• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po ulewie: uszkodzona sygnalizacja, zalane przejazdy

ms
13 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 17:15 (13 sierpnia 2008)

Nad Trójmiastem przeszła kilkunastominutowa burza. Niedrożne studzienki miały problem z odprowadzeniem deszczówki. Wystarczyło, by pozalewać niektóre tunele i przejścia podziemne.



Na zdjęciach: zalany przejście podziemne na dworcu PKP we Wrzeszczu. (fot. Nikod/czytelnik trojmiasto.pl)

W Śródmieściu Gdańska nie jeździły tramwaje, które kończą trasę na pętli na Siedlcach. Powód: zalane były pętla i skrzyżowanie Hucisko - Nowe Ogrody - 3 Maja. Tuż po godz. 17 przywrócono ruch na tej trasie.

Kolejne zalane miejsce, które wstrzymuje ruch tramwajowy to przejazd pod wiaduktem kolejowym w ciągu al. Hallera, przy ul. Klinicznej.

Uwaga kierowcy: ulewa mogła spowodować awarię sieci sygnalizacji świetlnej. Od kilkunastu minut nie działają światła na rondzie pod Zieleniakiem. Ruchem kierują policjanci.
ms

Opinie (100) 3 zablokowane

  • a w mojej Gdyni jest wszystko OK

    BO GDYNIA TO GDYNIA

    • 0 0

  • Rety, to juz drugi raz w tym roku

    jak wichura z balkonu zwiala mi kalesony :(

    • 0 0

  • Totalna glupota (1)

    Zabetonowano tysiące hektarów wzgóz wokól Gdańska a woda z nich ma być odprowadzona kanalizacją o średnicy max 1,5m . Każdy nowy dom zamiast zostawić teren zasiany trawa by woda wsąkala to wyklada kostką , a po tem ma pretensje do wszystkich że w dolnym Gdansku potopy. Przywróćmy retencję glebie a nie będzie podtopień.

    • 0 0

    • ŚWIĘTE I DO TEGO MĄDRE SŁOWA

      • 0 0

  • mokro

    a ja tak sobie stalam na Długiej w tym to momencie secundzie i nie bylo kawalka suchej nitki na mnie. dobrze ze potem wrucilam autem :)

    • 0 0

  • haha

    miło się w tym brodziło i fajnie było popatrzec na tych ludzi przechodzących na dworzec we wrzeszczu. takaaa rozrywka ;)

    • 0 0

  • Masakra

    To co się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie. W życiu takiego czegoś nie widziałem. Byłem dzisiaj na starówce i koło godziny 16 zaczęło lać...i w dodatku rozpętała się jakaś wichura.Widziałem na własne oczy jak stoiska wręcz latały po Długim Targu. To co się dzieje to jest nie wiarygodne. Żeby gdziekolwiek dojechać tramwajem trzeba było na niego najpierw czekać z około 30 minut. Paranoja! Zrobiły się duże korki w Śródmieściu a ruchem kierowała policja (koło zieleniaka) a ulice były pozalewane bo oczywiście studzienki zapchane....

    • 0 0

  • dziwna

    sprawa - a w Gdyni nie padało. Generalnie czasami jest tak że w Gdyni np. leje a już w Sopocie piękne błękitne niebo/lub odwrotnie - prawdopodobnie morze (zatoka) tak wpływa na klimat. Dobrze że ktoś przypomniał o Traugutta we Wrzeszczu jak ładnie czasami była zalana przy przystanku. Stare dzieje - pozdrawiam ludzi z ETI :)

    • 0 0

  • ja w tym czasie byłem w rumii i szykowałem sie do powrotu do gdańska
    nagle nad domem zawisła wielka czarna chmura, ptaki przestały śpiewać, koty miauczeć, psy szczekać, zrobiła sie taka cisza, że słyszałem jak mamie tyka zegarek
    i nagle
    A JEBUDU!!!!
    i sie zaczęło :-) zaczeło wiać, lać i grzmieć, trwało to jakiś kwadrans i jak sie nagle zaczęło, tak się i skończyło, po chwili świeciło słońce
    wracałem do rumii-janowa ulicą gdańską
    zero śladu po nawałnicy:-) pare kałuż, i to wszystko
    ale za to w ukochanym wrzeszczu..... łojezusickusłodkiityświęta rodzino
    horror, groteska, no mówiąc krótko, w jednym zdaniu, powtórzę za bertoldem brechtem - strach i neNdza trzeciej rzeszy

    • 0 0

  • trzeba sprzątać

    Polak powinien być przewidywalny!!!!!!!!!
    Na czym to polega???????????
    Trzeba po prostu "sprzątać" studzienki, gdy jeszcze nie pada!!!!!!!!
    Przecież w nich jest chyba więcej piasku niż na plaży!!!!!!!!!!!
    Czy nikt nie mysli obiektywnie?????????????
    Chyba miasto płaci za sprzątanie tych studzienek??????????? A może Płaci!!!!!!!!!!! Ale nie sprawdza na co wydaje pieniadze a później się dziwi, że zalało!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Za fajnie nie bylo... Przerabana mieli Ci ktorzy stali w tym momencie na jarmarku z towarem... wiem co to znaczy bo sama stalam.. nie wiedzialam co mam robic czy trzymac parasol czy towar czy samam uciekac:D Nie ma jak male urozmaicenie podczas pracy:P

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane