- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (89 opinii)
- 2 Zapadł się portal w Nowym Ratuszu (51 opinii)
- 3 Dworzec Podmiejski pozostanie zamknięty (58 opinii)
- 4 Nowa wiceprezydent zaczyna pracę 5 lipca (121 opinii)
- 5 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (119 opinii)
- 6 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (68 opinii)
Po wybuchu butli: prokurator oskarża
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko szefowi firmy, która w grudniu zeszłego roku dostarczyła butlę gazową do sklepu jubilerskiego w Matarni. Butla wybuchła raniąc sześć osób, z których trzy zmarły w wyniku odniesionych obrażeń.
Do wybuchu doszło 4 grudnia 2009 roku. Eksplodowała butla dostarczona do zakładu dzień wcześniej. W wyniku wybuchu rannych zostało sześć osób. Dwie z nich zmarły dwa tygodnie po zdarzeniu, kolejna w maju br.
Prokuratura ustaliła, że dostarczona do jubilera butla była przepełniona i znajdowała się w fatalnym stanie (była pęknięta). Według biegłych to właśnie było przyczyną eksplozji. Co więcej, według prowadzących śledztwo butla była napełniona nielegalnie i nie była dopuszczona do eksploatacji.
Krzysztof K., właściciel firmy, która dostarczyła butlę, nie przyznaje się do winy. Podczas przesłuchania podał prokuratorom firmę, która, rzekomo, dostarczyła mu butlę. - Ustaliliśmy jednak, że na pewno nie pochodziła ona z tego źródła - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.
Co więcej, chociaż oskarżony twierdził, że butla była nowa, to okazało się, że... wyprodukowano ją w 1984 roku, w NRD. Krzysztofowi K, za nieumyślne spowodowanie zdarzenia, które przyniosło zagrożenie życia i zdrowia wielu osób grozi do ośmiu lat więzienia.
W toku śledztwa prokuratura ustaliła też, że żadnej odpowiedzialności za tragedię nie ponosi właściciel zakładu jubilerskiego, w którym doszło do eksplozji.
Opinie (62) 4 zablokowane
-
2010-11-28 18:20
Jest prosta zasada. Jeżeli kupujesz butlę patrz na plombę. Jeżeli butla jest BP to plomba też BP , jeżeli butla GASPOLU to plomba GASPOLU , jeżeli ORLENU to plomba ORLENU itd.Takie butle przechodzą badania , maja aktualne atesty i zawierają rzeczywiście gaz odpowiedniej jakości. Nie kupujcie butli np. BP z plombą firmy krzak albo w ogóle bez logo firmy napełniającej. Może to i tanie ale oprócz tego , ze niebezpieczne , to do tego gaz tam zawarty jest marnej jakości. Czyli kupujesz tanio a korzystasz krótko. I w efekcie przepłacasz.
- 2 0
-
2010-11-29 00:59
DZIKI KRAJ BO RZADZI DZIKA BANDA GANGSTERÓW Z PEŁO NIE NA DARMO DONEK I SPÓŁKA NAZWALI SWOJĄ NIEGDYSIEJSZĄ MELINĘ COTTON CLUB (1)
NIE NA DARMO OBNOSILI SIĘ, Z TYM ŻE PIERWSZY MILION TRZEBA UKRAŚĆ.NI ENA DARMO DONEK MÓWIŁPUBLICZNIE ŻE POLSKOŚC TO NIENORMALNOŚĆ
- 0 0
-
2011-01-08 20:59
oszusci zadza
to prawda
- 0 0
-
2010-11-30 22:04
legalność butli
kupując butle gazową proponuję zwracam szczególną uwage na to, aby nazwy firm zarówno na butli gazowej i na folii znajdującej sie na zaworze butli były takie same. Jest to gwarancja, że butla jest legalna i spełnia wszelkie wymagane prawem wymagania.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.