• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po godzinach okradł swoją firmę

piw
18 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Kilka dni temu pisaliśmy o kelnerze, który okradł lokal, w którym pracował, dziś informacja o brygadziście ze stoczni, który też okradł swój zakład pracy. Zabrał narzędzia warte 6 tys. zł.



Zdarza ci się wynosić jakieś przedmioty należące do twojej firmy?

O kradzieży zawiadomił policję kierownik jednej z firm mieszczących się na terenie Stoczni Północnej. Okazało się, że ktoś włamał się do firmowych skrzyń narzędziowych i ukradł z nich narzędzia warte ponad 6 tys.zł.

Kryminalni szybko ustalili, że za kradzież i włamanie odpowiada 25-latek, który na co dzień pracował jako brygadzista w okradzionej firmie.

- Kilka godzin po zakończeniu swojej pracy w poniedziałek, mężczyzna wrócił na teren stoczni. Zerwał kłódki z dwóch skrzyń narzędziowych. Zabrał z nich szlifierkę, rączki do palnika, uchwyty i kable spawalnicze - wylicza podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Mężczyzna posady brygadzisty na pewno nie utrzyma, ale na głowie będzie miał jeszcze większy problem. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat za kratkami.
piw

Opinie (63) 6 zablokowanych

  • (6)

    jak go wsadzą do więzienia na kilka lat na mój koszt , to się wkurzę. kara chłosty i prace społeczne dla delikwenta!

    • 112 8

    • :) (2)

      a pewnie w co niedziele do kościółka dygał...

      • 15 10

      • twój podpis właściwie oddaje twoją osobę...

        • 12 3

      • coś mi tu nie gra, pewnie firma mu zalegała z wypłatą 2 miesiące

        to standard w firmach działających na terenie stoczni

        • 1 3

    • raczej dostanie zawiasy a nie odsiadkę (1)

      • 7 0

      • no niestety, czyli kara żadna, poza zapisem, to jej nie odczuje... parę batów publicznie na tyłek byłoby skuteczniejsze -może nawet by się zastanowił w obawie przed publicznym upokorzeniem

        • 1 0

    • popieram ...w czasach ogolnego kryzysu państwo powinno szukać oszczednosci przede wszystkim w wymiarze sprawiedliwości i wieziennictwie ... niech delikwentow w wiezieniach utrzymuja rodziny, a nie obywatele ... a jak rodziny nie stac to niech "dobrowolnie" podda sie pracy "juz-nie-przymusowej" albo niech zdycha z glodu ... do tego za mniejsze grzechy jakies kary publiczne ... zaczna myslec czy rodzine stac na jego utrzymanie w wiezieniu lub czy chce by publicznei wszyscy widzieli kim jest i co zrobil i byl napietnowany ...

      • 3 0

  • typowy stoczniowiec (7)

    pewnie sposób myślenia i pracy przeszedł z dziada pradzaiada...też stoczniowcówI nic dziwnego, że stocznie upadają jak sami "fachowcy" tam "pracują"

    • 31 52

    • do dsa (1)

      Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. To,że się znajdzie jeden czy kilku niereformowalnych to nie oznacza, że jakość pracy jest słaba. Skoro wg Ciebie tacy "fachowcy" tam pracują to proszę odpowiedz na jedno proste pytanie: Ile w ostatnich latach było skarg na jakość statków wychodzących z gdańskich doków?No właśnie. Dziękuję.

      • 18 2

      • a ileż ich wyszło?

        • 7 1

    • A ty co ? Z budżetu?

      Nie obrażaj chłopie innych, dobrze? zachowujesz się jak brat mojej żony. Już ciebie nie lubię.....

      • 8 2

    • jakby w stoczni ..

      .. albo w innej firmie godnie płacili to by ludzie nie kradli

      • 5 11

    • ty gamoniu . i tyle

      • 6 1

    • typowy dsa

      Na podstawie jednego przypadku potrafi wyciągać daleko idące wnioski o wszystkich. Nic dziwnego, że w kraju źle się dzieje, skoro sami "domorośli premierzy" nam "krytykują".

      • 4 2

    • To typowe polactwo, tak jest wszedzie w tym bagienku

      ze pracownikowi sie wszystko nalezy, ze to pracodawca ma dbac o pracownika a nie pracownik o miejsce pracy i interes pracodawcy...Nie bez powodu mowia w swiecie: "polak glupii przed szkoda i po szkodzie"Taki typowy polak nie zastanowi sie, ze jak okradnie pracodawce, to albo pracodawca go wyrzuci, albo zalikwiduje firme bo nie bedzie mu sie oplacalo prowadzic dzialalnosci...A w ten sposob, taki polaczek wczesniej czy pozniej straci miejsce pracy... i mozliwosc utrzymania siebie i rodziny...No, ale czym to polactwo ma sie przejmowac... pojdzie do urzedu pracy, dostanie z 800 zl bezrobotnego, pozniej 500 na dziecko, dadza darmowe mieszkanie komunalne, dadza zarcie i ciuchy z MOPS... to czym sie takie polactwo ma przejmowac???

      • 0 0

  • I teraz polacwo bedzie chwalic patologie jako przedsiebiorczego (7)

    Bo w tym kraju zlodziej to bohater, a okradziony to frajer...Ot...polactwo, samo ise topi w swoim bagienku..

    • 36 21

    • Tera

      • 4 1

    • No i jeszcze podniosą się głosy, że pracodawca sam go zmusił do tej kradzieży mało mu płacąc. (5)

      Gdyby płacił "godziwie" to pracownik nie musiał by kraść. Pracodawca okradał i wyzyskiwał biednego niewolnika i ten wręcz musiał zrobić to co zrobił. No i oczywiście z głodu...A w ogóle to wszystkiemu winien PO i ZUS.

      • 12 4

      • bo taka prawda (4)

        jest bieda straszna. stocznia to i tak super warunki pracy.ale np. w Auchan takim pracownicy hali tak mało zarabiają, że podjadają towar na magazynie ryzykując utratę pracy.

        • 5 8

        • (1)

          A czy tam było napisane, że chłopak zarabiał najniższą krajową w Auchan czy że był brygadzistą w stoczni w której jak sam napisałeś są super warunki pracy?

          • 5 0

          • no to spróbuj przeżyć za te 2000 czy ile tam może zarabiać stoczniowiec zł

            jednocześnie utrzymać, wyżywić rodzinę, opłacić mieszkanie, ubrania kupićżyczę powodzenia.a niektórzy żyją za połowę tego.

            • 0 1

        • A to w Auchan zmuszaja do zatrudniania sie? (1)

          W polsce juz nie ma przymusu pracy...Jak nie pasuja warunki ide do lepszej pracy.Nikt nikomu nie zabrania zarabiac jak prezes banku...

          • 1 0

          • nie każdy dostaje pracę jako prezes banku

            • 0 0

  • i znów ta groźba: (1)

    "grozi do 10 lat"będę powtarzał to jak "mantrę". Dajcie choć jeden jedyny raz przykład, że ktoś został uklarany takimi "kratkami" lub grzywną. Takie info, że mu grozi to sobie możecie .... Panie PIW, więcej ruchu a mniej piw !

    • 21 2

    • Ja bym do tej sondy dodał jeszcze możliwość "Tak kradnę, notorycznie..."

      • 1 0

  • Guzik -zrób manifestację i krzycz że jak na Białorusi (2)

    Nazwij go opozycjonistą , uciskanym przez reżim i zadaj wypuszczenia z aresztu.Masz nastepną okazję robić ludziom wode z mózgu......

    • 22 7

    • (1)

      co racja, to racja. woda z mózgu, wielki hałas w imię sprawiedliwości dla związkowców kosztem uczciwych podatników. problem ekonomiczny upadającej i źle zarządzanej spółki jako problem społeczny, dlaczego nikt nie nazwie problemem społecznym losu przeciętnego Polaka pracującego w przeciętnej firmie i ponadprzeciętnie rolowanego przez nasze władze?!

      • 5 3

      • nie chcieliscie miec zwiazkow pracowniczych, uwierzyliscie w bajeczki o wiekszych prawach jednostek niezrzeszonych to teraz sobie plujcie grochem w sciane

        • 2 2

  • Kara

    za kradzież niech wykona prace paznokciami - czyszczenie statków, zamiast piaskiem.Powiedzmy mały kuter torpedowy

    • 7 3

  • Zawsze się pisze co komuś grozi po jakimkolwiek wykroczeniu... A zastanawiał się ktoś co rzeczywiście z tych wszystkich wyroków

    wyszło??? Ja jeszcze nie czytałem nic o rzeczywiście wypowiedzianych wyrokach...

    • 8 2

  • Kiedyś na jednym magazynie pewien od niedawna pracujący koleś

    chciał zwinąć cały karton nowych telefonów (ok 50 po 500 zł każdy). Była to nocka, ustawił sobie karton przy płocie firmy i czekał okazji. Miał pecha, że jeden z pracowników był niekulturalny i w przerwie pracy po spaleniu papierosa przy bramie poszedł się wylać w okoliczne krzaczki. Najpierw dostał po mordzie na miejscu zdarzenia a potem przyjechała po niego policja

    • 14 1

  • cóż

    chłop chciał ukręcić swoje lody, no ale nie poszło.

    • 7 2

  • pewnie pensji nie dostawał od kilku miesięcy i w akcie desperacji wziął ją sobie sam (4)

    dlaczego policja nie ściga nieuczciwych pracodawców ???????????

    • 28 15

    • Dlaczego w Polsce pracodawca jest zawsze kojarzony z wyzyskiwaczem i najgorszym wrogiem pracownik?

      Może pracodawca też nie dostaje pieniędzy od swoich klientów? Pomyśl za nim coś napiszesz. Jak ktoś nie dostaje pensji to może się zwolnić i iść do sądu od razu odzyska pieniądze. Gorzej ma przedsiębiorca, który nie ma zleceń albo klienci mu nie płacą.

      • 5 1

    • (2)

      jestem tego samego zdania Parę lat temu przez 3 miesiące nie otrzymywaliśmy pensji za wykonana prace ja i paru kolegów postanowiliśmy odebrać swoje od ZLODZIEJA a ten wezwał policję i jeszcze oskarżył nas o napasc skonczylo się dobom na dolku a policjant co prowadził postępowanie w sprawie napaści i próby rabunku stwierdził ze powinniśmy się na ZLODZIEJA zasadzić i wymierzyć mu sprawiedliwosc , ale moje długi wciaz rosły bo jak mialem dziecku powiedzieć ze nie mam pieniędzy i nie kupie bułeczki jak chłopak wiedział ze chodze do pracy. Skonczylo się tak ze pan prokurator umorzył postępowanie .Pozdrawiam i nie osądzajcie kogoś na wyrost.

      • 2 4

      • Jasne, nie nazywajcie złodzieja -złodziejem ,tylko go wypuśćiie...

        ..durny ,pusty motłoch. Szkoda ze do ciebie się nie włamał.....

        • 2 1

      • to dlaczego ty osądzasz?

        generalizujesz i osadzasz ze to na pewno pracodawca jest winien.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane