- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (228 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (58 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (411 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (109 opinii)
Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej
Ok. 40-letniego mężczyznę, który po godz. 18 utknął pomiędzy składem SKM a krawędzią peronu w Gdyni Głównej kilkadziesiąt minut wyciągali gdyńscy strażacy. Został w stanie ciężkim przewieziony do szpitala.
Aktualizacja, godz. 12.18. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który próbował wciągnąć poszkodowanego do pociągu. Będzie przesłuchiwany, jednak nie wiadomo jeszcze czy w charakterze świadka, czy oskarżonego. O tym ma zdecydować analiza zapisu z kamer monitoringu.
Aktualizacja, godz. 10.30. Znamy bardziej szczegółowe okoliczności wczorajszego zdarzenia w Gdyni. Mężczyzna wpadł w szczelinę w momencie, gdy pociąg ruszył już z peronu, a nie jak informowali wcześniej świadkowie, podczas postoju składu.
- Po sygnale dźwiękowym i ruszeniu składu z peronu, do SKM-ki próbował dobiec poszkodowany mężczyzna. Jego kolega, będący w środku, otworzył ręcznie drzwi i podając rękę, próbował pomóc mu dostać się do środka. W efekcie sam znalazł się na peronie, natomiast spóźniony pasażer wpadł w szczelinę miedzy peronem i pociągiem, który natychmiast został zatrzymany - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.
Aktualizacja, godz. 09.38. Mężczyzna po uwolnieniu przez strażaków został wczoraj przetransportowany do Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w stanie ciężkim.
- Jego obrażenia były poważne, ale przeżył i znajduje się teraz pod opieką lekarzy - informuje kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Aktualizacja, godz. 19.30. Skład stojący na gdyńskim peronie za kilka minut powinien wznowić kursowanie. Za kilkanaście minut ruch SKM na całej trasie ma odbywać się regularnie.
Aktualizacja, godz. 19.20 Mężczyzna został już wyciągnięty i po reanimacji, przetransportowano go do szpitala. W trakcie transportu był poddawany intubacji.
Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmą się policjanci. Będą przeglądali nagrania z monitoringu, przesłuchiwali świadków zdarzenia oraz ustalali tożsamość mężczyzny.
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabiera mężczyznę, który ucierpiał w wypadku na dworcu kolejowym.
Według relacji świadków, mężczyzna, próbując wejść do pociągu, wpadł w szczelinę pomiędzy stojący na stacji skład i krawędź peronu. Maszynista, nie wiedząc o tej sytuacji, ruszył.
- Otrzymaliśmy informację po godz. 18. Trwa akcja ratownicza, rozcinane są płyty, by wyciągnąć poszkodowanego - informuje kpt. Łukasz Płusa, rzecznik prasowy Komendy Straży Pożarnej w Gdyni.
Na miejscu są już także policjanci, którzy będą dokładnie badali przyczyny zdarzenia. SKM ma ok. pięciominutowe opóźnienia.
Miejsca
Opinie (321) 2 zablokowane
-
2014-04-08 20:09
Będąc z dziećmi .. (2)
bez drugiej osoby do pomocy jestem zmuszona się poruszać autobusem bądź tramwajem .. niestety :) a szkoda..
- 20 0
-
2014-04-08 20:24
(1)
Spokojnie, nic nie tracisz. No chyba, że lubisz te skmkowe klimaty
- 7 0
-
2014-04-08 20:32
nie tyle że nie lubię ale prawda jest taka że tramwaj do Gdańska jedzie dłużej niż skm :(
- 1 0
-
2014-04-08 20:20
Wszystko przez kursy do Słupska (2)
Nie musiało być tej przerwy. Istnieje tylko dlatego by SKM mogła kursować do Słupska i Tczewa. Perony poza Trójmiastem sa niższe, niedostosowane do naszych kolejek.
Tak to idiotyczne decyzje przyczyniły sie do tragedii...- 22 1
-
2014-04-08 20:43
Kierunek
do Tczewa już jest OK,ale ten do d*pska to same niskie perony
- 8 1
-
2014-04-11 00:39
Nie bardzo rozumiem
co wysokość peronu ma do szerokości wagonu.
- 0 0
-
2014-04-08 20:24
tylko ogromne odszkodowanie ze strony SKM może zmusić ich do myślenia (2)
i do dokonania zmian. SKM toleruje kilka przypadków rocznie kiedy to pasażer wpada pod pociąg - powinni zapłacić tyle, żeby w końcu stwierdzili że narażenie życia im się nie opłaca. W Stanach to SKM puścili by z torbami, i mam nadzieję że u nas też tak się stanie
- 31 1
-
2014-04-08 20:30
Podniosa ceny biletów i zapłacą wszyscy.
Powinni ze swoich zapłacić.
- 6 0
-
2014-04-09 14:31
ANI ODSZKODOWANIE NIE POMOZE
otrzymalam 30 TYS odszkodowania za to ,ze na oblodzonym peronie SKM POSLIZGNELAM SIE i wpadlam w szczeline bylo to 5lat temu i nadal powtarzaja sie takie wypadki . Dla debili zadne odszkodowanie nic nie znaczy placi za to firma ubezpieczeniowa ,a poszkodowany juz nigdy nie osiagnie takiego zdrowia jak mial przed wypadkiem.
- 3 0
-
2014-04-08 20:25
szyny były złe
i podwozie też było złe
- 10 1
-
2014-04-08 20:31
a może by tak prokuratorwreszcie się zajął stanem tych wejść?przecież to jawne zagrożenie życia
A przygłupy z skm nic z tym od lat nie robią. Pociągnąć ich do odpowiedzialności sądowej, to od razu"się zrobi".
- 22 0
-
2014-04-08 20:33
Do tej nieszkodliwej szczeliny? Coś takiego...
Mam nadzieję że teraz wszyscy mądrale z tego portalu, którzy nie wierzyli że to możliwe, dołożą się do odszkodowania. Z Panem Głuszkiem na czele, oczywiście.
- 10 1
-
2014-04-08 20:44
Pomarańczowe ew58
Kiedyś były ew58 i ew60. Nie dość, że miały więcej drzwi na wagon (odpowiednio 3 i 4 pary, a nie jak kible 2), czyli w przeciwieństwie do obecnych nadawały się świetnie do ruchu aglomeracyjnego to jeszcze były przystosowane do wysokich peronów i szpary nie było. Zostały niestety zdewastowane i zezłomowane, a jeden skład pojechał do wawy. Nigdy tego nie zrozumiem. Obecne składy w ruchu miejskim są jak inter city w tunelach metra.
podsumowując tamte pociągi nie miały ani jednej z wad obecnych skmek:
- brak dziury przy drzwiach
- zdecydowanie lepiej przyspieszały
- miały więcej drzwi w wagonie
ale widać skm ma politykę równania w dół, a jeden, czy dwóch zmielonych facetów... Kto by się tym przejmował, przecież w statystykach tego nie będzie widać.- 27 1
-
2014-04-08 20:46
kiedy wkoncu wybuduja porzadne perony!!!!!!!!!!!!!!!
nie odnowia tylko zburza i wybuduja nowe - takie zeby nie bylo problemu z wchodzeniem do pociagu .................. brak slow tak .... POLSKA
- 6 2
-
2014-04-08 20:47
Gdzie obsługa składu? (1)
Kto dał sygnał do odjazdu kolejki? Też kiedyś nieszkodliwie zaliczyłem jedną nogą tę szczelinę.
- 9 0
-
2014-04-08 23:11
A jak przejedzie Cię samochód na przejściu dla pieszych z niesprawną sygnalizacją, to będziesz dochodził kto Cię przejechał, czy kto był odpowiedzialny za sygnalizacje świetlną?
- 0 0
-
2014-04-08 20:51
Śmiertelna pułapka (2)
każdy kto był w Londynie wie jak wygląda szczelina między składem metra a peronem, trzeba się mocna starać, żeby wcisnąć w nią palec. A jeżeli jest szersza niż 3cm to za każdym wjazdem pociągu ostrzegają "mind the gap". SKM w kombinacji z peronem to śmiertelna pułapka.
- 31 0
-
2014-04-08 23:04
(1)
Jeżeli chodzi o metro to i w Warszawie są te minimalne przerwy, bo to jest po prostu metro, a perony są idealnie do nich przystosowane i tylko dla nich przeznaczone, a te muszą pasować do wszystkich pociągów...
- 2 3
-
2014-04-09 09:56
póki co to obecny tabor nie różni się od tego na dalekobieznych liniach (a szkoda)
więc perony nie pasują do żadnych pociągów. Jakiś dekiel je projektował?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.