• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podrzucił śmieci w centrum miasta. 500 zł mandatu

neo
4 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Przyjechał na ul. Świętojańską zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, wyjął z bagażnika ociekający worek i zostawił na chodniku. Nie wiedział, że nagrywa go kamera monitoringu. Pomogło to ustalić sprawcę i ukarać go mandatem w wysokości 500 zł.



Często widzisz osoby podrzucające śmieci?

Kierowca osobowej toyoty podjechał na skrzyżowanie ul. Świętojańskiej i Skweru Kościuszki w środę po południu. Spokojnie wysiadł z samochodu, który pozostawił na światłach awaryjnych, postawił na chodniku duży worek, po czym odjechał.

- Z pakunku zaczęła wylewać się ciemna ciecz. Na miejscu pojawił się patrol Straży Miejskiej, który zabezpieczył znalezisko. Wezwano Straż pożarną, która usunęła substancję przy użyciu adsorbentu - informuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik straży miejskiej w Gdyni.
Dzięki kamerom monitoringu udało się szybko ustalić sprawcę wykroczenia. Mieszkaniec Gdańska w poniedziałek został ukarany mandatem z art. 145 Kodeksu wykroczeń w maksymalnej kwocie, jaką mogą nałożyć funkcjonariusze Straży Miejskiej - 500 złotych.

  • Podrzucony worek musiała neutralizować straż pożarna.
  • Podrzucony worek musiała neutralizować straż pożarna.
  • Podrzucony worek musiała neutralizować straż pożarna.
neo

Opinie (328) 8 zablokowanych

  • Śmieszna kara

    W każdym bardziej cywilizowanym kraju dostałby karę paru tysięcy EUR

    • 1 0

  • brawo brawo

    koszty strazy pozarnej tez pokryl

    • 1 0

  • Koszty akcji strażaków

    Powinni go obciążyć kosztami tej akcji!

    • 3 0

  • POlak

    • 0 0

  • To nic ,że nie widzę

    Za to często widzę worki ze mieciami w zwykłych kosza na śmieci, przy chodniku.Niektórzy są zbyt leniwi, by podejść do śmietnika.

    • 1 0

  • 500zl ale kara....

    5000 minimum

    • 0 0

  • Ciemna ciecz..

    Dobrze, ale w tej relacji brakuje wzmianki co to była za ciemna ciecz? Czy była szkodliwa dla środowiska czy to był tylko np. olej? Skoro w jej neutralizację była zaangażowana aż straż pożarna to chyba ustalono co to były za odpady? Swoją drogą, złośliwy by rzekł tak: ,,wiele hałasu o nic'', ta cała historia przywodzi mi jako żywo artykuł jaki kiedyś czytałem jak pewna pani rozbiła przypadkowo termometr rtęciowy w mieszkaniu. Ponieważ chciała być ,,ekologiczna'' to powiadomiła odpowiednie służby. Skończyło się to tak że przyjechała na sygnale (sic!) straż, całe mieszkanie posypali czymś tam, spisali protokół, etc.etc.... OK, zgadzam się że mandat temu gościowi się należał. Ale co z takimi co wyrzucają powiedzmy papierek na ulicę? A ziarnko do ziarnka i sumarycznie to niejeden by się z ich ,,odpadów'' pokaźny woreczek śmieci uzbierał...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane