• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podczas upału szukaj chłodu w komunikacji miejskiej

Krzysztof Koprowski
22 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Klimatyzacja w tramwajach i autobusach musi być włączona przy temperaturze na zewnątrz pojazdu powyżej 24 stopni. Klimatyzacja w tramwajach i autobusach musi być włączona przy temperaturze na zewnątrz pojazdu powyżej 24 stopni.

Za oknem coraz cieplej, a więc jak co roku powraca temat klimatyzacji w pojazdach komunikacji miejskiej. Ta coraz częściej obecna jest w tramwajach, autobusach i trolejbusach, a gdański ZKM chwali się najlepszym wynikiem pod tym względem na tle polskich miast.



Czy potrzebne są kolejne naklejki dla pasażerów dot. klimatyzacji?

W tym roku nowością dla pasażerów w Gdańsku będą komunikaty głosowe proszące o nieotwieranie okien oraz dodatkowe piktogramy, umieszczone na szybach.

Dołączą one do pozostałych kilkunastu znaków, dotyczących m.in. zakazu palenia, wchodzenia z jedzeniem, możliwości gwałtownego hamowania oraz... informacji o zablokowanych oknach przy włączonej klimatyzacji.

Pierwsze oznaczenie graficzne, które będzie obecne w autobusach i tramwajach, osobiście przykleił Maciej Lisicki, zastępca prezydenta miasta Gdańsk ds. polityki komunalnej.

- Już 33 proc. floty tramwajowej jest klimatyzowane, a wkrótce, dzięki pięciu Pesom Jazz Duo [Gdańsk zakupił je m.in. do obsługi powstającej trasy na Piecki-Migowo - dop. red.] oraz zmodernizowanym 14 tramwajom z Kassel [obecnie unieważniono przetarg na ich modernizację, zaś montaż klimatyzacji będzie możliwy dzięki wzmocnieniu konstrukcji dachu, czego nie dokonano w tramwajach tego typu z Dortmundu - dop. red.] wskaźnik ten będzie jeszcze wyższy. Już teraz daje nam to najlepszy wynik w kraju - zachwala Lisicki.

Oprócz tramwajów, schłodzić się można także w autobusach. Flota autobusów Zakładu Komunikacji Miejskiej jest w 80 proc. wyposażona w taki system. Dodatkowo wszyscy pozostali przewoźnicy, obsługujący przede wszystkim linie w stronę Pruszcza Gdańskiego i Sopotu, muszą na trasę podstawić pojazdy z systemem chłodzenia

- Kara za stwierdzenie braku włączonej klimatyzacji wynosi 28 zł za jedno takie zdarzenie. Kwota ta obejmuje każdy typ pojazdu oraz każdego przewoźnika, wykonującego przewozy na zlecenie ZTM-u - informuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku ds. przewozów.

ZKM Gdańsk zapewnia, że brak działającej klimatyzacji, o ile dojdzie do takiej sytuacji, może wynikać wyłącznie z przyczyn technicznych

- System klimatyzacji w Pesach i pojazdach typu NGd99 uruchamia motorniczy, ale potem temperatura jest utrzymywana automatycznie. W autobusach klimatyzacja włącza się automatycznie, a decyduje o tym komputer pokładowy na podstawie temperatura na zewnątrz. Wyjątkiem są Neoplany, gdzie system włącza kierowca - wyjaśnia Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk i jednocześnie dodaje:

- Nie może być mowy o tym, że kierowcy nie włączają klimatyzacji ze względu na oszczędności. Zastosowanie nowoczesnych urządzeń powoduje znikome zwiększenie zużycia paliwa, a ponadto kierowcy nie są premiowani za oszczędności paliwowe - dodaje.

W Gdańsku klimatyzacja musi być włączona w momencie, gdy temperatura na zewnątrz przekroczy 24 stopnie Celsjusza. Mechanizm systemu chłodzenia ma dążyć do obniżenia temperatura wewnątrz pojazdu do ok. 21 stopni. Nie jest to oczywiście proste, w sytuacji gdy często otwierane są drzwi lub pasażerowie niepotrzebnie otwierają okna.

Doskonale było można to zauważyć podczas konferencji prasowej w tramwaju Pesa, w którym w członach z otwartymi drzwiami temperatura wynosiła 26 stopni, podczas gdy w pozostałych 20-22 stopnie. Jednocześnie temperatura zewnętrzna wynosiła 20 stopni, a więc w normalnym ruchu liniowym cały system nie zostałby uruchomiony.

- Większość podstawowych prac serwisowych, szczególnie w autobusach, staramy się wykonywać we własnym zakresie. Te bardziej skomplikowane zlecamy firmie zewnętrznej. Koszt przeglądu i wymiany zużytych elementów systemu chłodzenia wynosi dla Pes i Ngd99 780 zł za pojazd i jest wykonywany dwukrotnie w ciągu roku. W przypadku tramwajów typu N8C oraz Bombardierów [klimatyzacja obejmuje tylko kabinę motorniczego - dop. red.] takie prace robione są raz w roku i kosztują 470 zł za pojazd - kończy rzecznik ZKM Gdańsk.

Gdynia też stawia na tabor klimatyzowany

43 proc. trolejbusów w Gdyni posiada klimatyzację. 43 proc. trolejbusów w Gdyni posiada klimatyzację.
Również w Gdyni coraz więcej pojazdów posiada klimatyzację. W przypadku taboru autobusowego jest to 27 proc. całego stanu taborowego, zaś w przypadku trolejbusów (niezabytkowych) - 43 proc.

Zasadniczo przewoźnicy w Gdyni powinni dążyć do obniżenia temperatury do ok. 22 stopni, jednak - jak zastrzega rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej, Marcin Gromadzki - taka informacja jest pewnym skrótem, aczkolwiek prawdziwym.

- Umowy z operatorami bardzo precyzyjnie określają oczekiwaną przez ZKM w Gdyni temperaturę wnętrza pojazdu - w zależności od temperatury zewnętrznej i nasłonecznienia - i operator, dążąc do realizacji umowy, może właśnie zadać w systemie klimatyzacji temperaturę, do której się dąży, równą 22 stopnie. Trudno na potrzeby artykułu cytować zapisy umowy, gdyż są one bardzo rozbudowane - tłumaczy Marcin Gromadzki.

Miejsca

Opinie (208) 3 zablokowane

  • Klimatyzacji czasem brakuje (1)

    Ale często na zewnątrz jest zimno, a klima włączona i dodatkowo mrozi. Poza tym nie powinna chłodzić do 21 stopni, tylko w zależności od temperatury na zewnątrz od 22 do 24. Przecież ludzie się ubierają odpowiednio do temperatury na zewnątrz, a nie do klimatyzacji. A znacznie większym problemem niż brak klimatyzacji są stale otwarte szyby. Pęd powietrza urywa głowę, ale niektórzy przyzwyczajeni do wozów drabiniastych zaraz po wejściu otwierają, co się da, bo inaczej nie czują, że jadą. Owszem, trudno wytrzymać z zamkniętymi oknami z żulem w środku, ale otwarcie okien niewiele pomoże - trzeba wyrzucić żula.

    • 8 1

    • każdy ma inne gusta. Ja od klimatyzacji jestem non stop chora, zaś otwarte okno podczas jazdy mi nie przeszkadza ani nie szkodzi

      • 1 2

  • Po co te tabliczki skoro kierowcy nie włączają klimatyzacji?

    • 5 5

  • kobiety (4)

    jako kierowcy pracuja tez kobiety czy ktos pomyslal o nich?

    • 4 0

    • (3)

      w sensie że co?

      • 4 0

      • (2)

        Maju, jak dobrze idzie sikanie pod drzewko? :)

        • 3 1

        • (1)

          według Ciebie to faceci kierowcy mają sikać pod drzewem? nie mam ochoty takich rzeczy oglądać, nie każdy przystanek końcowy jest na pipidówie...

          • 3 0

          • Np Dworzec Glowny? :)

            • 0 0

  • Ostatnio to byl skandal

    Jak w ostatnie upaly, czy jak to nazwac, jak bylo goraco to w autbusach klima wylaczona, okna zamkniete, bo na zamek a jedyne otwarte okno ma kierowca.
    I to uczucie, kiedy wychodzisz z autobusu i czujesz powiew "chlodu"

    • 4 0

  • Jak zwykle Gdańsk najlepszy w Polsce a Gdynia daleko z tylu (zdjęcie nr 4)

    • 4 1

  • Następny idiotyzm na temat komunikacji,jak pojazdy będą w takim standardzie jak na zachodzie i w takim też standardzie serwisowane,bo co z tego że się kupi nowe jak serwis praktycznie nie funkcjonuje bo nie ma tego czy tamtego ,części są drogie i na to już nie ma pieniędzy ,to dopiero można by wymagać ,A tak to robi się zamieszanie ,oczywiście kierowcy są wszystkiemu winni itd.

    • 2 2

  • Propaganda. (1)

    Co z tego, że pojazdy sa klimatyzowane, jeśli w środku lata w większości z nich klimatyzacja nie działa. A do tego te okna, które najpierw MUSZĄ być zamknięte na zamek we wszystkich pojazdach, bo klimatyzacja przecież, a potem jak się okazuje, że klimatyzacja jest nieczynna w przeważającej ilości pojazdów, to już okna są wszędzie odblokowane, WIĘC nie można stosować klimatyzacji.
    Monty Python w realu.

    • 6 4

    • Dokładnie. Okna zamknięte a klimatyzacji brak. Polska rzeczywistość

      • 4 1

  • A kiedy klima w SKMce?

    Nawet nowe składy nie mają albo nie włączają, a SKMką jedzie się często dłużej niż autobusem.

    • 6 1

  • Z tą klimatyzacją bywa różnie , wracałam z pracy w bardzo ciepły majowy dzień, autobusem 194 około 20, była włączona klimatyzacja ,ale był tak zimny nawiew, żeby nie sweterek w siatce to bym była na pewno chora.I tak następnego dnia nie mogłam skręcić głowy. Zimna klimatyzacja jest bardzo niebezpieczna.

    • 2 2

  • Podczas upału szukaj smrodu w komunikacji miejskiej

    jak wyżej

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane