- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Pociągiem do Warszawy przez Bydgoszcz i Toruń
Zapowiadana od lat modernizacja linii z Gdyni do Warszawy zbliża się dużymi krokami.
- Projekty wykonawcze są na ukończeniu - mówi Katarzyna Gawlik-Tarnowska, rzecznik Polskich Linii Kolejowych. - Przy pomyślnym rozstrzygnięciu przetargów na wybór wykonawców pierwszy etap prac, czyli remont torów na stacji Gdynia Główna i w okolicach Nasielska, rozpocznie się na przełomie lipca i sierpnia.
W ciągu następnych miesięcy remont objąłby większość trasy. Po jego zakończeniu czas jazdy skróci się z obecnych czterech godzin do dwóch i pół w przypadku pociągu "klasycznego", czyli złożonego z lokomotywy osiągającej prędkość 200 km na godzinę i wagonów, oraz do dwóch godzin i 15 minut w przypadku pociągów z tzw. wychylnym pudłem, takich jak włoski pociąg Pendolino.
Pierwotnie prace miały potrwać siedem lat, jednak w związku z Euro 2012 Ministerstwo Transportu postanowiło je przyspieszyć. Plan jest następujący: ponieważ na czas remontu czas podróży i tak by się wydłużyła o kilkadziesiąt minut z powodu zamykania kolejnych odcinków torów, lepiej od razu zamknąć całą trasę i robotę wykonać szybciej.
Pociągi z Trójmiasta do Warszawy mają w tym okresie jeździć przez Bydgoszcz, Toruń i Kutno. Biorąc pod uwagę obecne czasy przejazdu, taka podróż z Gdańska do stolicy trwałaby 5 godzin i 20 minut.
- Wątpię, by stało się to tak szybko - mówi Michał Wrzosek, rzecznik Grupy PKP SA. - Obstawiałbym raczej początek przyszłego roku.
Na razie nie ma oficjalnych decyzji, czy wszystkie pociągi zostaną skierowane na zastępczą trasę, czy np. część zostanie zlikwidowana. Po dwóch latach będzie po wszystkim, bo najbardziej zniszczone tory na linii do stolicy zostaną już wyremontowane i pociągi będą już mogły wrócić na starą trasę. Mimo że remont kilku odcinków będzie jeszcze trwał, już wtedy z Gdańska do Warszawy będziemy jechali krócej niż trzy godziny.
Być może kolejowe spółki wprowadzą na czas objazdu tzw. ceny relacyjne, czyli uniezależnione od liczby kilometrów, których będzie o sto więcej. W ten sposób uniknięto by podwyżki cen.
|
Opinie (116) ponad 10 zablokowanych
-
2007-05-15 18:48
Niestety taka jest prawda
Linia Gdynia - W-wa tylko miejscami nadaje sie ruchu z predkoscia 200 km/h, a modernizacja likwidujaca duze luki w naszym kraju nie wchodzi w rachube. Trasa na samym pocatku byla zle zaprojektowana (albo nie bylo mozliwosci technicznych) i teraz ponosimy tego konsekwencje. Jedyna mozliwoscia rozwijania wiekszych predkosci sa pociagi z wychylnym pudlem, i az wierzyc mi sie nie chce ze roznica w czasie przejazdu w poruwnaniu ze zwyklym taborem wyniesie tylko 15 minut ;-)
Pamietam jak byla prezentacja Pendolino w Gdansku, sklad robil wrazenie, a bylo to chyba z 15 lat temu. Zreszta do tej pory do niego nalzeby do niego polski rekord predkosci, na CMK uzyskal 252 km/h. Zwazywszy ze teraz tamta linia jest po modernizacji, pewnie pojechal by jeszcze szybciej, ale tam nie ma lukow...
Nie wyobrazam sobie tylko puszczenia calego ruchu na Bydgoszcz, w koncu ta trasa jezdzi wiekszosc pociagow towarowych, jesli doszly by do tego wszystkie od warszawy to linia by sie zapchala.
Ktos wczesniej dobrze wspomnial o lini przez Sierp, Brodnice do Nasielska, jeszcze niedawno LOTOS Kolej ciagal nia bardzo ciezkie sklady do Modlina, wiec linia jest zadbana i... zamknieta na sporym odcinku. I gdzie tu logika ???
Pozdrawiam wszystkich zdrowo myslacych.- 0 0
-
2007-05-15 19:32
Bydgoszcz
nie szybciej przez
Nie szybciej przez Malbork-Kwidzyn-Grudziądz-Torun i dalej jak w planie ile się zawsze traci czasu na przestawieniu lokomotyw w Bydgoszcz- 0 0
-
2007-05-15 19:57
No to LOT będzie miał swoje 5 minut.
Oby je dobrze wykorzystał i spopularyzował podróże lotnicze.
- 0 0
-
2007-05-15 22:30
do dziadek
przejedź się osobowym na trasie z Malborka do Grudziądza a szczególnie zwróć uwagę na odcinek Rogozno -Grudziądz, to zobaczysz czemu nie będzie szybciej:)Za Grudziądzem w kier. Torunia też jest niewiele lepiej:)
- 0 0
-
2007-05-15 23:22
jak remontowć
tory to abyśmy jeździli jak francuzi TGV a nie wydawać grubą forsę i podnieść prędkość o i kilkadziesiąt km/h. a jazda przez Bydgoszcz tak bedzie szybciej niż na odcinku Nasilsk - Warszawa, do Bydgoszczy ok 1,40 - 1,50 godz. najgorzej jest na odcinku Bydgoszcz - Toruń (dwa lata temu pośpiech 45 km jechał ponad 40 min ) a z Torunia do Warszawy to prędkość już w miare. Z Bydgoszczy do Warszawy pośpiech dwa lata temu jechał 3 godziny z minutamy (ok 300 km)
- 0 0
-
2007-05-15 23:56
NOWA STACJA...
KOCHANI,
BYLE BY TAK NIE BYŁO...
* STACJA ŁĄCZKA....
* BARANKI WYSIADAĆ !
:)- 0 0
-
2007-05-16 08:46
Pendolino w Polsce: jesień1994.
W Brzydgoszczy jest obwodnica dla towarowych, obciągi do warsiawy mogą omijać dworzec główny i zaliczaćjedynie wschodni czy leśny (nie pamiętam).
5 h 20 min to max. przy takiej trasie wz Gdanska do Wawy.
A lokomotywy do 200 km/h - coż konkurencja już wejdzie na polskie tory... koniec schematów archaicznych w taborze i zarządzaniu.- 0 0
-
2007-05-16 13:50
Buehehe
Nie uwierzę w te plany, jak nie zobaczę na własne oczy. Szczur jeździł już do Wawy kilkanaście razy w sprawie dworca i za KAŻDYM razem coś nie tak z remontem tej paskudy "Gdynia Główna Osobowa". PKP ma to głęboko w tyłkach swoich prezesów. Ciekawe skąd koleje wezmą robotników do naprawy torów, bo w Polsce jest może z 10 poważnych firm tym się zajmujących a aktualnych robót już masa.
PKP to syf. Czekam na 2008 kiedy wejdą inni operatorzy, może wtedy coś się ruszy.- 0 0
-
2007-05-16 14:17
i pewnie do Działdowa zapłacę ze 100 zł a nie jak dotąd 35 zł
głupota to niech zrobia autobusy bezpośrednio nie mam zamiaru jechać przez pół polski i standardowo wszystkie remonty rozpoczynaja sie w sezonie brawooo dla pomyslodawcow
- 0 0
-
2007-05-16 16:30
a co z tymi którzy wysiadają pomiędzy Gdańskiem a Warszawą?? Ja studiuje w Gdańsku, pochodzę z Działdowa. Jak w takim razie mam dojechac do domu w czasie tego remontu. Helikopter sobie kupię??
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.