• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pod Neptunem odbyła się manifestacja przeciwko nacjonalizmowi

Rafał Borowski
21 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 12:44 (21 kwietnia 2018)

"Demokratyczny Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" - tak brzmi hasło manifestacji, która w sobotę w południe odbyła się pod fontanną Neptuna. To odpowiedź władz miasta - jej organizatorem jest prezydent Paweł Adamowicz - na marsz działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy przeszli ulicami Gdańska w ubiegłą sobotę.



Przypomnijmy: w ubiegłą sobotę działacze Obozu Narodowo-Radykalnego zorganizowali w Gdańsku obchody 84. rocznicy powstania ich organizacji. Składały się one z dwóch części: zjazdu w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej oraz marszu ulicami centrum miasta.

Sobotnie wydarzenie wywołało ogromne kontrowersje zarówno wśród mieszkańców Gdańska, jak i wśród jego władz. Krótko po zakończeniu manifestacji prezydent Paweł Adamowicz opublikował na swoim profilu facebookowym oświadczenie, w którym wyraził swoje oburzenie dla marszu i zapowiedział zorganizowanie kontrmanifestacji pod hasłem: "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu".

Czytaj więcej: Dyskusja po manifestacji ONR w Gdańsku

Manifestacja rozpoczęła się w sobotę w południe na Długim Targu. Podczas wydarzenia zaplanowano odśpiewanie hymnów Polski i Unii Europejskiej, rozdawanie 600 flag: po 200 polskich, gdańskich i unijnych.

Wśród przemawiających znaleźli się m.in. Bogdan Borusewicz, Henryka Krzywonos, Radomir Szumełda i Magdalena Wyszyńska - ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.

Wniosek o delegalizację ONR



W ubiegłą środę prezydent Gdańska wysłał do ministra sprawiedliwości wniosek o delegalizację ONR. Przypomnijmy, że w lipcu 1934 roku, a więc zaledwie trzy miesiące od rejestracji, wspomniana organizacja została rozwiązana przez władze II RP.

Manifestacja "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" to niejedyne tego typu wydarzenie, jakie odbędzie się w sobotę w centrum miasta - zapowiadane są również kontrmanifestacje wobec inicjatywy Adamowicza. Na początku ubiegłego tygodnia zarejestrowano 11 takich zgromadzeń, ale jak poinformował magistrat w ubiegły piątek, ich liczba spadła ostatecznie do trzech.

W manifestacji udział wzięło ok. 1,5 tys. osób. W manifestacji udział wzięło ok. 1,5 tys. osób.

Kto i co mówił podczas manifestacji



- Historia sprzed 70 lat nie została przeanalizowana przez niektórych gdańszczan, którzy dziś przebierają się w kostiumy organizacji faszystowskich. To sieje nienawiść - mówił do zebranych Paweł Adamowicz.
Prezydent Gdańska przywoływał też słowa Jana Pawła II o różnicy między patriotyzmem a nacjonalizmem i podkreślał, że faszyści nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem.

Na wiecu pojawili się również inni politycy - głównie Platformy Obywatelskiej, KOD-u, Nowoczesnej, ale też SLD i partii Razem. W manifestacji początkowo wzięło udział co najmniej kilkaset osób, później ok. 1-1,5 tys. Osoby te pod Neptunem pojawiły się z flagami Polski, Unii Europejskiej i Gdańska.

- Nie było właściwej reakcji na faszystowskie incydenty w naszym kraju. Jako przykład można podać obchody urodzin Hitlera. Ideologia faszystowska powinna być bezwzględnie, w jakiejkolwiek formie zakazana. Wszelkie ruchy faszystowskie należy tłumić w zarodku, gdyż prowadzą do zagłady i nienawiści między ludźmi - mówiła Magdalena Wyszyńska, ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
- Faszyści w sali BHP to była zbrodnia - dodawała Henryka Krzywonos. - Faszyści weszli do Gdańska, a nasz rząd na to przyzwala. Oni już się nie chowają, oni chodzą po ulicach!
Z kolei Bogdan Borusewicz przypominał, że przed wojną ONR bezpośrednio nawiązywał do faszystów Mussoliniego i organizował podobne marsze, jak ten ubiegłotygodniowy w Gdańsku.

- Teraz znowu faszyści maszerują po ulicach naszych miast. Są coraz bardziej widoczni. Nie pozwólmy im na to - mówił Borusewicz.
Po godzinie manifestacja zakończyła się odśpiewaniem Ody do radości. Zapowiadana kontrmanifestacja środowisk ONR-u nie odbyła się.

Miejsca

Opinie (1131) ponad 50 zablokowanych

  • Oj budyń budyń

    • 23 4

  • przyszlam do miasta - chcialam zrwocic uwage

    zobaczylam krzywonos, budynia...
    zwrocilam wszystko.

    • 30 7

  • Dawniej na narodowy socjalizm mówiono nazizm dziś mówią na to kaczyzm (3)

    Potrzebna jest dePiSuaryzacja Polski

    • 6 24

    • W Gdańsku to adamowiczyzm ! (1)

      Potrzebna w Gdańsku jest deAdamowiczyzacja

      • 10 2

      • lokalny lukaszenka - 20 lat degradacji miasta

        • 4 3

    • a na ciebie mowiono idiota

      i nic sie nie zmienilo

      • 1 6

  • Pan Adamowicz chciał przywrócić stoczni nazwę im.Lenina bo

    taka była nazwa historyczna. Ale też i faszyzm ma duże tradycje w Gdańsku więc nie ma się na co obrażać panie prezydencie i szanowni jego zwolennicy:)
    Kultywujmy tradycje.

    • 22 3

  • (1)

    Było nas wielu i dziwnym trafem same inteligentne gęby i sypatyczni ludzie :) Ci, którzy dziś przyszli, uratowali honor Gdańska. Ci, którzy wybrali grilla - wstydźcie się!

    • 7 31

    • a co z wasza petycja? nabrala mocy prawnej? ;P

      • 6 1

  • (1)

    Lewackie odpady wrocily ze smietniska???

    • 22 9

    • szukaja mieszkan adamowicza

      • 6 0

  • Jacy ku*na faszyści!? (1)

    Czyli ma być tylko lewica? Bo może centrum też zbyt na prawo? Gdzie pluralizm, gdzie demokracja. Tylko etykietować umiecie, łatki przyklejać. Gdzie wasza tolerancja? A owszem, dla Stalina, Che i innej zarazy.

    • 22 7

    • Nie ma i nie może być tolerancji dla tych, którzy wzywają do nienawiści i przemocy, krzyczą "znajdzie się kij na lewacki ryj", itd. Nacjonalizm, rasizm, faszyzm, ksenofobia, homofobia muszą być ZWALCZANE, zdelegalizowane, karane i ścigane. A ja chętnie pomogę w ściganiu, bo robię dużo zdjęć, także na takich imprezach.

      • 0 0

  • a gdzie wasz idol walesa co krzyczal by wywalac za mur?

    • 17 6

  • w budyniogrodzie zarąbiscie zyje sie tylko przestepcom.

    • 22 6

  • Manifestacje (2)

    Jeszcze tylko tego brakuje, że będziemy pozwalać na manifestacje, które nam (czyli komu?) pasują! Albo wszyscy, albo nikt! Czy "Marsz szmat" albo parady gejowskie są lepsze? Nikt nie zmusza do uczestnictwa jak nie chcesz. Jeżeli nie ma zadymy, niech sobie chodzi kto tam chce.
    A ta cała histeria, to początek kampanii wyborczej Budynia, i próba odwrócenia uwagi od skandalicznych decyzji, typu zabudowa Parku Reagana czy oddanie lasu i plaży na Stogach dla Portu

    • 25 7

    • Ale przecież marsz ONR to był marsz gejów, (1)

      którzy wypierają swoje skłonności i sami przed sobą nie chcą się do nich przyznać

      • 4 2

      • jak muszą to manifestować w ten sposób, to trudno

        mamy demokrację podobno

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane