• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po awarii przepompowni. Woda w Zatoce spełnia wymogi sanitarne

Maciej Naskręt
18 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ścieki od kilku godzin nie trafiają już z przepompowni na Ołowiance  do Motławy. Ścieki od kilku godzin nie trafiają już z przepompowni na Ołowiance  do Motławy.

Niemal przez trzy doby, do wczesnych godzin porannych w piątek, trwał awaryjny zrzut ścieków do Motławy z przepompowni na Ołowiance. zobacz na mapie Gdańska Obecnie ścieki trafiają już do oczyszczalni Wschód. Na tę chwilę nie ma zagrożenia epidemiologicznego na Zatoce Gdańskiej.



Jak oceniasz walkę z awarią przepompowni w Gdańsku?

Przez cztery dni pracownicy spółki Saur Neptun Gdańsk pracowali nad usunięciem awarii w przepompowni na Ołowiane. Pomagali im strażacy, a także pracownicy innych spółek miejskich - GIWK-u i Gdańskich Wód.

Ze względu na spiętrzenie ścieków w sieci kanalizacyjnej i groźbę podtopienia ściekami piwnic na terenie Dolnego Miasta Gdańska SNG zdecydowało się odprowadzić ścieki do Motławy poprzez wylot awaryjny z przepompowni.

Do rzeki odprowadzane były ścieki nieoczyszczone z terenu dolnego tarasu Miasta Gdańska i Dolnego Sopotu, w ilości ok. 50-60 tys. m sześc. na dobę (50-60 mln litrów), które powinny trafiać do oczyszczalni ścieków Wschód zobacz na mapie Gdańska.

Zrzuty zakończyły się w piątek o godz. 6:57

Tak wyglądal zrzut ścieków

Woda spełnia wymagania



Pobrane w środę (16 maja) próbki wody z Zatoki Gdańskiej w rejonie Westerplatte, Stogów - wejście 26 i Brzeźna - Dom Zdrojowy, wejście 41, zostały przebadane przez pracowników Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.

Wyniki badań jakości wód (PDF)

Jakość wody w badanym zakresie, tj. obecności Escherichia coli oraz bakterii z grupy enterokoków, odpowiada wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla wody w kąpieliskach.

Jakość wody Zatoki Gdańskiej w całym Trójmieście jest nadal monitorowana z uwagi na fakt, że negatywne skutki wpompowania nieczystości do Motławy w postaci zwiększonej liczby mikroorganizmów mogą pojawić się wodach Zatoki z upływem czasu, zależnie od warunków atmosferycznych.

W piątek pobrane zostały kolejne próbki wody.

Z kolei spółka Saur Neptun Gdańsk deklaruje, że co najmniej do końca czerwca będzie prowadziła kontrole stanu czystości wody na gdańskich plażach.

Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nadal ostrzega przed kąpielą
w wodach całej Zatoki Gdańskiej. Natomiast wodę z kranu można spożywać bez obaw.


Przyczyny awarii to na razie domysły



Nadal nie ma oficjalnej informacji o przyczynach awarii. Pierwotnie władze SNG mówiły o spadku napięcia, który przyczynił się do wyłączenia pomp. Winą wstępnie miano obarczać spółkę Energa Operator. Dostawca energii stanowczo zaprzeczył tym domysłom i zaprezentował rozmowę pracownika SNG z Energą.

- Mieliśmy pecha, że obsługa przepompowni była nowa, świeża. Wyszło, jak wyszło, ścieki napływały, napięcie było cały czas, bo tylko był chwilowy przysiad napięcia, a pompy sobie nie pracowały, a tego nie pokazywało na telemetrii - mówi pracownik SNG.
Z nagrania wynika, że pracownicy przepompowni byli przekonani, że pompy działają. Doszło prawdopodobnie do zawieszenia wskaźników.

Sprawę ma wyjaśniać specjalna komisja składająca się z niezależnych inżynierów-naukowców.



Awarią przepompowni zajmuje się prokuratura



Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła z urzędu postępowanie sprawdzające, które zostało zainicjowane doniesieniami medialnymi. Śledczy wystąpili o pełną dokumentację awarii m.in. do Saur Neptun Gdańsk, Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska, Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.

Miejsce zrzutu odwiedził w czwartek wiceminister środowiska Sławomir Mazurek. Zapowiedział on, że sprawę musi wyjaśnić prokuratura. Wspomniał też o karach za zanieczyszczenie środowiska, które mogą wynieść nawet pół miliona zł za każdy dzień zrzutu ścieków do Motławy.

Awaria w przepompowni ścieków na Ołowiance: harmonogram wydarzeń

 

Ok. godz. 12 dochodzi do awarii przepompowni zarządzanej przez Saur Neptun Gdańsk
  • prawdopodobną przyczyną jest spadek zasilania z sieci energetycznej,
  • w tym czasie woda wyrywa właz do komory z pompami. Dwie z nich nie działały z powodu przepięcia, a kolejne dwie zostały wyłączone, by woda nie dokonała kolejnego uszkodzenia.
Ok. godz. 13 - komunikat do mediów 
  • władze miasta i SNG proszą  mieszkańców o ograniczenie zużycia wody i korzystania z kanalizacji sanitarnej,
  • zapowiedziano możliwość zrzutu ścieków do Motławy.
Godz. 13:16 - rusza zrzut ścieków do Motławy.
  • początkowo działa jedna pompa, po chwili podłączane są kolejne,
  • pracuje sprzęt SNG, Straży Pożarnej, spółki Gdańskie Wody i prywatnych firm,
  • zapowiedź, że do Motławy ma trafić ok. 50 mln litrów ścieków.
Godz. 14:21 - apel o unikanie wchodzenia do wody.
  • Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku apeluje o niewchodzenie do wody, w tym także do wód Zatoki Gdańskiej - może być to niebezpieczne dla zdrowia.
  • O godz. 17:50
    • wstępne szacunki mówią, że komorę uda się osuszyć późnym wieczorem lub w nocy.
    Godz. 20:50 - SNG kupuje nowe pompy w Holandii
    • w Holandii został zakupiony silnik do pompy, a na miejscu jest już serwisant, który niezwłocznie, po wyciągnięciu pomp wraz z ekipami technicznymi SNG, przystąpi do czynności naprawczych.
    • ilość ścieków zrzucanych do rzeki to ok. 2300 m sześc. (2,3 mln litrów) na godzinę, co stanowi 5 proc. aktualnego przepływu w Motławie
    Noc z środy na czwartek
    • w nocy ekipy Saur Neptun Gdańsk wyciągają z komory zalane pompy,
    • służby techniczne SNG wraz z serwisantem dokonują oceny ich stanu technicznego.
    • do Gdańska dotarł silnik z Holandii. Od razu rozpoczął się jego montaż i zespalanie z pompą.
    Czwartek, ok. godz. 9:00 - trwa montaż silnika z Holandii.
    • od późnych godzin nocnych, w Przepompowni Ścieków Ołowianka trwa montaż silnika przywiezionego z Holandii. Silnik został już zespolony z pompą i trwa proces jego uruchamiania.
    • w Przepompowni Ścieków uruchomiono również tymczasową instalację, która ograniczyła zrzut ścieków do Motławy. Instalacja omija budynek przepompowni i za pomocą pomp wysokoprężnych tłoczy 300 m sześc. ścieków na godzinę do kolektora tłocznego w kierunku Oczyszczalni Wschód.
    • zakupiono drugi silnik do pompy, który dociera na Ołowiankę o godz. 22, po czym rusza jego montaż.

    Piątek - godz. 6:57
    • Zakończył się trwający cztery doby zrzut ścieków do Motławy.

    Miejsca

    Opinie (955) ponad 20 zablokowanych

    • Kłamią jak z nut, jak za 1szej komuny - nie wieżcie tym propagandzistom

      szczególnie jak ktoś ma małe dzieci

      • 77 2

    • (1)

      a skąd zamówiono drugi silnik, bo nie mogę znaleźć jasnej informacji - także z Holandii?

      • 51 1

      • tak

        • 2 0

    • Admomowicz się nie ponawia z prostej, PRowej przyczyny

      Nie chce być w żaden sposób kojarzony z tą sprawą :) jedna konferencja na ten temat i już do końca byłby kojarzony tylko z jednym, z g..

      • 82 3

    • kąpać się w zatoce? trzeba lubić ryzyko.... teraz to już szczególnie

      • 52 0

    • Kłamstwa, półprawdy, niedomówienia - obraz władz Gdańska

      • 78 5

    • (4)

      Może Energa by opublikowała całą rozmowę a nie tylko to co pasuje spółce i młodemu Płażyńskiemu w kampanii wyborczej. Cała rozmowa jest dużo ciekawsza i nie tak jednoznaczna

      • 22 72

      • (2)

        a skąd znasz treść całej rozmowy?

        • 32 0

        • (1)

          Ty chyba już napiłeś sie tej wody a konsekwencje ponosimy my czytelnicy. Energa opublikowała wycinek rozmów aby oddalić od siebie zarzut ze to oni sa winni i powinni ponieść karę. Jak silniki pomp staną to zrzuca sie winę na innych. proste. To sie nie udało. nie mieszaj tutaj polityki. Jeśli jednak chcesz to wyjaśnij dlaczego po wielu innych zrzutach ścieków do tej pory Gdańsk nie zabezpieczył sie przed tego typu awarią?

          • 4 0

          • To Energa to wylała

            do Motławy, czy Saur nie był przygotowany do takich awarii? Zaskoczyło ich, że urządzenia mogą się zepsuć? Gdzie przygotowane części do naprawy, gdzie pompy i silniki? Lepiej zrucać zanieczyszczenie do rzeki, a winę na kogoś innego? Była awaria, a jak podejrzewali sabotaż celowy lub nie, powinni dokonać naprawy, zabezpieczyć region przed skażeniem i zgłosić sprawę do prokuratury. Tylko, że nie byli przygotowani do awarii, sami zaniechali i przerzucają się zgniłym jabłkiem aby nie wyszło jak zarządzają na własnym podwórku.

            • 4 0

      • Idź zanurz głowę w zatoce może zrozumiesz

        • 0 0

    • Przepis na czysta wodę (2)

      Kubek napełnij woda , dodaj łyżkę odchodów ( niekoniecznie twoich) następnie wlej to do garnuszka i wedle uznania obmyć się tym bądź nawet zanurz glowe w tym

      • 50 3

      • To zabawne miało być? (1)

        • 2 2

        • Niestety nie.

          • 1 0

    • Spróbuj samochód umyć na swoim podwórku to od razu 500 zł mandatu dostaniesz.

      Jak 150 000 m3 ścieków trafia do Zatoki to niemrawo po paru dniach wszczyna się postępowanie sprawdzające.

      • 92 4

    • (6)

      Ale niektórzy to matoły.Te ścieki to nie były ściekami kanalizacyjnymi tylko ścieki takie domowe z kąpieli mycia garów. Jak ten durny pisze o płynących klockach to jest solidnie kopnięty.

      • 2 110

      • No to żeś pojechał. Znawca rur kanalizacyjnych? (1)

        A masz w domu jedną rurę do WC a drugą do umywalek i wanny? I gdzie one się łączą?

        • 60 0

        • W jego głowie

          • 1 0

      • Rozumię że żartujesz bo w innym przypadku to coś z tobą nie tak!

        • 32 0

      • co

        Dureń

        • 7 0

      • Jesteś idiotą czy prowokantem?

        • 8 0

      • tak

        bo są osobne rurociagi dla kranów i toalet - nie pisz głupot kazik, to wszystko trafia do jednej rury i jednego kolektora ściekowego....

        • 1 0

    • Prezydent A jak Ryszard O - niech wypije wodę z tego "źródełka" albo da przykład i zachęci do kąpieli w zatoce (1)

      Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego
      prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że
      prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy!

      • 66 5

      • ciągle pracuje..wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki... to nie ludzie , to wilcy ...

        • 1 0

    alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

    Najczęściej czytane