• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podaruj krew

O.K.
4 lipca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Kolejna wspólna letnia akcja trójmiejskich mediów "Podaruj krew - uratujesz życie" już w sobotę, 5 lipca. Krew będzie mogła oddać każda zdrowa osoba, w wieku od 18 do 60 lat - wystarczy zabrać ze sobą dowód osobisty. Krwi potrzebują chorzy każdego dnia - a szczególnie podczas wakacji, gdy wzrasta ilość wypadków i urazów.
Krew będzie można oddawać w godzinach od 10 do 15 w tych samych miejscach co w roku ubiegłym: w Ratuszu Staromiejskim przy ul. Korzennej i w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Hoene-Wrońskiego w Gdańsku, w Centrum Gemini przy ul. Waszyngtona w Gdyni, w Urzędzie Miasta w Helu.
- Podczas ubiegłocznej akcji około 400 dawców oddało ponad 150 litrów krwi - poinformowała "Głos" Emilia Nowakowska, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku. - W tej chwili brakuje nam przede wszystkim krwi grupy 0 Rh+, ale wszystkie inne grupy krwi też są stale potrzebne. Dziennie w rejonie naszego działania wydajemy ok. 50 litrów krwi, miesięcznie ok. 2 tys. litrów - i takie są na bieżąco nasze potrzeby. Zgłosić się może każda osoba w wieku od 18 do 60 lat, legitymująca się dobrym stanem zdrowia i dowodem osobistym. Na miejscu potencjalny dawca wypełni szczegółową ankietę składającą się z 25 pytań, zostanie też przebadany przez lekarza, a pielęgniarka pobierze próbkę krwi, by sprawdzić czy chory nie ma np. anemii.

W ankiecie potencjalny dawca pytany jest m.in. o to, czy choruje na choroby zakaźne bądź ma kontakt z osobą chorą na tego typu chorobę, o to, czy nie przechodził zabiegów operacyjnych w ciągu ostatniego roku. Na całym świecie, nie tylko w Polsce, dawcami krwi nie mogą też zostać osoby z grup ryzyka, np. homoseksualiści, ponieważ wiąże się to z ich trybem życia i z większym od przeciętnego narażeniem na zachorowania. Generalnie muszą to być ludzie w pełni zdrowi.
Niezależnie od akcji przez cały lipiec w każdy czwartek specjalny autobus, w którym można oddać krew, stacjonuje przy City Forum w Gdańsku (w godz. od 9 do 14 jest prowadzona rejestracja pacjentów, ale bywa, że są oni przyjmowani dłużej). Ten sam autobus do końca lata pojawi się też w Sopocie (na skrzyżowaniu ul. Haffnera i Bohaterów Monte Cassino, w sobotę, 19 lipca), Gdyni (przy Centrum Gemini na ul. Waszyngtona w sobotę, 12 lipca), Rumi (przy hali sportowej przy ul. Mickiewicza w sobotę, 26 lipca), w Żukowie (przy Urzędzie Gminy, w środę, 9 lipca) oraz przy szpitalu w Gdańsku Zaspie (we wtorek, 15 lipca).
Głos WybrzeżaO.K.

Opinie (33)

  • mephisto

    Nadal nie zmieniam zdania :-)))a raczej mam inne
    Umiejętności dostosowania raczej nie pasują do hyde parku!!! no chyba, że stoi się na ziemi.
    Dlatego uważam tę wypowiedź za mało sensowną.
    Blondynki nie lubią kawałków na swój temat, faceci na swój, żydzi o żydach a ty oddajesz krew i nie lubisz żartów na ten temat. A ja gdy usłyszałem dowcip o wampirze, który przyszedł do pub-u i zamówił wrzątek do zaparzenia własnej expresowej śmiałem się i wcale nie uważam, że nie był śmieszny lub nie na miejscu.
    Krwiodawcy nie śmieją się z krwi. Jesteś smutasem - teraz wiem to z abs. pewnością.
    Napisz z czego nie można się śmiać, bo o ile ja wiem, to nie ma dziedziny z której ludzie się nie śmieją.
    Jedyne sensowne zdanie napisał KRWIODAWCA.
    Dlaczego niby tak honorowo oddawać krew skoro w drugą stronę "honorowo" nie otrzymasz transfuzji krwi.
    Bo trzeba pomagać ludziom? - jasne. TYlko dlaczego wszyscy robią na tym kasę a krwiodawca nie?
    Jeżeli ktoś napisze, że krew nic nie kosztuje i się zmarnuje, to niech sobie natychmiast palnie w głowę - krew kosztuje i to b. drogo i też nie każdy np. tak dobrze znosi oddanie krwi.
    Ja też odd. kiedyś 2x i nie żałuję.
    Jednak uważam, że ktoś powinien takiemu dawcy zapewnić np. leczenie zębów za kwotę 250 zł za ileś tam krwi i już.
    Służba zdrowia sama by realizowała to zlecenie więc za wiele by nie straciła.
    KOCHANI - W DZISIEJSZEJ POLSCE NIE MA JUŻ NIC ZA DARMO A POJĘCIE "HONOR" BRZMI JAK OPOWIEŚĆ O PREHISTORYCZNYCH GADACH.
    Honorowo, to ja mogę komuś oddać żyła w żyłę na autostradzie gdy nie ma innego sposobu. W innym przypadku świadczy to o nieudolności aparatu zajmującego się zapewnieniem tego typu zasobów i uważam za śmieszne opowieści jak to ludzie nie dają krwi już krwi, upadek wartości, nie chcą pomagać itd. :-))))) (kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo) Postępowanie naszego rządu doprowadza do takich zachowań.
    Ludzie nie oddają krwi, bo są biedni, nie mają pieniedzy na leczenie, nie jedzą witamin, mają niedobór żeleaza itd. itp.
    Oddawanie krwi nie może być sposobem na zarobienie pieniędzy, ale są jw. rózne możliwości zachęcenia ludzi. Np. stomatolog, okularki za darmo, badania okresowe dla krwiodawców.....
    To nie ludzie a parlament postępuje bez honoru.
    Ja akurat wierzę w ludzi i wiem, że honorowe krwiodastwo to jakiś cyniczny żart i chyba coraz więcej ludzi to rozumie.
    Pozdrowienia

    • 0 0

  • 0 rh + potrzebna??

    No nie wiem czy aż tak bardzo im zależy na tej grupie krwi??
    Ostatnio byłem dwa dni przed czasem bo później nie mogłem i mi nie pobrali-ich strata!!

    • 0 0

  • Żółtaczka typu B

    Szok. pewnego dnia przyszedł do naszej klasy chłopak i mówi że jego girl potrzebuje krwi bo miała operacje na wątrobe. ja poszedłem oddałem - 1 raz. to było tydzień temu. dziś mój świat się zawalił okazało się że mam własnie zóltaczke typu B ale już jakby wyleczona - mam antygen Hs(?). i wiecie co jest najgorsze (napewno nie to że zarazili mnie w szpitalu -około 10 lat temu - zszywanie nogi), najgorsze jest to że nie moge oddawac już krwi dożywotnio!!!!!!! jestem nadal w szoku. to tyle.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane