• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po aferze z zawyżonym rachunkiem chcą regulacji cen taxi w Gdyni

Arnold Szymczewski
4 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Taksówki w Gdyni nie mają uregulowanych maksymalnych cen za przejazd. Taksówki w Gdyni nie mają uregulowanych maksymalnych cen za przejazd.

Nasz ostatni artykuł "595 zł za kurs taksówką z Gdyni do Gdańska" wywołał spore poruszenie, nie tylko w Trójmieście, ale i w całej Polsce. Środowisko taksówkarskie jest zniesmaczone całą sytuacją, a radny Gdyni Marek Dudziński złożył właśnie interpelację ws. uregulowania stawek za przejazd taksówkami.



Czy w Gdyni powinny być uregulowane maksymalne ceny za przejazd taksówkami?

Przypomnijmy: Nasza czytelniczka 21 grudnia zapłaciła za przejazd taksówką spod dworca w GdyniMapka do szpitala na ZaspieMapka (gdzie umierał jej ojciec) 595 zł. Na pytanie, dlaczego tak dużo trzeba zapłacić, kierowca uciął: stawki w Gdyni nie są regulowane i w jego firmie tyle trzeba płacić. Początkowo firma, na którą zarejestrowana jest działalność i która wykonywała kurs, nie chciała komentować sprawy, ale po publikacji artykułu otrzymaliśmy oświadczenie od jej przedstawicielki.

- Zapewniamy Panią Joannę, że zwrócimy pieniądze, które zostały pobrane przez naszego pracownika za wskazany kurs. Niestety we wskazanej sytuacji (zapewniamy, że jednostkowej) pracownik samowolnie i bez naszej wiedzy zmienił obowiązujące stawki. Zachowanie pracownika było zapewne podyktowane chęcią uzyskania większego wynagrodzenia (prowizji) - tłumaczą przedstawiciele firmy.

Taksówkarze: została przekroczona granica



Do powyższej sprawy odnieśli się taksówkarze z Trójmiasta działający w grupie Legalne Przewozy Trójmiasto. Poniżej komentarz taksówkarzy.

Uważamy, jako nieformalny FP Taksówkarzy Trójmiasta, że została przekroczona granica i pomimo początkowych pozorów legalności doszło do nadużycia.

Nie akceptujemy takich sytuacji i sposobu zarobkowania i stanowczo się od nich odcinamy.
Jako nieformalna Grupa proponujemy Pani Joannie dziesięć darmowych przejazdów po Trójmieście jako zadośćuczynienie. Prosimy o kontakt.

Pieniądze Pani Joannie zostaną oddane, jak brzmi oświadczenie firmy. Ale to nie kończy sprawy.

Tłumaczenia dla nas są kuriozalne. Stawki zmienia serwis i akceptuje urzędnik Urzędu Miar. Pracownik musiałby mieć upoważnienie.

Z danych dostępnych w internecie wynika, że firma na to auto posiada również licencję gdańską, a jeśli tak, to nie zastosowała stawek maksymalnych dla Gdańska i bezprawnie została włączona taryfa powrotna, bo kurs zaczął się i skończył w granicach posiadanej licencji.

Jednocześnie proszę mieć na uwadze, że w każdym zawodzie mogą się znaleźć czarne owce i prosimy nie obciążać tym zdarzeniem całej branży. Każdy z nas ma osobną firmę i za siebie odpowiada prawnie i formalnie. Taxi jest branżą, a nie jedną firmą, niemniej jednak w takich przypadkach będziemy reagować i piętnować.

Okazuje się, że samochód, którym podróżowała nasza czytelniczka, miał gdańską licencję taksówkarską. Okazuje się, że samochód, którym podróżowała nasza czytelniczka, miał gdańską licencję taksówkarską.
O odniesienie się m.in. do zmienionych stawek za kurs oraz gdańskiej licencji ponownie poprosiliśmy przedstawicieli firmy.

- Jeśli chodzi o pytania, to wdrożyliśmy odpowiednie procedury sprawdzające w naszej firmie i przed ich zakończeniem nie będziemy komentować sprawy - mówi Rafał Żórawski, przedstawiciel firmy.

Kwota za przejazd spod gdyńskiego dworca do szpitala na Zaspie wyniosła 595 zł. Kwota za przejazd spod gdyńskiego dworca do szpitala na Zaspie wyniosła 595 zł.

Radny złożył interpelację ws. regulacji stawek za przejazd taksówkami w Gdyni



Marek Dudziński, radny miasta Gdyni z ramienia PiS, w poniedziałek, 3 stycznia, złożył interpelację w sprawie uregulowania stawek za przejazd taksówkami w Gdyni.

Interpelacja ws. uregulowania stawek za przejazd taxi w Gdyni from Trojmiasto.pl


Gdynia: jest wiele za i wiele przeciw



Gdyńscy urzędnicy tłumaczą, że temat regulacji maksymalnych cen za korzystanie z taksówek był i jest brany pod uwagę niezależnie od interpelacji radnego.

- Rozmawiamy o tej sytuacji niezależnie od interpelacji radnego. Jest tu jednak bardzo wiele "za" i bardzo wiele "przeciw", które trzeba rozważyć - ucina Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy urzędu miasta Gdyni.

W Gdańsku i Sopocie ceny uregulowane są już od ponad trzech lat



W Gdańsku i Sopocie od 2018 r. obowiązują maksymalne ceny za przewóz osób. Przepisy mają na celu poprawę jakości przewozów taksówkami na terenie obu miast. Jedyną grupą, która protestowała przeciwko temu pomysłowi, byli taksówkarze niezrzeszeni, bowiem uważali, że zmiana najbardziej uderzy w nich.

Maksymalnie 4 zł za kilometr w pierwszej strefie



Wprowadzono dwie taryfy cenowe:

  • taryfę 1, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 6-22,
  • taryfę 2, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 22-6, w niedziele i święta ustawowo wolne od pracy w ciągu całej doby oraz w godz. 16-6 w dniach 24 i 31 grudnia.


Ustalono następujące ceny maksymalne za przewozy:

  • opłatę początkową za wynajęcie taksówki dla wszystkich taryf - 9 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w taryfie 1 - 4 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w strefie 2 - 6 zł,
  • opłatę za jedną godzinę postoju dla wszystkich taryf - 50 zł.


W Gdyni do dziś nie wprowadzono maksymalnych cen za korzystanie z taksówek.

Opinie (389) ponad 20 zablokowanych

  • "Taksówkarze: została przekroczona granica"

    Ze niby dopiero teraz? :D ta granica juz dawno dawno temu byla przekroczona.

    • 3 2

  • Żadnych ograniczeń, żadnych zasad dla firm z poza granic.

    Wytykacie nieuczciwość taksówkarzom, a kierowcy taksówek mogą robić co chcą.

    • 0 0

  • klasycznie - stwórz problem i zaproponuj rozwiązanie :)

    co tam kolejna rzecz do uregulowania czyjegoś życia ? Znowu racjonalizowanie egzystencji "władzy" wiecznie reformującej całe życie i nigdy nie robiącej niczego w kierunku rozwiązania tak naprawdę. Wieczny status quo.

    • 0 3

  • Jedna zasada: z pod dworca w Gdyni się NIE bierze (1)

    Taxi, bo tam tylko stoją tylko cwaniaki z jednego grona i zrobili sobie monopol

    • 6 1

    • Potwierdzam.

      Jak się pojawi obcy zjeżdża na flaku.

      • 2 0

  • ten przykład pokazuje w całej okazałości

    kim są taksiarze. To najniższy poziom zorganizowanych grup na poziomie kieszonkowców dilerów w szkołach czy alfonsów. szumowina w rynsztoku miasta

    • 3 2

  • Gdynia - i wszystko jasne...

    Miasto z morza i marzeń... "Jeśli nic nie dał mi tata to chcę zarobić na marzenia w 3 lata"

    Dużo podobnych naciąganych inicjatyw jest dziwnym trafem w Gdyni.

    Sprawa powinna mieć finał w sądzie i tyle w temacie.

    • 2 0

  • dzidek

    Komuno wróć , kiedyś wybierali trasy a teraz wybierają kwoty , super, drogi też całe ich i tylko do nich należą

    • 1 2

  • No z Sopotem

    To się nie zgadzam. Przyjeżdżają kuracjusze do sanatorium. Miasta nie znają. Korzystają z taxi przy dworcu. Kurs na Bitwy pod plowcami. A potem okazuje się że trasa Sopot ul Kościuszki - Sopot Bitwy pod Plowcami biegnie obok Ergo Areny przez Wejhera, Jelitkowo i kosztuje ponad 30 zł. No z całym szacunkiem ale to jest już chamówa. Szkoda że nie jadą obok ECS albo przez Orlowo

    • 1 2

  • Co to znaczy Trójmiasto ?? (1)

    • 3 1

    • Chyba część Kaszub, Wejherowo?

      • 0 1

  • Złotówa to stan umysłu..

    Myśli taki że jest panem świata, cwaniakiem nad cwaniakami ..a słoma z butów wystaje. Faktycznie posiedli niesamowite umiejętności w życiu ..potrafią prowadzić auto. Nigdy żadnej złotówy z postoju!

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane