- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Podejrzewany o znęcanie się nad psem został zatrzymany
Strażnicy miejscy z Gdyni zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o porzucenie tydzień temu na mrozie psa, którego znaleziono na terenie działek na Obłużu. 50-latek jest już w rękach policji.
Przypomnijmy, że pies został znaleziony 30 listopada wieczorem przez strażników miejskich kontrolujących teren ogródków działkowych na Obłużu. Zwierzę było przywiązane z dwóch stron do drzew, bez możliwości poruszania się w jakąkolwiek stronę.
Liczne rany i opuchnięcia świadczyły, że próbowało się ratować i uwolnić. Pies trafił do schroniska, a strażnicy zaczęli poszukiwania sprawcy znęcania się nad zwierzęciem.
Skutek po tygodniu przyniosły m.in. rozmowy z działkowcami i bezdomnymi. 50-letni mężczyzna został zatrzymany na koczowisku przy ul. Zielonej , w okolicy, gdzie był przywiązany pies. Przebywał tam z partnerką w prowizorycznym namiocie. Zaskoczony wizytą funkcjonariuszy, nie wykazywał żadnej skruchy, będąc całkowicie obojętny na los psa.
- Strażnicy z Ekopatrolu doprowadzili go do komisariatu policji na Oksywiu. W tej chwili trwają czynności wyjaśniające, m.in. w miejscu, gdzie znaleziono psa - wyjaśnia Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni.
Policjanci jeszcze dziś mają przesłuchiwać mężczyznę.
- Na razie nie zostały mu postawione żadne zarzuty. Prowadzimy czynności i zbieramy pełną dokumentację sprawy - tłumaczy kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat lub grzywna.
Miejsca
Opinie (143) ponad 10 zablokowanych
-
2014-12-09 11:01
biwak
Wyrwał się z panienką pod namiot, a pies pewnie przeszkadzał w sam na sam. Teraz\ się deger wygrzeje w więzieniu.
- 0 0
-
2014-12-09 11:22
A czego oczekiwali od bezdomnego? (1)
Jego los nikogo nie interesuje , wiec skad ma mieć współczucie dla psa?
- 2 6
-
2014-12-09 12:54
najpierw trzeba szanowac samego siebie,zeby ludzie cie szanowali
najpierw trzeba szanowac samego siebie,zeby ludzie cie szanowali,po drugie na pewno mial w zyciu wiele szans,zeby miec dach nad glowa,kaleka sie nie urodzil
- 3 1
-
2014-12-09 11:29
~bestialstwo
dlaczego nie zostały postawione zarzuty temu oprawcy skoro go mamy? jakie durnowate działaniua a jeszcze durniejsze prawo!!! Przecie z zwierzęta mają swoje prawa - zatwierdzone przez sejm !!! nie karzemy za takie bestialstwo i potem dziwimy się, że prznoszą się z takim działaniem na ludzi!!! iNDOLENCJA ORGANÓW nic więcej. Wszystkiego co żyje i czuje trzeba bronić!!!
- 2 0
-
2014-12-09 12:05
Gdzie jest taki zajefajny biwak ??? : )
- 0 1
-
2014-12-09 12:52
chyba tylko jakby ktos im pozadnie raz w ryj dał,toby sie nauczyli,zeby juz nie brac zwierzat
chyba tylko jakby ktos im pozadnie raz w ryj dał,toby sie nauczyli...
- 2 0
-
2014-12-11 17:54
I teraz gałgan jeden dostanie nagrodę.
W postaci przezimowania w ciepłym areszcie. Ot, i Polska...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.