- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (173 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (329 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Po wypadku na Świętokrzyskiej potrzebne zmiany na drodze
Groźny wypadek, do którego doszło w piątek na ul. Świętokrzyskiej , nie był pierwszym w tym miejscu. Mieszkańcy proszą o poprawę bezpieczeństwa na feralnym zakręcie.
Do wypadku, w którym poszkodowana została czteroosobowa rodzina, doprowadził 20-letni mężczyzna bez prawa jazdy, który stracił panowanie nad swoim BMW. Już usłyszał zarzut, za który grozi mu 8 lat więzienia.
O zdarzeniu informowaliśmy obszernie w naszym Raporcie Drogowym.
Do wypadku doszło na zakręcie, a właściwie w miejscu, gdzie są dwa ostre zakręty.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego - bez uprawnień do kierowania - jadąc ul. Świętokrzyską samochodem BMW w kierunku ul. Małomiejskiej, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo samochodem marki ford fusion, którym kierował 31-letni kierowca - mówi kom. Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierujący fordem nie mógł nic zrobić, by zapobiec wypadkowi. Nie miał gdzie uciec przed zderzeniem, gdyż w tym miejscu ul. Świętokrzyska ograniczona jest z jednej strony skarpą, a z drugiej barierą energochłonną.
Na skutek wypadku ciężkich obrażeń doznała pasażerka forda, a także jedno z dzieci. Drugie dziecko oraz kierowca forda doznali ogólnych potłuczeń. Wszyscy trafili do szpitala.
- Na polecenie lekarza wycięto dach oraz lewe tylne drzwi w fordzie, by uwolnić poszkodowaną. Ze względu na ilość oraz rodzaj urazów u poszkodowanej znajdującej się w fordzie, niemożliwe okazało się wyciągnięcie jej z auta. Podjęto więc decyzję o wycięciu drzwi z prawej strony pojazdu i wyciągnięciu jej. Jednocześnie zdemontowano barierę energochłonną, która blokowała dostęp do auta z prawej - o szczegółach akcji ratunkowej opowiada kpt. Karol Ciepiela z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Dalsza trauma poszkodowanej rodziny w szpitalu
Z naszych ustaleń, m.in. od osób znających poszkodowaną rodzinę, dowiedzieliśmy się o stanie zdrowia jej członków. Roczna dziewczynka pozostaje w śpiączce farmakologicznej, po tym, jak doznała rozległego urazu czaszki. Drugie dziecko jest przytomne, ale lekarze nie pozwalają mu się poruszać.
31-letnia kobieta, która podróżowała fordem, była w zaawansowanej ciąży. Doznała złamania kręgosłupa i obu kończyn dolnych. Z uwagi na dobro matki i noworodka lekarze zdecydowali się na cesarskie cięcie. Okazało się, że dziecko przeszło wylew krwi do mózgu.
8 lat dla sprawcy wypadku?
Do szpitala na obserwację przewieziono też 20-letniego kierowcę bmw, który doznał stłuczenia klatki piersiowej. W sobotę, zaraz po wyjściu ze szpitala, 20-latek został zatrzymany przez policję. W Wydziale ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń KMP w Gdańsku usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby.
- Mężczyzna został też doprowadzony do Prokuratury Gdańsk - Śródmieście. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Na mężczyznę został także nałożony obowiązek powstrzymania się od kierowania pojazdami mechanicznymi - informuje komisarz Magdalena Michalewska.
Za spowodowaniu wypadku drogowego, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu innych osób grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Mieszkańcy proszą o zmiany na ul. Świętokrzyskiej
Oglądaliśmy miejsce wypadku na ul. Świętokrzyskiej i rozmawialiśmy z okolicznymi mieszkańcami. Wszyscy oni zgodnie podkreślają, że są tu potrzebne zmiany, bowiem nie ma tygodnia, by nie doszło tam do stłuczki lub wypadku.
- Sprzyjają temu warunki. Droga biegnie po północnym stoku wzniesienia i dlatego niemal zawsze jest wilgotna, co źle wpływa na przyczepność. Dlatego drogowcy powinni poprawić profil jezdni, by kierujący nie tracili panowania nad pojazdem - uważa właściciel pobliskiego zakładu wulkanizacyjnego.
Mieszkańcy sugerują też wprowadzenie ograniczenia prędkości na zakręcie do 40 km/h. Obecnie jest 50 km/h, ale brak jest jasnego znaku, powtórzenia zakazu, co przypomniałoby kierowcom o zagrożeniu. Ustawienie znaku ostrzegawczego o śliskiej jezdni, możliwym oblodzeniu i niebezpiecznych zakrętach to za mało.
Potrzebna jest też informacja o tym, że w tym miejscu dochodzi do częstych wypadków, a także poprzeczne czerwone linie na jezdni w odległości 50 cm od siebie, które stosowane są powszechnie na drogach krajowych w czarnych punktach, które spełniają podobną funkcję.
Wszystkie sugestie przesłaliśmy do Zarządu Dróg i Zieleni. Czekamy na odpowiedź.
Opinie (684) 9 zablokowanych
-
2016-01-18 19:19
(4)
a co jeśli jechał przepisowo? tracisz panowanie nad autem bo droga jest kiepska i od razu do więzienia?
- 5 30
-
2016-01-18 19:22
Tak, bo jechał bez uprawnień. I bez wypadkow powinny byc za to ostrzejsze kary...
- 9 2
-
2016-01-18 21:08
Nad sprawnym samochodem tam się nie da stracić panowania, jadąc 50 km/h i mając poprawną pozycję za kierownicą (rzadko spotykane u młodych kierowców BMW), pozwalającą w razie czego natychmiast i pewnie zareagować.
- 10 0
-
2016-01-23 23:01
przecież nie miał uprawnień...
- 1 0
-
2016-03-01 09:55
Jako kierowca masz obowiązek "dostosować prędkość do warunków na drodze" - jeśli wpadasz w poślizg to jednoznacznie tego nie umiesz a wiec na kierowcę się nie nadajesz.
W takim wypadku powinieneś korzystać z komunikacji miejskiej/taxi - jeśli wsiadasz jako kierowca do samochodu powinieneś ponosić pełną odpowiedzialność skoro nie umiesz jeździć a świadomie prowadzisz narażając innych...- 1 0
-
2016-01-18 19:21
Po prostu samochod nie powinien byc powszechny dla wszystkich, a raczej - malo dostepny.
30% populacji ma intelekt ponizej normy, do tego dochodza rozne choroby psychiczne, agresja, chamstwo, jakies psychozy, pijacy, narkomani, przestepcy i w ten sposob mamy na drogach istna rzez.- 18 1
-
2016-01-18 19:21
Niepoczytalny
I tym razem sprawca okaże sie niepoczytalny ? Mieszkaniec powiatu Gdańskiego... Nie chcemy Was w mieście dopóki nie nauczycie sie jezdzic, co drugi wypadek 'mieszkańca powiatu gdanskiego'
- 10 3
-
2016-01-18 19:27
Postawić fotoradar to i na debili znajdzie się rozwiązanie, bo takich baranów znaki nie zatrzymają.
- 6 3
-
2016-01-18 19:31
kara musi byc
Przestrzelic kolana temu gnojkowi to na pewno juz nie bedzie jezdzil bez uprawnien
- 13 0
-
2016-01-18 19:31
Panie Macieju !
Cytuję : "ale lekarze nie pozwalają mu poruszać się"
Co to za składnia ? Czy nie lepiej brzmi ? "... ale lekarze nie pozwalają mu się poruszać" ?- 10 5
-
2016-01-18 19:32
Tragedia na Świetokrzyskiej (1)
Ręce i nogi mu połamać sku...lowi wtedy na pewno sie powstrzyma przed kierowaniem pojazdów
- 13 0
-
2016-01-18 19:34
podajcie nazwisko gnoja
Odrazu go zniszczymy
- 7 1
-
2016-01-18 19:40
Cierpienie jest jak dźwięk dzwonka, który wzywa do modlitwy. Autor: Chiara Lubich
Daj Boze aby poszkodowani, dzieci i matka wyzdrowieli.
- 10 0
-
2016-01-18 19:41
8 lat ?!
Dla takeigo to kara śmierci...
- 8 1
-
2016-01-18 19:41
(1)
Az nie potrafię sobie wyobrazic co teraz czuje rodzina, jak matka wyjdzie z tego psychicznie to będzie cud w jednej chwili stracić dziecko i możliwość chodzenia, a sprawca pewnie wlasnie pije piwko z kolegami...
- 15 2
-
2016-01-19 00:43
Nikt dziecka nie stracil
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.