• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pobił ekspedientkę i ukradł wódkę. Chwilę później zatrzymała go policja

Maciej Korolczuk
28 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

W izbie zatrzymań spędził wtorkowy wieczór i noc 30-latek z Brzeźna. Wcześniej pobił sklepową ekspedientkę i ukradł butelkę wódki. Alkoholu wypić nie zdążył, bo chwilę później został zatrzymany przez policję.



Aktualizacja, czwartek, godz. 16.40.
W artykule omyłkowo podaliśmy, że kradzieży dokonano w sklepie przy ul. Dworskiej 14. W rzeczywistości doszło do niej przy Dworskiej 27 zobacz na mapie Gdańska.



30-latek przyszedł do sklepu przy ul. Dworskiej zobacz na mapie Gdańska we wtorek późnym wieczorem, tuż przed zamknięciem sklepu. Od sprzątającej ekspedientki zażądał butelki wódki. Gdy ta odmówiła, mężczyzna postanowił obsłużyć się sam. Między kobietą a 30-letnim mieszkańcem Gdańska doszło do szarpaniny. Po chwili agresywny mężczyzna wyszedł ze sklepu bez płacenia i poza alkoholem zabrał ze sobą... gumowy dywanik.

Sprzedawczyni powiadomiła o zdarzeniu policję, podając dokładny rysopis sprawcy. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę na ul. Gdańskiej. Na widok policjantów próbował ukryć się w jednym z budynków. Został zatrzymany i przebywa w areszcie. Jest dobrze znany policjantom. Teraz odpowie za rozbój, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Ukradzionego alkoholu nie zdążył wypić. Policjanci odzyskali mienie w całości.

Taka kartka wisi od pewnego czasu na drzwiach sklepu. Nie odstrasza to jednak potencjalnych złodziei od prób kradzieży. Taka kartka wisi od pewnego czasu na drzwiach sklepu. Nie odstrasza to jednak potencjalnych złodziei od prób kradzieży.
To nie pierwszy przypadek kradzieży w tym sklepie. Od pewnego czasu na drzwiach wejściowych widnieje tam informacja, że "kradnąc w tym sklepie wyrażasz zgodę na publikację twojego wizerunku na portalach społecznościowych i witrynie sklepu!".

W podobny sposób z kradzieżami próbowali walczyć najemcy sklepu na Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, za co... stanęli przed sądem. Jeden z mężczyzn widocznych na zdjęciach wywieszonych w sklepie pozwał właścicielki sklepu za upublicznienie jego wizerunku. Ze względu na niestawiennictwo powoda na rozprawie sąd w marcu 2017 r. umorzył postępowanie.

Opinie (166) ponad 20 zablokowanych

  • Klasyczny wyborca PO (1)

    Myśli ze nadal żyje w kraju gdzie można robić co się chce i nie i z tego powodu żadnych konsekwencji!

    • 1 0

    • Tak to sobie wymyśliłes .

      • 0 0

  • I dobrze zrobil, wszędzie każą za wszystko płacić, a to jest źle, nie może być po prostu wszystko za darmo? Wchodzę, biorę, rząd płaci, niech sie do czegos przyda ta banda zlodziei w sejmie!!!

    • 0 0

  • ......

    To nie ten sklep moi drodze

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane