• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podróżujesz PKM-ką? Nie możesz pracować na dwie zmiany

Łukasz
6 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Planowane zmiany w ruchu pociągów na linii PKM wywołują niezadowolenie pasażerów. Planowane zmiany w ruchu pociągów na linii PKM wywołują niezadowolenie pasażerów.

Niedawno informowaliśmy o tym, że województwo szuka nowego przewoźnika m.in. na linii PKM. Przy tej okazji mają zostać wprowadzone korekty rozkładów. Ich propozycje rozczarowały jednak naszego czytelnika, pana Łukasza. Oto jego uwagi.



Czy rozkład jazdy PKM jest dla ciebie dogodny?

Jestem mieszkańcem Gdyni i pracuję w Gdańsku Kokoszkach. Od półtora roku z pracy i do pracy dojeżdżałem pociągami SKM poruszającymi się po linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. W zależności od zmiany pracuję od 6 do 14 lub od 14 do 22. Już przywykłem do czekania godziny na pociąg do Gdyni z Matarni po godz. 14 i nie spodziewałem się żadnych zmian, wszak tabor do obsługi PKM jest wręcz symboliczny.

Nie mogę natomiast przemilczeć planowanej likwidacji jedynego pociągu do Gdyni przez Osowę po godzinie 22. Co prawda z Matarni zobacz na mapie Gdańska pociąg odjeżdżał 22:15 i jest to ostatni kurs, ale z pomocą zmotoryzowanych znajomych z pracy spokojnie mogłem na niego zdążyć.

Przy najbliższej zmianie marszałek planuje przyśpieszyć ten kurs o 20 minut i ostatni pociąg do Gdyni będzie odjeżdżał z Matarni o 21:55, czyli 5 minut przed zakończeniem mojej pracy. Czy urząd marszałkowski nie wie w jakich godzinach są zmiany w większości zakładów produkcyjnych w Kokoszkach? Przykładem jest tutaj chociażby firma Delphi czy magazyn sklepów Biedronka.

Wychodzi na to, że promowanie jazdy transportem publicznym zamiast samochodem jest po prostu bezsensownym gadaniem. Oferta przewozowa jest tak mierna, że inaczej niż samochodem się nie da jeździć.

Podobnie ma się sprawa z dojazdem do pracy na godz. 14. Do tej pory miałem pociąg z Wielkiego Kacka zobacz na mapie Gdyni o 13:22, w Matarni był o 13:41, czyli równo z autobusem linii 126, na który się przesiadałem dzięki temu, że zwykle ma kilkuminutowe opóźnienie. Teraz ten pociąg zostanie przesunięty na 13:28, a na Matarni będzie o godz. 13:46, co dla mnie jest stanowczo za późno, by być punktualnie w pracy przed 14.

Planowany rozkład PKM obowiązujący od połowy grudnia tego roku. Planowany rozkład PKM obowiązujący od połowy grudnia tego roku.
Urząd może się tłumaczyć tym, że te kursy są mało oblegane, że nieopłacalne i niepotrzebne. Skąd niby ktoś może to jednak wiedzieć, skoro rozkład PKM jest zmieniany tak często, że zanim ludzie zdążą się zaznajomić z ofertą PKM, to rozkład jest jest już inny, a połączenia, które wcześniej były doskonałym wyborem na dojazd do pracy, nagle przestają takie być?

Dajcie ludziom szansę przekonać się do PKM-ki. Umożliwcie wspomnianą przeze mnie trasą również dojazdy do pracy oraz powroty. Trójmiasto nie kręci się wokół lotniska. Trójmiasto dumnie nazywa się metropolią. Nie powinno nikogo dziwić, że jest spore grono osób mieszkających w Gdyni, a pracujących w Gdańsku i odwrotnie.

Oto moja propozycja na zmiany w rozkładzie jazdy. Nieznaczne zmiany, które wielu ludziom ułatwią życie:
  • kurs Gdynia Główna - Gdańsk Wrzeszcz o godzinie 5:08 powinien pozostać bez zmian;
  • kurs Gdynia Główna - Gdańsk Wrzeszcz o godzinie 13:18 powinien odjeżdżać o godzinie 13:10;
  • kurs Gdańsk Wrzeszcz - Gdynia Główna o godzinie 14:52 powinien odjeżdżać o godzinie 14:40;
  • kurs Gdańsk Wrzeszcz - Gdynia Główna o godzinie 21:36 powinien odjeżdżać o godzinie 22:00.


Takie ułożenie kursów z pewnością spopularyzuje podróże pociągami PKM i to zarówno wśród mieszkańców, którzy obecnie borykają się z dużymi odległościami między miejscem zamieszkania a pracą, jak i osób, które zdecydują się na taką pracę, właśnie ze względu na dobre skomunikowanie.
Łukasz

Opinie (254) 4 zablokowane

  • Ten rozkład to krok wstecz, tak jak każdy poprzedni.

    Kursów jest coraz mniej -> mniej pasażerów -> mniej kursów ->... Błędne koło. Zaraz wyjdzie synek Świlskiego zatrudniony oczywiście w drodze konkursu (zupełnie jak wszyscy inni Misiewicze) i będzie tłumaczył, że to dla dobra pasażerów.
    Jak mają ludzie dojeżdżać do pracy PKM skoro pierwszy pociąg do Gdyni dojeżdza po 7.18 - eliminuje to z kursów wszystkich jadących do pracy na godziny pomiędzy 6.00 i 7.20. A powrotna PKMa po 14.20 jest - tylko dla kogo, chyba tylko dla uczniów i bezrobotnych, bo jak ktoś ma jechać po 14 z pracy, skoro nie może dojechać na 6 (ani nawet 7)?!
    No to teraz ci co na 8 dojeżdżają - mają 2 pociągi z rana, ale po południu tylko jeden o 16.14. Jak nie zdążysz to albo nadgodziny albo czekasz godzinę na peronie.
    Czy ten rozkład był układany drogą losowania!?
    Migowo, Jasień, Kiełpinek - tylko samochód, tym bardziej, że jest blisko do obwodnicy.

    • 60 0

  • Komunikacyjne średniowiecze. (1)

    • 47 0

    • komunikacyjny komunizm

      Ja to bym nazwał bardziej komunizmem, niby PKM ma służyć ludziom a się nie sprawdza

      • 0 0

  • PKM powinna być skoordynowana z lotami (2)

    Tylko wczoraj, w dzień, kiedy jest mniej odlotów/przylotów, między godzinami 23 a 0:30 przyleciało 7 samolotów z 1067 pasażerami.
    A pociągu brak. Pozostaje taxi, bus nocny, rodzina.
    Dziwne, że prezes PKM nie widzi w tym dobrego interesu...

    • 61 1

    • Do tego trzeba by zatrudnić firmę konsultingową, a na to nie ma pieniędzy!

      • 8 3

    • Popieram chociaż krótkie kursy lotnisko Wrzeszcz Gd główny . I dodatkowo jakis poranny kurs ok 4.10 na lotnisko z Gd gl

      • 1 0

  • oby bylo lepiej

    PKMka to fajna sprawa, lubie nia jezdzic, jednak obecna sytuacja rozkladowa pozostawia wiele do zyczenia. Licze jednak na to ze wraz z uplywem lat powstanie wiecej stacji, pociagi beda jezdzily czesciej, a rozklad bedzie bardziej przyjazny.

    • 30 0

  • PKM to albo taki tłok, że nie można wsiąść albo duże spóźnienia albo pociągi wcale nie przyjeżdżają. I do tego idiotyczne zmiany w rozkładzie. Jeżdżenie tym czymś to czysta ruletka. Raczej dla studentów niż dla ludzi pracujących.

    • 40 0

  • Nawet SKM z PKM nie jest zgrana

    Jak człowiek chcę jechać PKMka do Gdyni i dalej SKMka do Wejherowa/Rumi/Redy to albo biegnie sprintem z peronu 5 na 1 i widzi uśmiechnięta Panią w SKMce jak mówi odjazd albo czeka minimum 15 na peronie
    O czym my więc piszemy jak jeden przewoźnik nie ma woli skomunikowania dwóch swoich tras :-(

    • 51 0

  • Facet, kup se samochód i daj spokój z tym dziadostwem!

    • 17 10

  • Chcieli zaoszczedzic i nie zelekteywizowali trasy. Kupili szynobusiki i sie nimi chwala.
    W normanym woj juz dawno bylby tam drut i bylyby kupione Elektryczne sklady ktore zapewniliby i pojemnosc i szybkosc.

    Urzad Marszalkowski i jego 'fachowcy' od kolei. Oni tak gospodaruja ze juz niedlugo padną dwie najbardziej sochodowe linie do Tczewa i Malborka. Juz teraz robia wszystko aby byly nierentowne

    • 19 0

  • Temat rzeka (1)

    Temat rzeka. Mnie śmiech ogarnia na rozkład nawet obecny PKM. Szczególnie w weekendy. Jeżeli człowiek chce miło spędzić czas piątkowy lub sobotni wieczór w Gdyni lub w Gdańsku Głównym to z pubu trzeba wychodzić odpowiednio o 21:00 lub 21.30 aby się na ostatni pociąg o 22.13 z Wrzeszcza do Kielpinka dostać.
    A jak kończę swoją II zmianę na Redlowie o 22 to w ogóle jest wesoło bo do Wrzeszcza dojadę SKM ale tam musze czekać na autobus N4 który rusza przed 0:00. I tym oto sposobem w mieszkaniu jestem prawie o 1:00:) Tak więc w końcu kupiłem auto i teraz przyczynia się do powstawania jeszcze większych korków w miastach które de facto mają dwie główne ulice: Grunwaldzka i obwodnicę.

    • 50 1

    • Kłamiesz

      Linia N4 z Wrzeszcza nie jeździ.

      • 0 4

  • Jezdzilbym gdyby nie te przystanki w polu...

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane