- 1 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (220 opinii)
- 2 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (48 opinii)
- 3 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (108 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (186 opinii)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (322 opinie)
- 6 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (365 opinii)
Podszywają się pod policję i blokują komputery
Komenda Główna Policji zablokowała ten komputer z co najmniej jednego powodu. Przewidywana kara 500 złotych lub więzienie - taki komunikat zobaczył na swoim komputerze nasz czytelnik, Łukasz z Gdańska. Sprawę zgłosił policji. Policja dobrze zna ten sposób działania hakerów, ale... zgłoszenia nie przyjmuje i radzi wynająć dobrego informatyka.
Z podobną sytuacją spotkała się Katarzyna, także mieszkanka Gdańska. - Trzy razy w ciągu ostatnich kilku miesięcy taki komunikat zablokował mi komputer -. Blokada działa również po uruchomieniu komputera w trybie awaryjnym. Ponadto dodatkowa informacja ostrzega o przejęciu kontroli nad kamerką internetową i nagrywaniu obrazu. - Potwierdzeniem tego było, że na ekranie zobaczyłam swoją twarz - dodaje Katarzyna.
Co zrobiła? - A co miałam zrobić? Zaniosłam komputer do znajomego informatyka. Ściągnął blokadę i powiedział, że to wirus.
- Też od razu pomyślałem, że to jakiś wirus - mówi nam pan Łukasz. - Ale ze względu na komunikat, że komputer został zablokowany rzekomo przez policję, postanowiłem zgłosić im sprawę. Funkcjonariusz jednak nie był zainteresowany i powiedział, żebym wynajął sobie informatyka.
Dlaczego policja nie przyjęła zgłoszenia?
- Zgłaszający twierdził, że na ekranie pojawił się komunikat, że został zablokowany przez Komendę Główną Policji i ma wpłacić pieniądze - tłumaczy Aleksandra Siewert, rzeczniczka gdańskiej policji. - Mężczyzna, nie przedstawiając się, zapytał się jedynie, czy ma wpłacić pieniądze i czy Policja może odzyskać dane, które prawdopodobnie utracił z komputera. Policjant poinformował go, żeby żadnych pieniędzy nie wpłacał na podane konto, gdyż jest to wirus komputerowy, który można usunąć za pomocą programu komputerowego. Natomiast o odzyskanie danych musi zgłosić się do informatyka - wyjaśnia policjantka.
- Jestem laikiem w tych sprawach i nie wiedziałem, jak mam się zachować - mówi tymczasem ofiara hakerów. - Ale wydawało mi się, że policja będzie bardziej zainteresowana tym, że ktoś podszywa się pod Komendę Główną, rozprzestrzenia wirusy i jeszcze każe wpłacać pieniądze.
- Informowaliśmy o hakerach podszywających się pod Policję, którzy żądają wpłaty określonej kwoty pieniędzy w zamian za usunięcie blokady już wielokrotnie - tłumaczy młodszy aspirant Aleksandra Siewert.
Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Wojewódzkiej Policji, grupa, która stworzyła ten wirus, została rozbita.
- Aktualnie mimo że numer konta jest podany, nie można przelać na niego pieniędzy, gdyż konta zostały zablokowane - wyjaśnia Michał Sienkiewicz z biura prasowego KWP. - Mimo iż grupa przestępcza stojąca za tym procederem została rozbita, wirus wciąż krąży w Sieci. Korzystanie z aktualnego oprogramowania antywirusowego powinno nas ustrzec przed zainfekowaniem komputera.
Polscy internauci stali się celem ataku wirusa Weelsof. Zablokowanie komputera może nastąpić w wyniku wejścia na zainfekowaną stronę internetową bądź otworzenia zarażonego załącznika w wiadomości e-mail. Tematyka zainfekowanych stron jest różna. Po "zarażeniu" dokonywane są zmiany w plikach systemowych i rejestrze systemowym. Wirus atakuje komputery z systemami operacyjnymi Windows.
- Aby nie stać się ofiarą ataku, pamiętajmy o korzystaniu z legalnych i aktualizowanych programów antywirusowych oraz bieżącej aktualizacji systemu operacyjnego, jak i innych używanych programów - radzi policja.
Z uwagi na to, iż wirus ten często był modyfikowany, najlepszym sposobem będzie poszukać, korzystając z innego komputera, porad dotyczących usunięcia złośliwego oprogramowania w Internecie, ewentualnie zgłosić się do specjalisty.
Miejsca
Opinie (210) 6 zablokowanych
-
2013-04-02 08:32
Niestety chodzenie po sprawdzonych stronach nie gwarantuje ochrony przez zarażeniem (3)
U mnie ta plansza pojawiła się gdy oglądałam filmik na onetowskim VOD. Wcześniej tego dnia standardowo przejrzałam fb i wiadomości na Onecie, niczego nie instalowałam, nie klikałam w załączniki. Wirus zapisał się na dysku podszywając się pod skype'a (jako pojedynczy plik, bez żadnego folderu z datą i godziną utworzenia sprzed 15 minut). Nie działało uruchomienie trybu awaryjnego bo przy restarcie wirus zablokował klawiaturę na USB. Dopiero podłączenie klawiatury z tradycyjnym wejściem, usunięcie manualne zainfekowanego pliku i przeskanowanie antywirem i ccleanerem pomogło.
- 7 0
-
2013-04-02 12:54
Zgadzam sie . U mnie było podobnie.
- 1 0
-
2013-04-02 14:46
Ostatnie co bym powiedział o fb, to że jest sprawdzony.
To główne składowisku wszelkiej maści syfu w internecie na chwilę obecną.
- 3 0
-
2013-04-02 14:57
Zdzisławo. Nie ma tak fajnych babek. Jeśli jesteś prawdziwa, to chcę cię prosić o rękę.
- 1 0
-
2013-04-02 08:39
za "kutryną" robią swoje
- 2 0
-
2013-04-02 08:45
Policzmy: (8)
Legalny Windows 7 Home 350.00 PLN
Norton Internet Security 170.00 PLN
I zero problemów. Może mi nawet naskoczyć policja z Miami.
Mają na kotleciki w Ikei, tipsy po kolana, pieski rasy york itd., ale na bezpieczeństwo danych ich nie stać. Żenada.- 12 17
-
2013-04-02 09:07
łoooł ale llux z ciebie g@
- 6 0
-
2013-04-02 09:15
a ja mam Kaspersky Internet Security i dwa yorki ... zero wirusów (1)
pomaga albo kaspersky albo zawzięte szczekanie
- 8 1
-
2013-04-02 09:34
posiadanie yorka świadczy o preferencjach seksualnych
z kolei kaspersky, który już na początku roku ma obniżoną cenę o 1/3, to musi być jakaś wielka kupa...- 1 6
-
2013-04-02 09:37
hahaha (1)
oj kolego zapewniam cię że masz wirusa ale nie koniecznie w kompie
- 8 0
-
2013-04-02 09:50
niekoniecznie piszemy razem. na tego wirusa niestety nie ma żadnego lekarstwa, bo to wirus Matol.#10.Barrotes
- 0 4
-
2013-04-02 10:42
Chwalisz się, że znasz ceny, czy żalisz, że cię nie stać ?
- 4 1
-
2013-04-02 10:51
Akurat z Nortonem to bym nie spał spokojnie.
To najgorszy antywirus jaki istnieje.
A to że "legalny windows uchroni przed wirusem" to kompletna bzdura. Oczywiście nie popieram piractwa, ale takie robienie wody z mózgu to przegięcie.- 9 0
-
2013-04-02 16:23
Policzmy:
Jakiś darmowa maszynka wirtualna 0 zł.
Jakiś darmowy linuks 0 zł.
Przeglądarka zwyczajnie odpalona jakby w okienku a bezpieczeństwo 99,99% (tj. przed tym syfem to 100%, ten 0,01% to na wypadek jakby komuś zdolnemu zależało, bo jak ktoś wie jak to to obejdzie)- 0 1
-
2013-04-02 08:49
eee to już nie nowość ... (1)
Miałam ten wirus u siebie pod koniec grudnie ... ale nie powiem,byłam w szoku !!!
- 2 0
-
2013-04-02 09:35
nie dziwię Ci się..
bo Cię kocham :)
- 1 0
-
2013-04-02 08:50
Wystarczą dobre programy antywirusowe
- 5 0
-
2013-04-02 09:04
tyko reset kompa ja tez to maiłem taki komunikat i zrobiłem reset ...
- 0 1
-
2013-04-02 09:34
Pomoc
zapraszam na tą stronkę a napewno ktoś wam pomoże z tego typu komunikatami
- 0 0
-
2013-04-02 09:39
Legalny dobry, płatny program antywirusowy (2)
+ zdrowy rozsądek.
- 1 2
-
2013-04-02 09:43
Odinstalowanie wirusa-wszystkich-wirusów (1)
czyli MS Windows...
- 2 1
-
2013-04-02 11:57
i co g..w postaci linuksa
czy beznadziejne jabuszko? Bo alternatywa musi być.
Znawcy od kilu boleści. O informatyce zielonego pojęcia nie mają. Troche info na forach zero praktyki i się mądzą.- 0 0
-
2013-04-02 09:44
Z tego co widać "blokada" sprowadzała się do
wyświetlenia komunikatu Exploderze....
- 1 0
-
2013-04-02 10:04
Miałem tego ,,WIRUSA,,
To jest wirus o nazwie WEELSOF jak ktoś tu napisał (Tryb awaryjny -> przywracanie systemu -> kawka dla uspokojenia -> format c:) to nie zawsze i każdemu zadziała. Jak dla mnie to najlepszym programem jest COMBOFIX. Ściągamy na innym komputerze i instalujemy na pendrive. Gdy program się zainstaluje to podpinamy naszego pendriva do portu usb i włączamy komputer w trybie awaryjnym z wierszem poleceń. W wierszu wpisujemy "NOTEPAD" i otwiera nam się notatnik. Szukamy naszego pendriva i włączamy ten program.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.