- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (255 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (304 opinie)
Pod Neptunem odbyła się manifestacja przeciwko nacjonalizmowi
"Demokratyczny Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" - tak brzmi hasło manifestacji, która w sobotę w południe odbyła się pod fontanną Neptuna. To odpowiedź władz miasta - jej organizatorem jest prezydent Paweł Adamowicz - na marsz działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy przeszli ulicami Gdańska w ubiegłą sobotę.
Przypomnijmy: w ubiegłą sobotę działacze Obozu Narodowo-Radykalnego zorganizowali w Gdańsku obchody 84. rocznicy powstania ich organizacji. Składały się one z dwóch części: zjazdu w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej oraz marszu ulicami centrum miasta.
Sobotnie wydarzenie wywołało ogromne kontrowersje zarówno wśród mieszkańców Gdańska, jak i wśród jego władz. Krótko po zakończeniu manifestacji prezydent Paweł Adamowicz opublikował na swoim profilu facebookowym oświadczenie, w którym wyraził swoje oburzenie dla marszu i zapowiedział zorganizowanie kontrmanifestacji pod hasłem: "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu".
Czytaj więcej: Dyskusja po manifestacji ONR w Gdańsku
Manifestacja rozpoczęła się w sobotę w południe na Długim Targu. Podczas wydarzenia zaplanowano odśpiewanie hymnów Polski i Unii Europejskiej, rozdawanie 600 flag: po 200 polskich, gdańskich i unijnych.
Wśród przemawiających znaleźli się m.in. Bogdan Borusewicz, Henryka Krzywonos, Radomir Szumełda i Magdalena Wyszyńska - ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
Wniosek o delegalizację ONR
W ubiegłą środę prezydent Gdańska wysłał do ministra sprawiedliwości wniosek o delegalizację ONR. Przypomnijmy, że w lipcu 1934 roku, a więc zaledwie trzy miesiące od rejestracji, wspomniana organizacja została rozwiązana przez władze II RP.
Manifestacja "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" to niejedyne tego typu wydarzenie, jakie odbędzie się w sobotę w centrum miasta - zapowiadane są również kontrmanifestacje wobec inicjatywy Adamowicza. Na początku ubiegłego tygodnia zarejestrowano 11 takich zgromadzeń, ale jak poinformował magistrat w ubiegły piątek, ich liczba spadła ostatecznie do trzech.
Kto i co mówił podczas manifestacji
- Historia sprzed 70 lat nie została przeanalizowana przez niektórych gdańszczan, którzy dziś przebierają się w kostiumy organizacji faszystowskich. To sieje nienawiść - mówił do zebranych Paweł Adamowicz.
Prezydent Gdańska przywoływał też słowa Jana Pawła II o różnicy między patriotyzmem a nacjonalizmem i podkreślał, że faszyści nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem.
Na wiecu pojawili się również inni politycy - głównie Platformy Obywatelskiej, KOD-u, Nowoczesnej, ale też SLD i partii Razem. W manifestacji początkowo wzięło udział co najmniej kilkaset osób, później ok. 1-1,5 tys. Osoby te pod Neptunem pojawiły się z flagami Polski, Unii Europejskiej i Gdańska.
- Nie było właściwej reakcji na faszystowskie incydenty w naszym kraju. Jako przykład można podać obchody urodzin Hitlera. Ideologia faszystowska powinna być bezwzględnie, w jakiejkolwiek formie zakazana. Wszelkie ruchy faszystowskie należy tłumić w zarodku, gdyż prowadzą do zagłady i nienawiści między ludźmi - mówiła Magdalena Wyszyńska, ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
- Faszyści w sali BHP to była zbrodnia - dodawała Henryka Krzywonos. - Faszyści weszli do Gdańska, a nasz rząd na to przyzwala. Oni już się nie chowają, oni chodzą po ulicach!
Z kolei Bogdan Borusewicz przypominał, że przed wojną ONR bezpośrednio nawiązywał do faszystów Mussoliniego i organizował podobne marsze, jak ten ubiegłotygodniowy w Gdańsku.
- Teraz znowu faszyści maszerują po ulicach naszych miast. Są coraz bardziej widoczni. Nie pozwólmy im na to - mówił Borusewicz.
Po godzinie manifestacja zakończyła się odśpiewaniem Ody do radości. Zapowiadana kontrmanifestacja środowisk ONR-u nie odbyła się.
Miejsca
Opinie (1131) ponad 50 zablokowanych
-
2018-04-21 20:07
Lewactwo narzeka na ONR a sami są gorsi od faszystów
- 18 7
-
2018-04-21 20:07
PO powinno się zastanowić co mówi:
Faszyści w sali BHP to była zbrodnia - dodawała Henryka Krzywonos. - Faszyści weszli do Gdańska, a nasz rząd na to przyzwala. Oni już się nie chowają, oni chodzą po ulicach!
Dodajmy że ONR ma status organizacji pożytku publicznego od rządów PO...
I jeszcze jeden kwiatek:
"Nie było właściwej reakcji na faszystowskie incydenty w naszym kraju. Jako przykład można podać obchody urodzin Hitlera." - mówiła Magdalena Wyszyńska, ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
Żydówka powinna kojarzyć, że urodziny obchodzono w ciemnym lesie, przez garstkę miłośników. W Niemczech, naziści chodzą w pochodach w ilościach większych niż niejedno polski miasteczko...- 19 6
-
2018-04-21 20:10
nie mylcie ONR
...z dobrem POLSKI i dbaniem o humanitarne wartosci!!!!
- 6 12
-
2018-04-21 20:14
Nacjonalizm prowadzi do zbrodni (3)
- 8 15
-
2018-04-21 20:49
skad wiesz? (1)
bo wedlug mnie pazernosc i chciwosc prowadzi do zbrodni i przestepstw. a od oceny kto winny jest sąd.
Gdyby koncerny nie finansowaly hitlera, gdyby nie zdelegalizowano nsdap nikt by o hitlerze juz nie uslyszal.- 4 1
-
2018-04-21 21:20
Dobrze prawisz
Faszyzm stworzyli kapitaliści
- 3 0
-
2018-04-22 08:16
Komuniści dopuścili się ludobójstwa
Głosząc internacjonalizm.
- 2 0
-
2018-04-21 20:15
ONR - Opłaca Nas Rosja (1)
- 8 15
-
2018-04-21 20:58
nie musisz sie chwalic kto cie oplaca
- 1 3
-
2018-04-21 20:15
ONR to zniór ZER
- 5 9
-
2018-04-21 20:16
Nacjonalizm - kanibalizm (1)
- 6 12
-
2018-04-21 21:48
Kanibalizm-internacjonalizm
- 1 1
-
2018-04-21 20:20
Armia Krajowa - bohaterowie walczący z chorobą nacjonalizmu (1)
- 7 8
-
2018-04-21 20:54
i komunizmu
- 3 0
-
2018-04-21 20:22
ONR - ISIS
- 5 8
-
2018-04-21 20:24
Leniwiec (1)
Część tu piszących myli pojęcia. Czym innym jest brak sympatii i poparcia dla prezydenta Gdańska, a czym innym protest przeciwko nacjonalizmowi, faszyzmowi, ksenofobii. Manifestacja dotyczyła tego drugiego. Podobał się mi napis, jaki miała na demonstracji jedna z uczestniczek: "Przyszłam na demo, bo nie lubię faszyzmu. Budyniu też nie lubię" - mimo antypatii do prezydenta przyszła, by powiedzieć "nie" ONR.
- 6 17
-
2018-04-21 20:47
to byl prywatny wiec adamowicza. ustawka skompromitowanych politykow skowyczacych na kaczynskiego.
wiec to ty mylisz pojecia albo nie lapiesz albo udajesz.
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.