• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po losowaniu Euro: szczęście Polski, pech Gdańska

Michał Stąporek
3 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Na stadionie w Gdańsku może powtórzyć się mecz Polska-Niemcy. Polacy musieliby zająć w swojej grupie drugie miejsce, Niemcy - swoją grupę wygrać. Ćwierćfinał w Letnicy odbędzie się 22 czerwca, o godz. 20.45. Na stadionie w Gdańsku może powtórzyć się mecz Polska-Niemcy. Polacy musieliby zająć w swojej grupie drugie miejsce, Niemcy - swoją grupę wygrać. Ćwierćfinał w Letnicy odbędzie się 22 czerwca, o godz. 20.45.

Trójmiejscy kibice reprezentacji Polski są rozdarci: o ile nasi piłkarze wylosowali grupę, którą wielu nazwałoby grupą marzeń, o tyle Gdańsk trafił niemal najgorzej jak mógł.



Jak oceniasz gdańską grupę Euro 2012?

Podczas piątkowego losowania w Kijowie dowiedzieliśmy się kto z kim będzie się mierzył podczas czerwcowych mistrzostw Europy rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie.

Grupa marzeń, grupa życia, grupa... śmiechu - różne określenia padają na zestaw drużyn, które los zebrał w grupie A. Jedno nie pasuje na pewno: grupa silna. Zmierzą się w niej Polska, najniżej sklasyfikowana w rankingu UEFA wśród uczestników mistrzostw, która zagra w nich tylko dlatego, że jest gospodarzem; Czechy, które awansowały po barażach; Grecja i Rosja, które wygrały swoje - stosunkowo łatwe - grupy eliminacyjne.

Choć poza Polską na Euro 2012 nie będzie złych drużyn, to można uznać, że w grupie A spotkały się stosunkowo najsłabsze zespoły z poszczególnych koszyków. I dlatego najwięksi optymiści uważają, że Polska ma szansę z tej grupy wyjść. Jeśli tak się stanie, to gdybyśmy zajęli w grupie premiowane awansem drugie miejsce, 22 czerwca zagramy na stadionie w Letnicy przeciwko zwycięzcy grupy B (zwanej dla odmiany grupą śmierci: Holandia, Dania, Niemcy, Portugalia).

Katolicka, kryzysowa, długodystansowa - różnie można nazwać grupę, która będzie rozgrywać swoje mecze na stadionie w Gdańsku. Na pewno nie jest to grupa słabeuszy: na stadionie w Letnicy zagrają przecież aktualni mistrzowie Świata i Europy Hiszpanie, mistrzowie Świata z 2006 roku Włosi, grający na co dzień niemal w komplecie na boiskach Premier League Irlandczycy oraz najbardziej żywiołowo grający Słowianie, czyli Chorwaci. Można śmiało zakładać, że rozgrywane przez nich pojedynki będą najlepszymi w krótkiej historii stadionu piłkarskiego w Gdańsku.

Jednak poza aspektem sportowym wszystko poszło nie tak, jak marzyliśmy.

Przede wszystkim zagrają u nas kraje, których kibice "będą mieli daleko". Zamiast Hiszpanów mogli u nas zagrać nie gorsi od nich Holendrzy, których kibice przyjechaliby znacznie tłumniej. Zamiast Włochów, których drużyna narodowa nie ma wielu fanów, mogliśmy trafić na sąsiadów z Niemiec, którzy liczną grupą odwiedziliby Gdańsk, zwłaszcza, że to właśnie u nas będzie stacjonować ich reprezentacja. Zamiast Chorwatów mogliśmy trafić na Szwedów, którzy już wcześniej zapowiadali, że Gdańsk i Gdynia (tu miała zamieszkać ich reprezentacja) to dla nich wymarzone miejsca na zabawę podczas Euro 2012. I chyba tylko na wybór Irlandii nie możemy narzekać, bo można zakładać, że przyjadą do nas tłumnie, często z polskimi żonami poślubionymi dzięki fali migracji sprzed kilku lat.

Zagranicznych kibiców w Trójmieście będzie nie tylko mniej, ale będą też mniej zamożni, niż liczyliśmy. Pech chciał, że w Gdańsku zagrają drużyny trzech z sześciu krajów grupy PIIGS (Portugal, Italy, Ireland, Greece, Spain), przeżywającej największe problemy ekonomiczne w Europie. Ciekawe, czy w związku z tym trójmiejscy hotelarze zejdą z wyśrubowanych cen, jakich jeszcze kilka dni temu żądali za noclegi w czasie mistrzostw.

Widzę jednak jeden plus naszej gdańskiej grupy. Włosi i Hiszpanie nie słyną z dobrej znajomości języka angielskiego. Nie będziemy więc musieli się wstydzić, że i my niespecjalnie się nim posługujemy.


Mecze w Gdańsku


  • niedziela 10.06.2012, godz. 18:00


    Hiszpania - Włochy

  • czwartek 14.06.2012, godz. 20:45

    Hiszpania - Irlandia

  • poniedziałek 18.06.2012, godz. 20:45

    Hiszpania - Chorwacja


  • piątek 22.06.2012, godz 20:45
    ćwierćfinał: B1 - A2

Miejsca

Opinie (245) 7 zablokowanych

  • Panie Michale

    Pisz do szuflady.
    pozdrawiam

    • 6 0

  • co za bezsensowny tytuł

    przecież to dla gdańska wielkie szczęście, przyjadą mistrzowie świata i europy hiszpanie, do tego silni włosi, bedą super mecze.a kibice tez przyjada,spokojnie

    • 3 0

  • może i biedni, ale za to urodzi i sympatyczni :) (1)

    turyści będą może i biedni, ale za to najprzystojniejsi i najsympatyczniejsi :). Nie wiem jak jest w przypadku Irlandczyków, ale Włosi, Hiszpanie i Chorwaci raczej lubią Polaków. Może zamiast wynajmować im mieszkania czy pokoje, warto umówić się na wymianę !!? Oni 2 tygodnie w Gdańsku w zamian za 2 tygodnie pobytu w ich kraju. Kto chętny do dołączenia do takiej inicjatywy i jej promocji w sieci ??

    • 2 0

    • Jestem bardzo zainteresowany, ponieważ byłem w Hiszpani na ŚDM i wiem jak Hiszpanie czy Włosi są naładowani pozytywną energią, bardzo życzyliwy, radośni. Jako pierwszy dołączam do Twej inicjatywy. Jak chcesz porozmawiać na ten temat, to napisz mi swego e-mail, ja z pewnościa odezwę. Chciałbym powrócić tam jeszcze mhmh....

      serdecznie pozdrawiam, Marcin

      • 0 0

  • Pech Gdańska to Budyń i jego podejście do gdańskiego sportu

    Została Lechia i żużlowcy ,tym którym nie pomógł przetrwać już nie istnieją.A co zrobisz z tym stadionem po kilku meczach Euro ? Tulipany zasadzisz na murawie ?

    • 1 1

  • Bzdury

    Ten kto to pisał chyba nie wie co mówi.

    • 1 0

  • Co? 06 będą mecze? To trawę będą malować już w maju...

    • 0 0

  • Wg Pana redaktora

    spotka sie w gdansku biedota z nieukami...wstyd panie michale takie artykuly publikowac!!!!

    • 1 0

  • Jaki tam pech?

    A po co nam jeszcze większy tłum niż zawsze w lecie bywa?

    • 0 0

  • Co za stek bzdur!!

    Drogi kolego - autorze - chyba nie bardzo masz pojecie o czym piszesz! Zdajesz sobie chyba sprawe, ze piszesz o Hiszpanach i Wlochach i ich reprezentacji pilkarsiej!! Oni maja wiecej footbolu we krwi niz my partioryzmu! I na pewnio hiszpanom nie bedzie za daleko do Polski a wierz mi, ze we wloszech kazdy - od noworodka po emeryta jest zagorzalym fanem footbolu. A co do Irladnii to wlasnie ich bym oczekiwal najmniej. Oni maja Rugby i Hurling (taa - sprawdz na wikipedii co to Hurling).

    • 0 1

  • Michał Stąporek

    Za to zdanie: poza Polską na Euro 2012 nie będzie złych drużyn należy się Tobie ochrzan!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane