- 1 Trójmiejskie mola, których już nie ma (65 opinii)
- 2 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (216 opinii)
- 3 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (335 opinii)
- 4 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (37 opinii)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (230 opinii)
- 6 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (373 opinie)
Zasadniczo lasy są zamknięte dla pojazdów silnikowych i zaprzęgowych. Dla ruchu otwarte są jedynie przebiegające przez las drogi publiczne oraz drogi oznakowane tablicami "Droga udostępniona do ruchu turystycznego". Na tych ostatnich postój jest dozwolony jedynie w miejscach oznakowanych. Lasy Państwowe w atrakcyjnych turystycznie zakątkach urządziły parkingi leśne, a nawet miejsca biwakowania z wyznaczonym miejscem na rozpalenie ogniska.
Tylko na terenie administrowanym przez Nadleśnictwo Gdańsk znajduje się ok. 40 parkingów i miejsc wypoczynku. Są one najczęściej ogrodzone, wyposażone w wiaty, stoły, ławki i kosze na śmieci. Nadleśnictwo posiada też 2 lepiej wyposażone obiekty (do których doprowadzono bieżącą wodę i prąd): w Sopocie (Borodziej) i leśnictwie Cisowa (Marszewo). Zorganizowano także 2 pola biwakowe: nad jeziorem Wyspowo koło Rumi i nad jeziorem Borowo.
- Nasze najbardziej znane obiekty to Borodziej, parkingi przy ul. Spacerowej w Oliwie, czy na tzw. Wielkiej Gwieździe w lasach sopockich - informuje specjalista służby leśnej Witold Ciechanowicz.
Zakaz ruchu po drogach leśnych nie dotyczy rowerów. Konna jazda wierzchem dozwolona jest jedynie po wyznaczonych trasach.
- Konie kaleczą kopytami korzenie drzew, otwierając wrota inwazji szkodnikom - mówi Ryszard Kulikowski z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych - W latach 80. pomogło to epidemii brudniczki mniszki.
Pieszo można dojść prawie wszędzie. Zakazem wstępu są objęte jedynie uprawy leśne do 4 m wysokości, uprawy doświadczalne i drzewostany nasienne, ostoje zwierzyny, źródliska rzek i potoków oraz obszary zagrożone erozją. Są one zawsze w widoczny sposób oznakowane - albo tablicami informującymi o zakazie, albo wręcz ogrodzone.
- Polskie lasy są otwarte, ale trzeba pamiętać o elementarnych zasadach kultury - apeluje Ryszard Kulikowski. - W samochodzie, jeśli otwieramy okno, przyciszmy radio; skoro musimy zapalić papierosa, nie wyrzucajmy niedopałków; nie śmiećmy; nie spuszczajmy psów ze smyczy; nie palmy ognisk poza miejscami do tego wyznaczonymi...
Opinie (37)
-
2004-08-04 11:06
"...nie spuszczajmy psów ze smyczy..."
Właśnie, to jest główna plaga sopockiego lasu- mafia psiarzy, która uważa że ich milusińskim wszystko wolno (ze skakaniem do gardła włącznie, a może przede wszystkim). Bo przecież pieseczek musi się wybiegać, a po co kupowało się 200kg bydlaka do 30 metrowej klitki mieszkaniowej to już pańci nie przyjdzie do łba...
Tfu, zaraza.- 0 0
-
2004-08-04 11:10
nie otwierajcie wrót inwazji szkodnikom
psy też pazurami niszczą korzenie a kłami kore...
pieskóweczka podgardlaneczka??- 0 0
-
2004-08-04 11:13
nie, właściciel- pańcia makabrańcia...
- 0 0
-
2004-08-04 11:31
właścicielka chamóweczka??
- 0 0
-
2004-08-04 11:33
romanie
ciesz sie że mieszkasz na północy Polski
na południu wczoraj określany jako "gad egzotyczny" chapnął starszą kobitke podczas grzybobrania tak, że wyzioneła ducha
z objawów po sekcji wyszło, że to była "zielona mamba"
znałem kondomy "czarna mamba" ale one nie kąsały
tym bardziej śmiertelnie:)- 0 0
-
2004-08-04 11:54
może ta "zielona mamba" to zużyta czarna?
- 0 0
-
2004-08-04 11:56
hmmmmmmm
seks z kosmitką??
zielone uspakaja czarne wyszczupla:)- 0 0
-
2004-08-04 20:38
Czy ktoś jadł kiedyś trufle? Naprawde są tak dobre?
- 0 0
-
2004-08-04 21:44
Art:)
Świnią trufle smakują więc chyba są dobre:)))Też nie jadłam, ale cukierki o smaku "trufli" mi nie smakują.
- 0 0
-
2004-08-04 22:20
A Francuzi się nimi obżerają niczym świnie w chlewie, zresztą oni jedzą wszystko co pełza i skacze..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.