywiście.

            • 27 2

            • Twojej niewolniczej mentalności nie zmienię ;] (4)

              1. Prokuratura NIGDY nie zajmie się tą sprawą, bo nie było tu żadnego przestępstwa.

              2. Setki ludzi codziennie są w trudnej sytuacji - a oszukać dała się jedna.

              3. Jak chcesz żyć w niewolniczym ustroju to przeprowadź się do Korei pd.
              Nie może być tak, że ktoś zrobi coś głupiego i zaraz przez to wydaje się nową ustawę/przepisy :D to chore myślenie lewactwa wszelkiego

              • 2 27

              • Ej, W Korei Południowej jest ekstra

                Nie wiem o co ci chodzi.

                • 13 0

              • W Korei Południowej jest spoko ustrój. Może nawet pojadę na ferie

                • 8 0

              • wydaje mi sie, ze w przyszlym roku mozesz wziac udzial w konkursie na dzbana roku, tygodnik nie i make life harder organizowali w tym roku, wygral Czarnek ale Ty w przyszlym roku masz duze szanse

                • 2 0

              • Akurat

                do Koreii Poludniowej to odrazu sie przeprowadzam :)

                • 1 0

        • w cywilizowanych miastach stawki są regulowane (10)

          tylko w Gdyni mamy taki Bangladesz co rodzi tego typu oszustwa

          • 30 4

          • Co Ty bredzisz przyjacielu :D (9)

            Gdzie masz niby regulowaną stawkę np. w wigilię i sylwestra? :D

            to kolejne martwe prawo

            • 0 29

            • Gdańsk, Sopot (6)

              a 21.12 to nie Wigilia

              • 18 1

              • gdańsk?! (5)

                to podejdź przy okazji na dworcu na parking taksówek zobacz jakie 'ceny' mają na boku nabite ;]]]

                zweryfikuj organoleptycznie swoją tezę, potem możemy wrócić do rozmowy

                • 3 10

              • A gdzie w Gdańsku masz postój taxi przy dworcu PKP ? (4)

                Tak pytam .

                • 8 1

              • na parkingu za przystankami stoją

                albo po drugiej stronie ulicy za tunelem

                ślepy jesteś?

                • 3 7

              • Na przeciwko dworca, przy hotelu. (1)

                Polecam. Mają raczej maksymalne stawki ustawione.

                • 9 1

              • O Ci przy hotelu to niezle anansy

                Spróbuj zapytać ile wyjdzie "orientacyjne" dostaniesz odpowiedź w stylu Pan wsiada pan się nie martwi będzie tanio spróbujesz z czytać cennik albo niedajbize fotę cennika zrobić to pogonią raz dwa

                • 4 1

              • Przy dworcu

                • 2 0

            • W Taxi nie zmienisz taksometru na tryb Wigilia/ Sylwester

              Po prostu wcześniej zaczyna działać taryfa nocna (2 i 4), bo od godz. 16, a nie o 22 jak w dni powszednie. W święta i niedzielę obowiązuje taryfa nocna przez całą dobę.

              • 9 1

            • Np. w Houston, w Texasie. Tak, w tej Ameryce, ktora zawsze podaje sie jako przyklad wolnosci w biznesie. Zanim wsiade na lotnisku do taksowki, wiem, ile zaplace. Zadnego "szefowo, taksoweczkie?".

              • 5 1

        • (2)

          Oo pan kierowca taxi, dzień dobry

          • 16 0

          • dzień dobry, akurat nie (1)

            po prostu 'wolnorynkowiec' ;]

            chociaż kiedyś rozważałem jazdę na uberze - ale okazało się, że żeby jeździć 'select' trzeba mieć ponad 1000 zwykłych kursów - to ja dziękuję ;]

            • 1 11

            • Może być jak bajbardziej wolny rynek.

              O ile będzie obowiązek podania ceny z góry.

              • 7 1

        • W komunie to jesteśmy od 45 roku

          Tylko inne nazwy to ma co kilka lat. Oczywiście ze zaraz będą stawki za wszystko wszędzie ustalone w urzędach. Oni lepiej wiedzą. No i dopłaty do papieru toaletowego, piasku, mięsa i igieł do szycia

          • 7 5

        • czemu nie, uregulować wszystkie stawki, tak jak w Szwecji. Skoro już ktoś wywołał przykład tego kraju, to właśnie tam są uregulowane wszystkie stawki - od sprzątaczki po doktora medycyny. Uregulowały je związki zawodowe ze związkami pracodawców - po prostu doszli do konsensusu i wszyscy się jego trzymają.

          • 7 2

    • Cena przejazdu taksi w szwecji (4)

      Proszę o podanie ile kosztuje przykładowy przejazd w Sztokholmie. Nowe mercedesy i tesle, nie to stara e klasa

      • 11 6

      • (3)

        Ale tu nie chodzi ile to kosztuje tylko czy znasz stawkę przed wykonaniem usługi. Wiadomo, ze Szwecja jest droższym krajem niż Polska.

        • 19 0

        • to jest przesada (2)

          jeżeli klient zamówi przejazd 1km i będzie korek na pół godziny jechania, to taksówkarz nie zarobi nawet najniższej krajowej. To musi być jakoś wypośrodkowane i jest, tylko kwestia uczciwości oraz faktycznie jednak cen regulowanych w jakimś tam zakresie.

          • 1 10

          • Gdyby tylko istniały systemy pozwalające sprawdzić korki przed wyruszeniem w trasę... (1)

            • 6 2

            • przecież są

              • 0 0

    • tutaj też mogłoby tak być gdyby Szczurek uchwalił odpowiednie prawo (1)

      • 15 3

      • Gdynia i Sopot już mają

        a oczywiście w Gdyni nic się nie da, tak samo jak z ustawą krajobrazową

        • 10 1

    • Dlatego wolę Ubera i Bolta (12)

      Wiem ile zapłacę z góry/

      • 32 8

      • (4)

        I zostać przewiezionych jak worek ziemniaków. W dodatku w rozpadającym się aucie. A kierowca nie zna słowa po polsku i topografii miasta. Koszmar

        • 11 42

        • No tak, bo złotówy z firm taksówkarskich (1)

          mają same nowe audi i bmw ;]

          ps.
          to nie XX wiek, żeby była wymagana znajomość topografii miasta :)
          nawigacja pokazuje trasę i dla takiej trasy masz wyświetlony koszt

          • 32 1

          • Pokazuje przez środek ul. Długiej która jest deptakiem.

            • 0 10

        • same plusy

          nie zna polskiego, to nie bedzie zawracal 4 liter
          nie zna topografii, to nie bedzie mnie wozil dookola tylko pojedzie wg. GPS bo skoro cena jest ustalona przed kursem to dla nich tez im szybciej tym lepiej

          • 39 1

        • przynajmniej wiem ile za to zapłacę

          • 9 0

      • Taaak? (2)

        A każda zł z tego kursu wciagnie sobie nosem koleś w rurkach w LA zamiast naprawiać Nasz chodnik, Nasza ulice i wydać te pieniądze w Naszym warzywniaku w którym są Nasze warzywa wprosle dzięki sile Naszej babci.
        Rozumiesz ze dla ciebie to jest tylko Uber I oni chcą aby tak to wyglądało.

        • 2 15

        • Masakra skąd tacy ludzie się biorą jak Ty...

          Jak chcesz bzdury pisać, to nie tutaj, bo obrażasz inteligencję czytających.

          • 9 1

        • sporo prawdy w tym jest

          • 0 9

      • Nie wolisz, tylko pie_____sz

        W innych korporacjach Taxi, klient również posiada wiedzę o kosztach usługi z góry.

        • 2 3

      • Kobieta z Krakowa kilka lat temu też wolała U/bera - bo taniej (2)

        Wczesną nocą jazda, kierowca U\krainiec wjechał z niemałą prędkością na skrzyżowanie przy czerwonym. "Dzwon" w bok od prawidłowo jadącego Polaka, taryfa - wywrotka, "bączek" na dachu kręcony. Kierowca U. przeżył. Oszczędna polska pasażerka nie. Były nagrania w necie z miejskiego monitoringu.

        • 2 9

        • (1)

          Przekonałeś mnie i zapewne wielu innych. Dzięki Twojemu wpisowi zacząłem się zastanawiać i rzeczywiście nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek widział kierowcę prawdziwej taksówki, który wymuszałby pierwszeństwo czy łamał inne przepisy ruchu drogowego!

          • 12 0

          • Podaj, ilu pasażerów straciło życie przez polskiego taryfiarza

            Przez np. ostatnie 15 lat. W 3M, w Krakowie, Warszawie, czy we Wrocławiu. Czy był przypadek, jak tamten. Bo ja - NIE widziałem. Że ktoś jedzie dużą ulicą przed północą w ogóle nie zwracając uwagi, jakie światło jest na skrzyżowaniu, do którego się szybko zbliża. A tak się "jakoś" zdarzyło, że nagrania zdarzenia wyparowały z netu niemal całkowicie. Domyśl się, czy polska korporacja taksówkowa z dużego miasta miałaby kasę na taką akcję. I nie zrównuj drobnych stłuczek polskich "złotów" z tamtym pozbawieniem pasażerki życia. To była kwintesencja kierowcy z Azji, a nie z Europy.

            • 1 8

    • Stawki

      W wielu krajach jeździ się na licznik. Nie ma. w tym nic dziwnego.Jednak wszędzie też są oszuści i różne stawki.W Szwecji też , szczególnie przy promie.

      • 2 0

    • (2)

      Kiedyś i u nas wsiadało się do taksówki i pytało się wprost za ile Pan mnie zawiezie we wskazane miejsce ale jak widać wiele rzeczy uległo zmianie na niekorzyść dla klientów. Ubery itp sprawiły, że przejazd taksówka to udręka, a nie przyjemność na jaką człowiek czasem sobie pozwala.

      • 6 4

      • wciąż czasem tak jest (1)

        Jak jeszcze niedawno wsiadałem w nocy wracając od dziewczyny to wprost pytałem, czy np.
        "dogadamy się za 30zł bo więcej nie mam" :D

        nigdy nie było problemu

        • 10 0

        • Ale teraz jest...

          Kilka dni temu wracałam do domu z Leclerca. Zapomniałam karty a przy sobie miałam tylko 20 zł. Cżesto wracam tak do domu i wiem , że ten kurs to byłaby kwota 23-25 zł. Pan taksówkarz na postoju zapytany czy za dwie dyszki mnie zawiezie z głupim usmieszkiem odmówił. Więc za kilka minut było pachnące i czyściutke auto z Bolta, które zawiozło mnie za 15 zł....i tak dostał 20 zł. Panu taksówkarzowi się nie opłacało......wrrrrr

          • 12 1

    • Dokładnie przedewszystkim z tego powodu od roku korzystam tylko z freenow, nigdy więcej taxi ;)

      • 8 3

    • Nie wiem ale się wypowiem - koniecznie

      Jak widać, bladego pojęcia nie masz ale musisz się wypowiedzieć. Uber, Bolt działają na aplikacjach i z góry wiadomo ile kurs będzie kosztował - jeszcze zanim kierowca podejmie zlecenie a ty to zaakceptujesz. Lepiej wiec głosu nie zabieraj bo zamęt tylko robisz gamoniu!

      • 2 2

    • Uber jest wiesz ile zaplacisz przed jazda .

      TAXI to przeżytek .

      • 3 0

    • 44444 (1)

      W taksówce nie płacisz za czas przejazdu tylko za przejechane kilometry. Korki i światła nie mają nic do rzeczy.

      • 0 2

      • Fałsz

        A jednak mają.
        Sprawdź zasadę działania taksometru.!!!

        • 1 0

    • jezdzilem dziesiatki razy taksowkami w szwecji i nie ma tak ze wiesz na poczatku ile zaplacisz.jest tak jak w polsce.ile zaplacisz dowiesz sie na koncu chyba ze sam wczesniej spytasz

      • 0 0

  • (2)

    No tak, tylko Pani jechała większość na taryfie 3 (poza miastem), która chyba nie jest regulowana?

    Swoją drogą ja rozumiem takie stawki za przewóz premium. Ale za octavię? To podchodzi pod próbę oszustwa, nawet jeśli stawki były naklejone na drzwiach. Może należy wymagać od taksówkarza podania ceny paszczą - wsiadasz, mówisz dokąd i słyszysz opłata minimalna 8zł, do celu jakieś 7 km, powinno być jakieś 30zł o ile nie ma korków. Jak są korki i jest jakiś spór - uczciwy taksówkarz ma rejestrator gps i pokazuje ścieżkę z przejazdu.

    • 13 4

    • Premium za 600 zl za 20 km? nie bardzo.

      • 5 0

    • to przed wejściem do taxi Pani powinna była odpalić mapy google, policzyć ile km w jakiej strefie, pomnożyć przez odpowiednie stawki, dołożyć opłatę za trzaśnięcie drzwiami, następnie wynik przemnożyć przez współczynnik możliwości występowania korków, czerwonych świateł i by wiedziała czego się spodziewać...

      • 3 2

  • Regulacje to socjalizm. (2)

    jedynym czynikiem regulującym powinien byc wolny rynek, kto ma taniej i lepiej ten wygrywa. I złotówy moga sobie wołać nawet 1 mln za przejazd 1 km tylko potem bez płaczu że ludzie wybierają ubery i inne tańsze alternatywy.

    • 10 21

    • nie ma czegos takiego jak wolny rynek

      oprocz mafijnych ukladow deweloperskich w gdanskim UM.

      • 0 1

    • Wolny rynek to trochę utopia, bo wystarczy zmowa cenowa kilku firm i płacisz zawyżoną cenę.

      • 4 0

  • (10)

    Szkoda ze ktoś musiał zapłacić życiem, żeby ktoś wreszcie zrobił z tym porządek. Sam nie korzystam z taxi ale w razie nagłym gdybym musiał, to nie wyobrażam sobie płacić 6 stów za przejazd do Gdańska i to jeszcze bez terminala. Kiedyś już jeden Norweżkę w Gdańsku na 8 stów wyskubal. Może to ten sam?

    • 63 5

    • (2)

      Pewnie to nie ten sam, ale pokazuje jaka jest mentalność części taksówkarzy. Zresztą - co tu dużo mówić - patentów na cwaniakowanie jest więcej: od trzaśnięcia drzwiami za kosmiczne stawki, po obieranie dookólnej drogi, po włączanie taryf, po uzurpowanie sobie wyłączności na miejsca... coś pominąłem? Tylko taxi z aplikacji...

      • 16 1

      • (1)

        Parę lat temu zgubilem kluczyk od samochodu, a musiałem jechać do Wejherowa, więc szybko na taxi. Tak jechał wolno twierdząc, że nie chce łamać przepisów, że zapłaciłem 265 zł i to był mój ostatni raz gdzie do tych złodziei wsiadłem (SKM byłbym szybciej). Z klientem przepisowo max 50km/h bez klienta już tak przepisami się nie zamartwiają.

        • 2 2

        • A jaki wpływ na rachunek miała przepisowa jazda , bo nie rozumiem ?

          • 2 1

    • Finału tamtej sprawy na trojmiasto niestety nie było... (1)

      • 6 0

      • Bo to była nieprawda. Artykuł sponsorowany przez konkurencję

        • 0 9

    • ten taksiarz teraz tez powinien zaplacic jak za zycie. utrata pelna jego majatku

      • 1 2

    • Gdynianie wciąż wybierają te nieudolne władze miasta. (1)

      sto lat za innymi miastami

      • 5 1

      • Jak mawiał Mark Twain "łatwiej jest ludzi oszukać

        niż przekonać ich że zostali oszukani"
        Akurat tyczyło się to religii ale ma zastosowanie wszędzie i zawsze.

        • 0 0

    • (1)

      Kto zapłacił życiem? Coś ci się pomieszało.

      • 6 5

      • HArry przed UM Gdansk

        bo prezydent gdanska odmawial przyjecia na audiencje.

        • 0 0

  • to nie komuna żeby ceny regulować (2)

    cena ma być znana przed usługą.

    • 18 7

    • Dlatego taksówki w obecnym kształcie nie mają racji bytu. Wyginą albo się dostosują do obecnych czasów (czyt. płatność z góry za usługę jak np uber/bolt itp)

      • 3 1

    • jedz do mechanika i spytaj ile zaplacisz . to ci powie od 200 do 1000. Usługa nie towar.
      pomyśl potem pisz

      • 0 1

  • Trzeba szukać bezpiecznej alternatywy

    Ja korzystam tylko z aplikacji gdzie z góry okreslona jest stawka. Prosto łatwo i bez niepodzianek. Pozdrawiam

    • 12 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane