• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poczta prosi o dane wyborców. Władze Trójmiasta zawiadamiają prokuraturę

Ewelina Oleksy
23 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Prezydenci Gdańska i Sopotu na czwartkowej konferencji prasowej ogłosili, że powiadomią prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu danych. Później taką samą decyzję podjął prezydent Gdyni. Prezydenci Gdańska i Sopotu na czwartkowej konferencji prasowej ogłosili, że powiadomią prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu danych. Później taką samą decyzję podjął prezydent Gdyni.

Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa składają władze Gdańska, Gdyni i Sopotu. To ich reakcja na wniosek Poczty Polskiej dotyczący przekazania danych osobowych na potrzebę przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych.



Jaka forma wyborów jest twoim zdaniem najlepsza w obecnej sytuacji?

Choć wokół majowych wyborów prezydenckich wciąż jest wiele niewiadomych , a ustawa wprowadzająca w życie korespondencyjną formę ich przeprowadzenia nie została jeszcze przyjęta przez Senat, Poczta Polska już przygotowuje się do pracy.

Czytaj też: Sejm przyjął ustawę o wyborach korespondencyjnych

W nocy, z środy na czwartek, o godz. 2:26 do trójmiejskich magistratów wpłynęły e-maile z wnioskiem o przekazanie Poczcie Polskiej danych osobowych ze spisu wyborców. Wiadomość podpisano "Poczta Polska", jej nadawca powołuje się na zapisy Ustawy z 16 kwietnia "o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2".

- Dane te są niezbędne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów powszechnych na prezydenta RP zarządzonych w 2020 r. - czytamy w wiadomości podpisanej przez Pocztę Polską.
Chodzi m.in. o imiona i nazwiska mieszkańców, numery PESEL oraz ich adresy. Poczta daje samorządom dwa dni na przesłanie informacji.

Władze Gdańska i Sopotu zawiadamiają prokuraturę



Taka wiadomość wpłynęła do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o godz. 2:26 w nocy. Taka wiadomość wpłynęła do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o godz. 2:26 w nocy.
Władze Gdańska i Sopotu nie kryją oburzenia prośbą Poczty Polskiej. Na zwołanej w tej sprawie w czwartek konferencji prasowej poinformowano, że sprawa trafi do prokuratury.

Porozmawiaj o wyborach na naszym forum



- Od rana naradzamy się, co z tym zrobić. Ja, jako prezydent Gdańska, odpowiedzialny za przygotowanie spisu wyborców, dziś złożę zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu danych osobowych. Podstaw prawnych jest kilka - jedna z nich to art. 107 Ustawy o ochronie danych osobowych - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Od samego rana do Urzędu Miejskiego w Gdańsku wpływają liczne listy, wiadomości od mieszkańców niewyrażających zgody na przekazywanie komukolwiek ich danych osobowych - dodała.
Złożenie doniesienia do prokuratury ws. żądania Poczty Polskiej zapowiedział też Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

- Takie działanie uważamy za łamanie prawa, dlatego też złożę zawiadomienie do prokuratury. Ta sprawa to kuriozum, chocholi taniec. Rząd zamiast zająć się uzupełnieniem braku sprzętu do walki z koronawirusem, zamiast masowo nas testować na obecność tego wirusa, zajmuje się przygotowaniami do wyborów, które są sprawą drugorzędną. Zgodnie z opiniami prawnymi nie mamy zamiaru dalej prowadzić przygotowań do wyborów - stwierdził Karnowski.

Prezydent Gdyni także powiadomi prokuraturę



Po godz. 15 głos w sprawie wiadomości od Poczty Polskiej zabrał też prezydent Gdyni. W przesłanym do mediów stanowisku poinformował, że także złoży zawiadomienie do prokuratury.

Czytaj też: Prezydent Gdyni: Nie można narażać życia wyborców

- Udostępnienie żądanych danych byłoby nielegalne. Po pierwsze, nie weszły jeszcze w życie przepisy zmieniające Kodeks Wyborczy, na podstawie których w ogóle można by było rozważać ich udostępnienie. Po drugie, wspomniany e-mail nie zawiera upoważnienia podpisanego autora do występowania w imieniu PP SA ani nie jest opatrzony podpisem elektronicznym, więc nie wiadomo od kogo naprawdę pochodzi. Wnioskuje się o dane, które przekraczają zakresem i układem spis wyborców, jaki normalnie prowadzą wszystkie gminy w Polsce - stwierdza Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Z tych powodów opisywaną korespondencję pozostawię bez odpowiedzi, a o sprawie zawiadomię prokuraturę. Do Urzędu Miasta masowo wpływają pisma wycofujące zgodę na przetwarzanie danych. Jest to efekt doniesień medialnych o tym wydarzeniu. Chcę zapewnić, że dane gdynian traktujemy z szacunkiem, a przede wszystkim postępujemy zgodnie z prawem i na pewno nie udostępnimy ich nikomu niepowołanemu z pogwałceniem przepisów - dodaje.

Poczta Polska wyśle e-maile jeszcze raz



Jak informuje Justyna Siwek, rzecznik Poczty Polskiej, skierowany do samorządów wniosek o przekazanie danych ze spisu wyborców "wynika z roli, jaką Poczta Polska ma pełnić w obsłudze głosowania w ramach wyborów prezydenckich".

- Rola ta polegać będzie na dostarczeniu do wyborców pakietów wyborczych, a następnie przekazania kart wyborczych do obwodowych komisji wyborczych. Poczta Polska dokłada wszelkich starań, aby jak najlepiej wywiązać się z obowiązku obsługi wyborów korespondencyjnych - wskazuje Siwek. - Wniosek został rozesłany niezwłocznie po przygotowaniu zakresu danych niezbędnych Poczcie Polskiej do właściwej obsługi wyborów korespondencyjnych. Wniosek wysłano w formie elektronicznej w godzinach nocnych, bez zbędnej zwłoki. Dziś mailing zostanie powtórzony i opatrzony podpisem kwalifikowanym - dodaje

Urzędy pocztowe w Trójmieście



Rzeczniczka podkreśla, że zgodnie z ustawą Poczta Polska uprawniona jest do przetwarzania danych obywateli wyłącznie w celu, w jakim otrzymała te dane, a więc organizacji wyborów prezydenckich.

- Zapewniamy, że Poczta Polska przykłada najwyższą wagę do ochrony danych osobowych - mówi Siwek.
12:21 23 KWIETNIA 20 (aktualizacjaakt. 12:40)

(31 opinii)

Czy trójmieskie magistraty udostępnią na żądanie Poczty Polskiej nasze pesele, dokładne adresy, imię, nazwisko? Przecież to dane wrażliwe i ja sobie nie życzę udostępniania.
Czy trójmieskie magistraty udostępnią na żądanie Poczty Polskiej nasze pesele, dokładne adresy, imię, nazwisko? Przecież to dane wrażliwe i ja sobie nie życzę udostępniania.

Miejsca

Opinie (1438) ponad 300 zablokowanych

  • hmm jaka para na zdjęciu.....zbieg okoliczności ?

    Jakoś te ludki nie dostrzegają faktu, że wybory odbyły się w tej samej formie w kilku kantonach Szwajcarii i na południu Niemiec w kraju związkowym Bawaria i to w okresie największego wzrostu zachorowań. Ale czego się po tych szkodnikach z obu miast spodziewać, po jednym który od 20 lat jak von budynion siedzi na stołku prezydenta i po drugim, który chciał odtrącić 150 mln na budowę muzeum na zaniedbanym od lat Westerplatte - oni są zawsze przeciw, bo taki jest kierunek partii i przykaz z góry - w przeciwnym razie Neuman powiedział co się stanie z tymi, którzy zmienią zdanie.

    • 32 11

  • Do-szczerze mówiąc-racja lemingu,normalnoscw Polsce wg unii i Tuska to byla wtedy gdy on rządził.Wtedy zastanawiałam się często (1)

    Do-szczerze mówiąc-racja lemingu,normalnoscw Polsce wg unii i Tuska to byla wtedy gdy on rządził.Wtedy zastanawiałam się często czy mieszkam jeszcze we własnym kraju

    • 26 4

    • a teraz Ci lepiej?

      • 2 0

  • 2 dni robocze,

    szkoda ,że nie 2 godziny robocze :)

    • 8 0

  • (3)

    Ooo i nasza prezydent się pojawiła... Jak jest mowa o brakach sprzętu ochronnego w szpitakach to jej nie ma, a jak aferę można pokręcić to jest od razu

    • 42 15

    • Rząd (1)

      To uderz do rządu z takim zapytaniem. Oni przywieźli podobno miliony sprzętu, szkoda tylko że bez żadnych atestów i pójdzie wszystko w śmietnik.

      • 4 5

      • To ona powinna do rządu uderzyć i walczyć o sprzęt i środki ochrony dla szpitali, a nie "zwykli" mieszkańcy. Od czego ona jest? Tylko udaje, że coś robi i prezydentem została przypadkowo.

        • 3 0

    • niedoinformowany jesteś

      od tego jest rząd i ostatnio coś sprowadzili,
      nawet tu było zdjęcie premiera przy samolocie

      • 0 0

  • Ciekaw jestem, czy opozycja też by tak krzyczała, że trzeba przekładać wybory, nie robić ich w formie korespondencyjnej itd.

    Jakby którykolwiek z jej kandydatów miał w sondażach jakiekolwiek szanse na pokonanie Dudy. Np. gdyby wszystkie sondaże dawały przykładowo 31% Dudzie, 30% Kosinakowi - Kamyszowi albo Kidawie - Błońskiej. Jestem w 100% pewien, że wtedy opozycja by popierała taki projekt rękoma i nogami, a być może to właśnie PIS dążyłby za wszelką cenę do przeniesienia wyborów.

    • 31 13

  • Na jakiej podstawie

    Poczta Polska jest (skoro żąda) organizatorem wyborów.

    • 16 5

  • co to da???? nie wydaje mi sie aby kto kolwiek sie tym przejal, ze to niezgodne z prawem....Rozgarniety Polak wie, ze jest wykrecany...ale juz nic nie moze zrobic

    • 9 6

  • czekam na ankiety (1)

    zawsze to jakieś A4 do rozpalania w piecu będzie

    • 12 12

    • Nie tak do końca

      Za nie oddanie możesz trafić na 2 lata do, więzienia. Ciekawe jak listonosz coś zgubi lub wspaniała PP da ciała.

      • 0 3

  • Jak dla mnie to PP jest ofiarą, a nie sprawcą

    Przecie nie robią tego z własnej woli. Sami przecież ustawy nie wymyślili i nie wydaje mi się by poczcie sie podobała taka forma wyborów w czasach zarazy...

    • 11 5

  • Tak trzymać

    • 5 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane