- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (319 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (888 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (185 opinii)
Pod dworcem zapłacisz za parkowanie nawet przejeżdżając
4 zł trzeba zapłacić za skorzystanie z parkingu pod dworcem głównym w Gdańsku, nawet jeśli ani przez chwilę nie zajmiemy miejsca postojowego. Wszystko przez regulamin parkingu, który mówi, że zawarcie umowy odbywa się już przez sam wjazd na jego teren.
Z początkiem roku zarządca parkingu ogrodził go słupkami, uniemożliwiając kierowcom przejazd w kierunku nowego Hotelu Central, powstałego w miejscu dawnej przychodni kolejowej. Jednocześnie - tuż obok stoi znak B-1 (zakaz ruchu), z którego wyłączone są jedynie pojazdy należące do służb PKP i obsługujące toczące się obok budowy.
Kierowcy szukają więc przejazdu przez parking i wpadają w pułapkę. W regulaminie umieszczonym na wjeździe czytamy, że "kierujący pojazdem zawiera umowę z firmą Sako poprzez przyjęcie biletu lub wjazd na teren parkingu". Z parkingu innego wyjazdu nie ma, więc płacić trzeba nawet, jeśli choćby na chwilę nie zajęliśmy żadnego miejsca postojowego.
- Wygrodziliśmy teren ze względu na kierowców, którzy korzystali z naszego parkingu, a potem próbowali unikać opłaty - tłumaczy Marek Chrobak z firmy Sako. - Uczuliłem swoich pracowników, by w sporadycznych przypadkach, gdy kierowca się pomyli i zorientuje, że nie może wyjechać z parkingu, opłata za pierwszą godzinę była anulowana.
Nie zawsze się tak dzieje. Przekonał się o tym jeden z naszych fotoreporterów, który w tym tygodniu omyłkowo wjechał na parking. Za kilkusekundowy manewr zapłacił 4 zł. I choć od pracownika parkingu usłyszał, że "płacić nie musi", to jednak ten sam pracownik zdążył zrobić zdjęcie i poinformować, że parking jest monitorowany.
- Nie pan pierwszy dzwoni i pyta mnie o parking i te zasady. A te są jasne, nie rozumieją ich tylko cwaniaki w drogich samochodach. Zazwyczaj to właśnie oni protestują najgłośniej. Ci normalni, którzy przyjeżdżają zwykłym autem, płacą i nie narzekają. Tak jest w całym kraju, nie ma miasta, by parking pod dworcem był darmowy - dodaje Marek Chrobak.
Przypomnijmy, że o kłopotliwych słupkach, jakie pojawiły się przed dworcem i wspomnianym parkingiem pisaliśmy na początku roku. Po naszej interwencji sprawą zajęła się straż miejska i po miesiącu betonowe wygrodzenia zostały zdemontowane.
Zamieszanie z płatnym placem manewrowym skończy się za kilka miesięcy, gdy rozpocznie się remont dworca PKP. Niestety kij ma dwa końce, bo wielomiesięczne prace oznaczają, że pod dworcem kierowcy stracą jakąkolwiek możliwość zaparkowania samochodu.
Opinie (425) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-06 08:52
Jeżeli to co pisze Tomasz, to prawda, to pan Redaktor dał niezłą plamę,
rzetelność dziennikarska?
Prosimy o wyjaśnienie jaki jest stan faktyczny?.- 1 0
-
2017-07-06 08:54
Panie Chrobak ,PAN KŁAMIE, są setki miast w Polsce gdzie przed dworcami nie ma płatnych parkingów. (1)
Pierwsze z brzegu , Pruszcz Gd , darmowe parkowanie ile się chce....wymieniać dalej???
- 10 1
-
2017-07-06 16:57
A Pruszcz to miasto????
- 0 2
-
2017-07-06 08:57
Na leniwo
Unter podjechał fura spod Zieleniaka na dworzec żeby pstryknąć kilka zdjęć ? Żenada i tyle.
- 0 2
-
2017-07-06 09:02
za przejazd,
a za przelot nad parkingiem?
- 2 0
-
2017-07-06 09:03
do kogo należy ulica
jeśli jest to droga publiczna ,to kto pozwolił na jej zawłaszczenie . Przecież dworce PKP też są publiczne , tylko zarządzane przez paru bubków z układu. Infrastruktura kolejowa zawsze była państwowa i zaden "prezes" nigdy Polakom za nią nie zapłacił.
- 6 0
-
2017-07-06 09:07
Ciekawi mnie to
Chcesz sie zatrzymac? Zapłać
Chcesz przechac ? Zapłać
Juz pod swoim blokiem czy kamienica trzeba płacić by auto stalo.
Ciekawe do czego to zamierza.- 4 0
-
2017-07-06 09:11
Gdzie władze miasta!!!!
- 5 1
-
2017-07-06 09:12
Cwaniaczki z Sako. Widać Niemcowi już do końca sodowa woda do głowy uderzyła.
Stoją na co drugiej bramce od Trójmiasta, przez wioski, Starogardy i inne Słupski. 90% kadry to czynni zawodowo policjanci (którzy na takie "fuchy" muszą mieć zgodę komendanta... a żaden nawet o nią nie wystąpił). Także umoralniać i zaczynać porządki proponowałbym od siebie.
- 10 0
-
2017-07-06 09:13
no redaktorze (1)
przyda się umiejetność czytania ze zrozumieniem...zgodnie z tym regulaminem opłata się nalezy po zajeciu miejsca parkingowego. Gdy ktoś żąda opłaty za przejechanie jest to wyłudzenie i powinno się to zgłosić u prokuratora
- 14 0
-
2017-07-06 09:57
Widocznie redaktor chcial na to właśnie zwrócić uwage, jednakze niejasno się określił. Mnie próbowali skasowac ostatnio za samo zatrzymanie sie PRZED tym parkingiem :)
- 2 0
-
2017-07-06 09:16
Chrobak
powinien być ścigany z urzędu przez prokuraturę ,za oszustwo i wyłudzenia , nawet jeśli odniesie się do regulaminu , na który się powołuje
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.