- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Podpalenie agencji towarzyskiej i porachunki gangów. Jest akt oskarżenia
Udział w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonanie i usiłowanie dokonania zabójstwa oraz czerpanie korzyści z cudzego nierządu - to tylko wycinek zarzutów, które ujęto w akcie oskarżenia przeciwko 16 osobom, który trafił właśnie do gdańskiego sądu. Sprawa dotyczy tzw. gangu "Braciaków" i podpalenia agencji towarzyskiej w Danii, gdzie wskutek pożaru zginęła Polka.
Gang "Braciaków" - najważniejsze informacje o procesie braci B.
Aktem oskarżenia objęto łącznie 16 osób, którym zarzucono popełnienie 41 przestępstw, w tym:
- udział w zorganizowanej grupie przestępczej,
- dokonanie i usiłowanie dokonania zabójstwa,
- czerpanie korzyści z cudzego nierządu,
- posiadanie znacznej ilości środków odurzających,
- wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, a także nakłaniania do składania fałszywych zeznań.
Porachunki między gangami
Sprawa, o której mówią śledczy z gdańskiej Prokuratury Regionalnej i CBŚP, dotyczy porachunków między gangami zajmującymi się czerpaniem korzyści z prostytucji oraz handlu narkotykami.
- Na tym tle 10 stycznia 2017 roku w miejscowości Aalborg w Danii doszło do podpalenia budynku, w którym mieściła się agencja towarzyska prowadzona przez polską grupę przestępczą. W pożarze zginęła obywatelka Polski Honorata H., a ciężko poparzona została druga z przebywających tam kobiet - opowiada prok. Marzena Muklewicz, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Z ustaleń służb wynikało, że za przestępstwem stoi dziewięciu mężczyzn należących do trójmiejskiej grupy przestępczej. Jeden z podpalaczy zginął w trakcie wydarzeń, a kolejny uległ poparzeniu.
Zatrzymania, zarzuty i poszukiwania
- W wyniku podjętych w sprawie czynności dwa miesiące po zdarzeniu zatrzymano na terenie Polski sześciu podejrzanych, którzy usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i dokonania zbrodni zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa - mówi prok. Muklewicz.
Dodaje, że w listopadzie 2017 roku zatrzymano i aresztowano kolejnego ze sprawców. Wobec tych osób sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy areszt.
- Pozostali członkowie grupy przestępczej, w tym zleceniodawcy zabójstwa kierujący grupą Aleksander B., Leszek B., oraz Paweł B., ukrywali się poza granicami Polski - tłumaczą śledczy.
Zatrzymania na terenie Hiszpanii, Danii i Polski
Ostatecznie w wyniku koordynowanej przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku i Europol międzynarodowej akcji, prowadzonej jednocześnie na terenie Polski i Hiszpanii, w marcu 2019 roku, zatrzymano kolejne osoby: trzech podejrzanych, ostatniego z - zdaniem prokuratury - bezpośrednich wykonawców zabójstwa - Mateusza W. oraz domniemanych zleceniodawców zbrodni, stojących na czele grupy przestępczej braci: Aleksandra B. i Leszka B. W Hiszpanii zatrzymano także kolejnego z braci - Pawła B.
- Zatrzymani zostali przekazani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania do Polski, gdzie przedstawiono im zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, zlecenia zabójstwa, dokonania zabójstwa, ułatwiania świadczenia usług seksualnych oraz czerpania korzyści z cudzego nierządu - mówi prok. Muklewicz.
Dodaje, że na terenie województwa pomorskiego zatrzymano ojca kierujących gangiem braci - Jana B., któremu przedstawiono zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści z cudzego nierządu.
Wobec wszystkich tych osób zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Z kolei w Danii zatrzymano kolejną osobę - Martę M. - podejrzaną o organizację na terenie tego kraju agencji towarzyskiej na polecenie braci B.
W marcu 2019 roku zatrzymano również adwokata Piotra J., któremu przedstawiono zarzut nakłaniania jednego ze świadków do składania fałszywych zeznań.
- Aktem oskarżenia objęto ponadto kolejne dwie kobiety, którym zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz ułatwianie na terenie województwa pomorskiego oraz w Danii świadczenia usług seksualnych i czerpania korzyści z cudzego nierządu - wylicza gdańska prokurator.
Plantacja konopi indyjskich
Z informacji udzielonych przez prokuraturę wynika także, że podczas zatrzymania w Hiszpanii w miejscu pobytu jednego ze zleceniodawców zabójstwa ujawniono 220 kg haszyszu oraz plantację konopi indyjskich, na której rosło około 2,5 tys. krzewów, z których można było uzyskać 750 kg marihuany.
- Znaczne ilości środków odurzających ujawniono także w miejscu zamieszkania jednego ze sprawców zatrzymanego w Polsce - dowiadujemy się w prokuraturze.
16 podejrzanych i 41 zarzutów
Aktem oskarżenia skierowanym do Sądu Okręgowego w Gdańsku objęto 16 podejrzanych, którym łącznie zarzucono popełnienie 41 przestępstw. Wobec 12 podejrzanych stosowany jest tymczasowy areszt.
- Przestępstwa związane z dokonanym zabójstwem, usiłowaniem zabójstwa i nakłanianiem do jego popełnienia zagrożone są karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Czyny związane z działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpania korzyści z cudzego nierządu oraz posiadania i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Muklewicz.
Proces braci B. w sądzie w Gdańsku
Śledczy przypominają, że obecnie w dalszym ciągu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku toczy się proces braci B., w którym zarzucono im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadania znacznej ilości narkotyków, zmuszania do nierządu i czerpania korzyści z cudzego nierządu oraz paserstwa luksusowych pojazdów.
- W grudniu 2014 roku Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko braciom B. Podczas jednej z rozpraw w 2015 roku sąd podjął decyzję o zmianie środka zapobiegawczego wobec oskarżonych z tymczasowego aresztowania na środki wolnościowe, stosując wobec nich poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju - mówi gdańska prokurator.
Zdaniem prokuratury oskarżeni po zwolnieniu przez sąd z aresztu latem 2015 roku przenieśli swoją nielegalną działalność poza granice kraju. Według śledczych bracia kontynuowali przestępczą działalność na terenie Danii, a po zabójstwie Honoraty H. ukryli się w Hiszpanii i tam zajęli się handlem narkotykami.
Opinie (149) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-01 12:56
Szkoda, że ich w Danii z Ahmedami nie pozamykali
to by ich zaraz tolerancji nauczyli i wzbogacili kulturowo, w grupie silni wielcy kibice Arki Gdynia - koń by się uśmiał :)
- 41 4
-
2020-07-01 12:58
(2)
Po co to wszystko jest nielegalne. Same problem z tego - gangi, zorganizowane grupy przestępcze...
Gdyby to było legalne jak pieczenie chleba to byłby spokój. Każdy by sobie zarabiał jak chciał i organizował co chciał.
Nie wiem dlaczego taki organizator gangu bardziej zarabia na prostytucji niż ktoś kto prostytutce sprzeda samochód. Tak samo czerpie korzyści z cudzego nierządu. Pogmatwane i nielogiczne prawo.- 18 12
-
2020-07-01 13:01
(1)
Piękne porównanie bałaganu do pizzeri :) nie no mistrz
- 5 1
-
2020-07-01 13:18
może własnie dlatego jest nielegalne
by tylko niektórzy mogli na tym zarabiać
- 4 1
-
2020-07-01 13:00
bandyci za kratki a agencje opodatkować albo zlikwidować
- 21 3
-
2020-07-01 13:05
dziewczyny zawsze wzbudzają gorące emocje.... (1)
- 7 3
-
2020-07-01 13:15
np Krysia Pawłowicz
- 14 2
-
2020-07-01 13:06
(3)
Aktem oskarżenia objęto łącznie 16 osób, którym zarzucono popełnienie 41 przestępstw, w tym:
1. udział w zorganizowanej grupie przestępczej,
2. dokonanie i usiłowanie dokonania zabójstwa,
3.czerpanie korzyści z cudzego nierządu,
4. posiadanie znacznej ilości środków odurzających,
5. wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, a także nakłaniania do składania fałszywych zeznań.
podpunkt 3 i 5 - ile za tym krzywdy innego czlowieka - za te juz nie powinni nigdy z miejsc odosobnienia wyjsc, NIGDY
pamietajcie, ktorzy to bedziecie czytac, ze oni krzywdzili , nie tylko fizycznie ale i psychicznie innych
a jezeli ktos zechce minusowac te wypowiedz, niech pomysli, ze przeciez ofiarami tych bandytow mogly byc (hipotetycznie) np dzieci tych co tu zamierzaja nieprzemyslanie minusowac
i prosze nie pisac, ze ktos z wlasnej woli zostal prostytutka na przyklad- 34 7
-
2020-07-01 14:30
o prosze, jednak ktos nie rozumie - chyba gangus jakis te minusy daje .
bo niemozliwe, by normalny uczciwy ,- 5 1
-
2020-07-01 20:38
A co z Zeusinskim i Posmakiem, pracują w końcu czy dalej to samo
- 2 0
-
2020-07-01 22:00
Blad
Mnie bardziej zastanWia pkt 1. Dlaczego nie kierowanie :) za to jest pajda a pewnie ich pionek bedzie lezal 25 czy 30 lat. A oni po dyszku max dostana. Tak to juz niestety jest na tym swiecie :)
"Śledczy przypominają, że obecnie w dalszym ciągu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku toczy się proces braci B., w którym zarzucono im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadania znacznej ilości narkotyków, zmuszania do nierządu i czerpania korzyści z cudzego nierządu oraz paserstwa luksusowych pojazdów."- 1 0
-
2020-07-01 13:07
(4)
A co u Posmyków?
- 18 2
-
2020-07-01 13:38
chyba na wypoczynku.
- 2 0
-
2020-07-01 20:42
Nie wiesz o się stało,??? To słabo udzielasz się w mieście, przecież tak o tym trąbiono.
- 0 1
-
2020-07-01 21:59
Bieda z nędzą
- 1 0
-
2020-07-02 00:51
Żrą
Z zada Uwielbiam patrzeć jak ALF... żre z mojego zada Tylko co jest???!!! Nie ma konwulsji?To chyba jakiś chory ALF...
- 0 0
-
2020-07-01 13:07
A co tam słychać u Zbynia z Kowal? (2)
Coś nie widać go ostatnio na rewirze, od czasu kiedy kominiarze w 30-stu o 5 nad ranem gonili ancymona. Siedzi nadal?
- 16 1
-
2020-07-01 13:31
siedzi
- 6 1
-
2020-07-02 00:53
Z jakich Kowal??? Nie rubtaj wieśniaka z chama
- 1 0
-
2020-07-01 13:09
Kazik PDW. (1)
tutaj nikt nie bedzie nam mowil co mamy robic. Lechia Gdansk
- 5 20
-
2020-07-01 14:06
Pozdrawiasz patologie?
- 5 3
-
2020-07-01 13:11
(2)
"Jeden z podpalaczy zginął w trakcie wydarzeń, a kolejny uległ poparzeniu" co za jełopy :D
- 34 3
-
2020-07-01 13:17
w 9/10 przypadkach burdele są prowadzone przez byłych gangusów
i takie wyjaśnienie to ściema - wiadomo co się stało - właściciel przybytku kultury, któremu puszczono z dymem burdelik zadzwonił do kogo trzeba.
- 10 0
-
2020-07-01 13:37
mało tego:
na akcję w Danii pojechali autem z wypożyczalni wyposażonym oczywiście w GPS. Samochód brali na legalne papiery.
Taki gdyński Gang Olsena.- 28 1
-
2020-07-01 13:14
Pytanie rozwala system "Czy korzystałe(a)ś z usług seksualnych ?" oOOo (1)
...
- 37 0
-
2020-07-01 13:35
Normalne pytanie.
Skoro są usługi, to są i klienci, prawda?
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.