- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (515 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (185 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (57 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (142 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (97 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (64 opinie)
Pod Neptunem odbyła się manifestacja przeciwko nacjonalizmowi
"Demokratyczny Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" - tak brzmi hasło manifestacji, która w sobotę w południe odbyła się pod fontanną Neptuna. To odpowiedź władz miasta - jej organizatorem jest prezydent Paweł Adamowicz - na marsz działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy przeszli ulicami Gdańska w ubiegłą sobotę.
Przypomnijmy: w ubiegłą sobotę działacze Obozu Narodowo-Radykalnego zorganizowali w Gdańsku obchody 84. rocznicy powstania ich organizacji. Składały się one z dwóch części: zjazdu w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej oraz marszu ulicami centrum miasta.
Sobotnie wydarzenie wywołało ogromne kontrowersje zarówno wśród mieszkańców Gdańska, jak i wśród jego władz. Krótko po zakończeniu manifestacji prezydent Paweł Adamowicz opublikował na swoim profilu facebookowym oświadczenie, w którym wyraził swoje oburzenie dla marszu i zapowiedział zorganizowanie kontrmanifestacji pod hasłem: "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu".
Czytaj więcej: Dyskusja po manifestacji ONR w Gdańsku
Manifestacja rozpoczęła się w sobotę w południe na Długim Targu. Podczas wydarzenia zaplanowano odśpiewanie hymnów Polski i Unii Europejskiej, rozdawanie 600 flag: po 200 polskich, gdańskich i unijnych.
Wśród przemawiających znaleźli się m.in. Bogdan Borusewicz, Henryka Krzywonos, Radomir Szumełda i Magdalena Wyszyńska - ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
Wniosek o delegalizację ONR
W ubiegłą środę prezydent Gdańska wysłał do ministra sprawiedliwości wniosek o delegalizację ONR. Przypomnijmy, że w lipcu 1934 roku, a więc zaledwie trzy miesiące od rejestracji, wspomniana organizacja została rozwiązana przez władze II RP.
Manifestacja "Gdańsk mówi NIE dla nacjonalizmu i faszyzmu" to niejedyne tego typu wydarzenie, jakie odbędzie się w sobotę w centrum miasta - zapowiadane są również kontrmanifestacje wobec inicjatywy Adamowicza. Na początku ubiegłego tygodnia zarejestrowano 11 takich zgromadzeń, ale jak poinformował magistrat w ubiegły piątek, ich liczba spadła ostatecznie do trzech.
Kto i co mówił podczas manifestacji
- Historia sprzed 70 lat nie została przeanalizowana przez niektórych gdańszczan, którzy dziś przebierają się w kostiumy organizacji faszystowskich. To sieje nienawiść - mówił do zebranych Paweł Adamowicz.
Prezydent Gdańska przywoływał też słowa Jana Pawła II o różnicy między patriotyzmem a nacjonalizmem i podkreślał, że faszyści nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem.
Na wiecu pojawili się również inni politycy - głównie Platformy Obywatelskiej, KOD-u, Nowoczesnej, ale też SLD i partii Razem. W manifestacji początkowo wzięło udział co najmniej kilkaset osób, później ok. 1-1,5 tys. Osoby te pod Neptunem pojawiły się z flagami Polski, Unii Europejskiej i Gdańska.
- Nie było właściwej reakcji na faszystowskie incydenty w naszym kraju. Jako przykład można podać obchody urodzin Hitlera. Ideologia faszystowska powinna być bezwzględnie, w jakiejkolwiek formie zakazana. Wszelkie ruchy faszystowskie należy tłumić w zarodku, gdyż prowadzą do zagłady i nienawiści między ludźmi - mówiła Magdalena Wyszyńska, ocalona z Holokaustu polska Żydówka, która urodziła się we Lwowie w 1922 roku.
- Faszyści w sali BHP to była zbrodnia - dodawała Henryka Krzywonos. - Faszyści weszli do Gdańska, a nasz rząd na to przyzwala. Oni już się nie chowają, oni chodzą po ulicach!
Z kolei Bogdan Borusewicz przypominał, że przed wojną ONR bezpośrednio nawiązywał do faszystów Mussoliniego i organizował podobne marsze, jak ten ubiegłotygodniowy w Gdańsku.
- Teraz znowu faszyści maszerują po ulicach naszych miast. Są coraz bardziej widoczni. Nie pozwólmy im na to - mówił Borusewicz.
Po godzinie manifestacja zakończyła się odśpiewaniem Ody do radości. Zapowiadana kontrmanifestacja środowisk ONR-u nie odbyła się.
Miejsca
Opinie (1131) ponad 50 zablokowanych
-
2018-04-22 09:40
hipokryci (1)
totalna obstrukcja otacza się różnego rodzaju idiotami , komuchy ,ubeki, geje-lesby, feministki , podjudza różne grupy społeczne/zawodowe aby robili manifestacje , teraz ludzie z osobami niepełnosprawnym ... a krzywonos podobno (są świadkowie) podczas strajku chlała wóde i bzykała się, więc autorytetem raczej nie jest , a czy ONR złamał prawo? prokuratury i sądy kilka razy już odrzuciły argumenty lewaków że niby zostało złamane prawo... dlaczego garstka zwolenników totalnej obstrukcji chce nam Polakom organizować Polskę? w demokracji większość ma rację !!!
- 19 3
-
2018-04-22 09:57
Cała pisowska propaganda opiera się na podobno i na złodziejskim rozdawaniu sobie premii i kupowaniu wyborców za publiczne pieniądze, bo tacy ograniczeni ludzie jak Ty nie rozumieją otaczającego ich świata. Taki z Ciebie Polak jak koziej d..y trąbka.
- 0 5
-
2018-04-22 09:56
ta garstka coś ma do powiedzenia jeszcze?? Adamowicz brzytwy się chwyta, wcześniej wieszaka, tulipana
a teraz jest obrońcą Polski przez nacjonalizmem. Ten to ma rozbuchane portfolio. Niech już idzie, bo jego mentor już mu doradził :"dwie kadencje i do domu!". Budyń słuchaj bolka! Do domu!!
- 14 3
-
2018-04-22 09:58
Ludzi tak na serio i na spokojnie - poczytajcie najpierw co to jest nacjonalizm. Nie mieszajcie tego z faszyzmem (2)
tak jak robią to oderwane od koryta środowiska lewackie. Poczytajcie i się wtedy wypowiadajcie. Faszyzm NIE!
- 16 5
-
2018-04-22 18:26
japier... i dwie tępe strzały klikają na negatyw - ale, że co? że napisałem, żeby poczytać definicję i to jest ZŁE?? (1)
co za debile
- 1 1
-
2018-04-23 13:54
W tym przypadku definicje mają się do rzeczywistości jak pięść do nosa. Polscy nacjonaliści są ZAKŁAMANI i zwyczajnie ŁŻĄ, że zależy im na dobru państwa. W rzeczywistości zależy im na szerzeniu nienawiści i wprowadzeniu w Polsce faszyzmu.
- 0 0
-
2018-04-22 09:59
W Gdańsku bez zmiany...
Po tygodniu nachalnej reklamy, agitacji i propagandy na demonstracje przeciwko czemuś czego w Polsce niema zjawia się może 300 - 400 uczestników ziejących jadem na wszystko i wszystkich...
Żałosne.
Ps.
A za wszystko oczywiście zapłacą podatnicy...- 19 2
-
2018-04-22 10:01
Do roboty
Chodniki we Wrzeszczu poprawić a nie dymy pod Neptunem urządzać. Wstyd nle gmina. A fe......
- 19 2
-
2018-04-22 10:09
Budyń pie*lony darmozjadzie wez sie do roboty a nie na bzdety kase wydajesz
marsze z wieszkami albo inne debilizmy, wez sie gosciu za robote albo spiep*zaj do reichu, co za gamoń
- 14 2
-
2018-04-22 10:12
budyń najpierw pozwolił na marsz a teraz demonstruje przeciw taki polityk d*py by dał byle do władzy
- 8 2
-
2018-04-22 10:12
budyń najpierw pozwolił na marsz a teraz demonstruje przeciw taki polityk d*py by dał byle do władzy
- 6 2
-
2018-04-22 10:22
Wstyd mi za tych ludzi
- 5 3
-
2018-04-22 10:29
O-wadia J-osef
sprawdzcie w necie kto to taki
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.