- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (365 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (121 opinii)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (37 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Pociąg "Classic Courier" odwiedził Trójmiasto
Pociąg specjalny "Classic Courier" opuszcza stację Gdańsk Główny.
Do Trójmiasta przyjechał "Classic Courier", czyli pociąg turystyczny, składający się z odrestaurowanych wagonów. Sprawdziliśmy ile kosztuje tygodniowa podróż tym ekskluzywnym składem połączona ze zwiedzaniem m.in. Gdańska, Malborka i Kaliningradu.
- Skład przyjechał do Trójmiasta z Berlina. W Gdańsku dla pasażerów-turystów przewidziany jest jeden nocleg i zwiedzanie miasta. Następnie nad ranem pociąg wyruszy do Malborka, gdzie zaplanowano zwiedzanie zamku. Potem na dwa dni turyści jadą do Kaliningradu, a stamtąd przez Mazury do Torunia, gdzie również zaplanowano nocleg ze zwiedzaniem. Z Kujaw "Classic Courier" wyrusza w drogę powrotną do Berlina - mówi Alicja Łabędzka z firmy DNV - Tours Polska, która organizuje przejazd pociągiem przez Polskę.
Co do dyspozycji mają pasażerowie wybierając podróż ekskluzywnym pociągiem specjalnym? W jego skład wchodzą odrestaurowane wagony z lat 60. i 80. Każdy z nich składa się z przedziałów pierwszej klasy, w których znajduje się od czterech do sześciu miejsc siedzących. W pociągu znajdują się dwa stylowo urządzone wagony restauracyjne oraz wagon barowy, w którym podczas wycieczki przygrywa pianista.
- Nasza oferta wycieczki sprzedaje się najlepiej wśród mieszkańców Niemiec. Zapewne dlatego, że tygodniowy pobyt na pokładzie "Classic Courier" to koszt ok. 1 tysiąca euro - mówi Alicja Łabędzka
Co roku organizowanych jest kilka tego rodzaju wycieczek, podczas których do Polski przyjeżdża kilka tysięcy turystów.
Dlaczego podobne wycieczki nie są organizowane dla Polaków?
- Nie ma zainteresowania z powodu ceny podróży. Na jego wysoki koszt w dużej mierze wpływa opłata dostępowa do linii, którą należy wpłacić spółce PKP PLK - mówi Alicja Łabędzka.
Opinie (110)
-
2013-07-30 17:20
Przecież to normalny wagon pkp :) (2)
Classic courier z lat 60 i 80 - przecież to dokładnie to czym aktualnie jeździ pkp. Tylko ten ma wykładzinę zamiast gumoleum i niepodartą tapicerkę :)
- 20 2
-
2013-07-30 17:35
Nie całkiem dokładnie.
Tylko zewnętrznie podobne. Niemieckie wagon są o prawie 2 metry dłuższe, mają inne układy jezdne.
- 1 1
-
2013-07-31 14:46
To nie sa wagony PKP.
Tylko niemieckie, najpewniej DB. Albo jakiegoś prywatnego przewoźnika. Te wagony nigdy nie służyły w PKP.
- 0 0
-
2013-07-30 17:23
Żadna rewelecja cały czas jeżdżą składy z lat 80,
tylko inaczej pomalowane.
- 9 0
-
2013-07-30 17:44
Cennik księżycowy
"PKP PLK". Znam ten ból.
- 3 0
-
2013-07-30 17:48
Ciekawe w jakie napisy go upstrzą na bocznicy?
- 4 0
-
2013-07-30 17:50
Takim pociągiem to tylko do Polski bądź Kaliningradu
bo gdzie indziej to obciach ;)
- 4 4
-
2013-07-30 17:52
jamnik też niczego sobie :)
- 1 0
-
2013-07-30 17:53
Po fakcie... (2)
Dlaczego znowu dowiadujemy się że był, że było... Może by tak poinformować, że coś będzie?
- 18 0
-
2013-07-30 23:00
B0 pan nazakret ma kiepski refleks
- 4 0
-
2013-07-31 00:20
Boją się, że jacyś amatorzy zrobią lepsze zdjęcia i lepiej opiszą wydarzenie.
- 4 0
-
2013-07-30 17:59
classic courier (1)
A ja bardzo chciałabym ponownie przejechać sie KOSTERINĄ z Gdyni do Koscierzyny ze zwiedzaniem muzeum w Koscierzynie , wagony z lat 30 i stary parowoz sa większą atrakcją ! Kto jechał ten wie ! Taki sam skład pod inną nazwą jeździl tez do Malborka :))
- 22 0
-
2013-07-31 14:43
Za co?
- 0 2
-
2013-07-30 18:18
polski emeryt to może sobie pojeździć co najwyżej karawanem....
- 10 1
-
2013-07-30 18:39
Pamiętam jeszcze podróże koleją gdy skład ciągnęła lokomotywa (2)
Lubiłem stać w otwartym oknie i obserwować dym z komina. Pamiętam jeszcze zapach spalin. Z Pruszcza też jeździła ciuchcia z wagonami, na które z racji drewnianych stopni wzdłuż wagonu, mówiło się kowbojki. Ile się człowiek naganiał z kanarami:-) Z wagonu do wagonu i myk na drugą stronę.
- 10 3
-
2013-07-30 20:44
Dokładnie, lokomotywa. A teraz składy ciągnie po 400 polskich niewolników za 1200 brutto.
- 5 1
-
2013-07-31 14:44
Masz się czym chwalić, rzeczywiście...
A lokomotywy nadal powszechnie ciągną pociągi, oprócz wagonów silnikowych albo zespołów trakcyjnych. Tyle, że nie mają kominów.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.