• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwójne życie Fahrenheita i Schopenhauera

mr
13 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 22:23 (13 lutego 2008)
Tablica informująca o miejscu urodzin Artura Shopenhauera powinna zawisnąć na fasadzie domu z nr 47 przy ul. Świętego Ducha, a zawisła kamienicę obok. Tablica informująca o miejscu urodzin Artura Shopenhauera powinna zawisnąć na fasadzie domu z nr 47 przy ul. Świętego Ducha, a zawisła kamienicę obok.

Gdański System Informacji Miejskiej, który miał ułatwić mieszkańcom i turystom poruszanie się po mieście, czasami zamiast pomagać, wiedzie na manowce. Błędnie informuje o domach dwóch sławnych gdańszczan.



Przy ul. Ogarnej wiszą dwie tablice informujące o miejscu zamieszkania Daniela Fahreheita - każda na innym domu. Przy ul. Ogarnej wiszą dwie tablice informujące o miejscu zamieszkania Daniela Fahreheita - każda na innym domu.
Wprowadzany już od trzech lat System Informacji Miejskiej zapewnić ma jednolite i estetyczne oznaczenia ulic, budynków i atrakcji turystycznych. Zaczęło się od tablic na Starym i Głównym Mieście oraz w rejonie Starej Oliwy w 2006 r. Teraz okazuje się, że do systemu wkradły się błędy.

Tablica upamiętniająca miejsce urodzenia fizyka i inżyniera Daniela Gabriela Fahrenheita znalazła się na ulicy Ogarnej 95, lub - jak twierdzi Zarząd Dróg i Zieleni - 94b (oznakowanie kamienic przy tej ulicy nie jest jasne), zamiast pod numerem 94. Co ciekawe, pod numerem 94 widnieje już pamiątkowa kamienna tablica poświęcona temu wydarzeniu, choć nie jest ona częścią SIM.

Warto dodać, że na tym samym budynku znajdowała się nie tak dawno mosięzna tablica informująca o Fahrenheicie. Zdjęto ją jednak w 2004 r. podczas kręcenia zdjęć do filmu "Wróżby Kumaka". Tablica nie wróciła już na swoje mejsce na fasadzie domu przy ul. Ogarnej - po zakońćzeniu zdjęć do filmu gdzieś się zapodziała...

Twórca skali Fahrenheita, który jako pierwszy zastosował rtęć do pomiaru temperatury, urodził się 24 maja 1686 roku w Gdańsku. Niemieckojęzyczna rodzina Fahrenheitów, osiadła w mieście w 1650 roku. Daniel-fizyk był synem kupca, Daniela Fahrenheita, oraz pochodzącej z rodu gdańskich przedsiębiorców - Schummanów - Concordii Fahrenheit.

Oprócz Fahrenheita, także urodzony w Gdańsku filozof Artur Schopenhauer ma kłopot z tablicami informacyjnymi SIM-u. Choć urodził się (22 lutego 1788 r.) w Kamienicy pod Żółwiem, która dziś stoi pod adresem Świętego Ducha 47, tablicę ku jego czci powieszono dom obok - pod numerem 49.

Urzędnicy z Zarządu Dróg i Zieleni, który odpowiada w Gdańsku za wprowadzenie SIM-u, wiedzą już o pomyłkach. Jednak na ich naprawienie trzeba jeszcze poczekać.

- Zbieramy także informacje o innych mankamentach. Ponieważ mamy wykonawcę spoza Gdańska, nie możemy po prostu wysłać naszych pracowników, aby przewiesili tablice - tłumaczy Romuald Nietupski, dyrektor ZDiZ. - Kiedy zbierzemy informacje, zlecimy wymianę. Nastąpi to niebawem - dodaje.

W przypadku Shopenhauera to niebawem oznacza najpóźniej przyszły piatek, 22 lutego. Tego dnia władze miasta chcą urządzić uroczystość pod domem sławnego filozofa.
mr

Opinie (21) 1 zablokowana

  • (2)

    Akurat za te błędy trudno obarczać winą ZDiZ czy wykonawcę. Powody są inne: na Ogarnej w czasie odbudowy dość niefrasobliwie traktowano przekazy historyczne, ale zachowano dawną numerację i w związku z tym na odcinku od Mieszczańskiej do Ławniczej są numery od 85 do 96, a fasad kamienic jest o 2 za dużo. Z kolei administracyjnie domy tworzą większe całości, np. 87/88, 92/94 itd. Naprawdę trudno się doliczyć, która elewacja od ulicy odpowiadałaby dawnemu domowi Fahrenheitów.
    Z kolei na Świętego Ducha jakiś gorliwiec w latach 60. zmienił historyczną numerację na nową, i od tego czasu nawet w przewodnikach pisywanych przez renomowanych autorów zdarzają się błędne informacje co do tego, gdzie stały domy rodzinne Artura Schopenhauera i Daniela Chodowieckiego.

    • 0 0

    • Panie Marcinie (1)

      W tej sytuacji, skoro sprawa wyglada tak, jak ja Pan opisal, byloby chyba historycznie uzasadnione, zaproponowac wlodarzom miasta powieszenie tablicy o innej tresci.
      Proponowalbym cos w stylu:
      W tym miejscu stal kiedys dom, w ktorym urodzil sie slawny Gdanszczanin ...itd.
      I wilk syty i owca cala, a turystom nie robimy wody z mozgu, bo tak naprawde , dokladne wskazanie wlasciwego budynku jest awykonalne.

      • 0 0

      • Dom rodzinny Schopenhauera jest odtworzony dość wiernie, więc z nim nie ma takiego problemu - z Fahrenheitem i domem na Ogarnej sprawa jest bardziej skomplikowana - odsyłam do książki Andrzeja Januszajtisa "Dzieciństwo i młodość Daniela Gabriela Fahrenheita, tam jest na ten temat sporo napisane. Czy to robienie wody z mózgu turystom? cóż, nie takie numery są na porządku dziennym, np. dom Kopernika w Toruniu albo restauracja "Wierzynek" w Krakowie :)))

        • 0 0

  • hehe, nie tylko to

    pare dni temu widziałem swieżą tablice na budynku przy walach jagielonskich (budynek prokuratury z początków XX w.) informujacy ze elewacja budynku jest z XVI w :))

    tez im sie pomyliło z budynkiem, który jest z tyłu tego na którym powiesili tablizę

    raczej zenada...

    • 0 0

  • nawet przystanki tramwajowe są źle oznaczone. Np. a Oliwie jest tablica z informacją że na ulicy pomorskiej zaraz za wiaduktem kolejowym przed i za skrzyżowaniem znajdują się przystanki tramwajowe. jak się jednak okazuje oba przystanki znajdują się obok siebie za skrzyżowaniem. co za patałachy to robiły ?

    • 0 0

  • SIM CITY

    Od siebie dodałbym słabo widoczne znaki o niskich wiaduktach. W rejonie Oliwy juz kilka razy widziałem, jak jakiś TIR tamował ruch, bo okazało się, że nie przyuważył znaku, o co nietrudno w godzinach szczytu, kierowcy z obcego miasta. A wystarczyłoby bramkę ze zwisającymi płatami w odpowiednim miejscu postawić i po kłopocie.

    • 0 0

  • Tak , tak nie pomylić przypadkiem kościołów

    bo jak ktoś trafi na nabożeństwo nie tego wyznania to może być kłopot. Wiadomo poglądy i religie jak mówił pewien dyrektor szkoły "ciągle się z sobom scierajo".

    • 0 0

  • w każdym normalnym mieście

    w domu gdzie urodził się Fahrenheit miasto zrobiłoby kawiarnie i pchaliby amerykanom termometry do mieszania herbaty i przy okazji goldwasser.. a u nas jak jest - każdy widzi!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane