• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po burzy dzwony kościoła św. Katarzyny biły całą noc

Katarzyna Moritz
11 czerwca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Uderzenie pioruna zrestartowało komputer, który zarządza 50-dzwonowym carillonem znajdującym się w wieży kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. W efekcie dzwony biły niemal przez całą noc. Uderzenie pioruna zrestartowało komputer, który zarządza 50-dzwonowym carillonem znajdującym się w wieży kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. W efekcie dzwony biły niemal przez całą noc.

Prawdopodobnie z powodu uderzenia pioruna, 50-dzwonowy carillon umieszczony na wieży kościoła św. Katarzyny zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku dzwonił przez niemal całą noc.



Wyjątkowo silna nawałnica z licznymi wyładowaniami dała się we znaki mieszkańcom Starego Miasta w Gdańsku w dwójnasób. Podczas burzy uruchomił się bowiem carillon kościoła św. Katarzyny i dzwonił przez całą noc.

- Prawdopodobnie w okolicy uderzył piorun i awarii uległ komputer carillonu. On się sam resetował, ale siadły też pozostałe nasze komputery, wzbudziły się systemy alarmowe, ponadto zalało wieżę - wylicza dr Grzegorz Szychliński, kierownik Muzeum Nauki Gdańskiej w kościele św. Katarzyny.

Burza w Trójmieście: filmy czytelników

Filmy z ulewy naszych czytelników



Pracownicy muzeum będą w ciągu dnia badali instalację związaną z carillonem, ale profilaktycznie wyłączą ją po zakończeniu pracy, by podobna sytuacja nie miała miejsca także tej nocy.

- Bardzo przepraszamy okolicznych mieszkańców. Niestety dowiedzieliśmy się o problemie dopiero rano i nie mieliśmy możliwości szybkiej reakcji - wyjaśnia Grzegorz Szychliński.

O wszystkich utrudnieniach i skutkach ulewy na bieżąco informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta



Dzisiaj Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich IMGW PIB Gdynia wydało ostrzeżenie drugiego stopnia o upałach dla Trójmiasta w dniach 11-12 czerwca. W ciągu dnia temperatura powietrza może przekroczyć 30 st. C.

50-dzwonowy carillon

Tradycja tego instrumentu w kościele św. Katarzyny sięga XVI wieku. W 1738 roku zamontowano nowy 37-dzwonowy instrument, który spłonął w pożarze w 1905 roku. Jego następcę z roku 1910 zdjęto w czasie II wojny światowej oddając na złom. Obecny, odbudowany w latach 1989-1998 jest największym carillonem koncertowym w Polsce i w Europie Środkowej. W 2013 roku został uzupełniony o pięćdziesiąty dzwon "Katarzyna" o masie 2875 kg. W sumie Gdańsk jest jedynym w Polsce miastem posiadającym czynne carillony, w dodatku w liczbie trzech instrumentów - wszystkie w zarządzie Muzeum Gdańska.

Miejsca

Opinie (287) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Trzeba bylo wyłączyć bezpiecznik .

    • 5 1

    • I co przy okazji by się wyłączyło, panie elektryku? (1)

      • 0 0

      • Projektując instalację na tego typu urządzenia zaprojektowałbym osobny bezpiecznik tylko na karylion.W domu tez mam bezpieczniki na poszczególne pomieszczenia by w razie awarii urządzenia nie stracić zasilania w calym mieszkaniu...... juz ci odpowiadam na pytanie co bybyło gdyby nawaliło jedno urzadzenie w danym pomieszczeniu - wyciągnąłbym wtyczkę .Pozdrawiam

        • 0 0

  • Gdynia

    Może papież umarł

    • 1 4

  • Obok są karmelici - pewnie też nie mogli spać. A wystarczyło im dać klucze... ale nie... rozdział państwa od Kościoła.

    • 8 1

  • Odwołać dyrektora za niedopilnowanie swoich obowiązków. (1)

    • 5 2

    • Gdańszczanin

      Anonimowa mądralo, lepiej odwołuj tych dyrektorów dzięki którym połowa Gdańska jest zalana po byle deszczu a nie dyrektora od dzwonów.

      • 3 1

  • Gdzie był TW Bolek!? (2)

    Czemu nikt po niego nie zadzwonił, nie pojechał?
    On jest przecież wysokiej klasy fachowcem elektrykiem i zna się na wszystkim.

    • 10 6

    • On ma samochód i nie trzeba po niego jeździć.

      • 1 0

    • On nigdy nie mial uprawnien SEP. Wozil tylko kable wozkiem elektrycznym niedouk!!

      • 0 0

  • Ojeju jej... Wypłacie okolicznym mieszkańcom po 1000zł odszkodowania to Wam wybaczą. Jeśli nie to mogą domagać się głowy odpowiedzialnego za to zaniedbanie. O trudnych warunkach atmosferycznych wiadomo było już wcześniej i należało odpowiednio zabezpieczyć zabytek. A skoro Kler urzęduje w okolicy to też powinien się czuć w obowiązku nieść pomoc mieszkańcom i wyłączyć dzwony.

    • 1 1

  • wystarczy odciąć prąd

    co za mózgi....

    • 3 0

  • Burzyli by to w cholere

    spać ludziom nie dają

    • 0 0

  • rozebrać te przybytki sekty kat.

    a sukienkowych pogonić do kopania rowów.

    • 0 1

  • Ja

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane