• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwykonawcy Hydrobudowy blokowali ul. Słowackiego przed meczem

Maciej Naskręt
18 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 16:50 (18 czerwca 2012)

Utrudnienia na Słowackiego związane z protestem.

O godz. 16:30 firmy, które na zlecenie Hydrobudowy budowały Trasę Słowackiego, chcą zablokować tę drogę przy Galerii Bałtyckiej we Wrzeszczu. Domagają się wypłat za wykonaną pracę od generalnego wykonawcy Trasy Słowackiego. Miasto nie zamierza płacić dwa razy za tę samą pracę.



Aktualizacja godz. 19.20 Przed chwilą na ul. Kościuszki zakończył się protest podwykonawców Hydrobudowy. Minął bardzo spokojnie, nie spowodował większych utrudnień w ruchu. Nawet podczas trwania pikiety pojazdy uprzywilejowane były przepuszczane.

Zablokowana ul. Kościuszki



Czy popierasz protest podwykonawców?

Aktualizacja godz. 16:49 Podwykonawcy Trasy Słowackiego przepuszczają jedynie kolumny uprzywilejowane - policję, straż i pogotowie. Autobusy miejskie nie mogą przejechać.

Aktualizacja godz. 13 W miejscu protestu mają wjechać maszyny budowlane.

Aktualizacja godz. 12 W proteście weźmie udział ok. 100 osób. Miasto wyraziło zgodę na zajęcie pasa drogowego przy Galerii Bałtyckiej.

***


Szykują się ogromne utrudnienia w ruchu na ul. Słowackiego, nieopodal Galerii Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska. Na godz. 16:30 podwykonawcy pracujący przy budowie wrzeszczańskiego odcinka Trasy Słowackiego zaplanowali tam pikietę. Chcą odzyskać pieniądze od spółki Hydrobudowa Polska - generalnego wykonawcy tego fragmentu trasy. Budowlany gigant popadł w finansowe tarapaty, a sąd w zeszłym tygodniu ogłosił jego upadłość układową.

Tymczasem o godz. 20:45 ma odbyć się na stadionie w Letnicy mecz Hiszpania - Chorwacja, a ul. Słowackiego od godz. 12 mają dojeżdżać do areny kibice i oficjele z lotniska.

Co na to władze Gdańska? - Za dotychczasową pracę już raz zapłaciliśmy Hydrobudowie. Nie zamierzamy robić tego po raz drugi - powiedział nam w piątek Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta miasta Gdańska.

W miejskiej spółce Gdańskie Inwestycje Komunalne, która jest inwestorem Trasy Słowackiego, trwają spotkania z podwykonawcami. - Sprawa jest bardzo delikatna. Na razie nie chcemy jej komentować. Mogę powiedzieć jedynie, że odbyły się już dwa takie spotkania - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy GIK.

Protest podwykonawców został zgłoszony w Urzędzie Miejskim i zostanie powtórzony 22 czerwca, przed meczem ćwierćfinałowym.

Miejsca

Opinie (395) ponad 10 zablokowanych

  • Hej Pokemonki macie juz odpowiedz. Alez to Panstwo jest sprawne (1)

    "Jedna rana postrzałowa głowy i brak jakichkolwiek śladów wskazujących na udział osób trzecich w śmierci Sławomira Petelickiego to ustalenia, jakie znalazły się we wstępnym raporcie sekcji zwłok generała".

    TYLKO TAK TROCHE NIE NA TEMAT ZEBY NIE TRZEBA BYLO DUZO MYŚLEC

    • 7 1

    • co tu myśleć, będzie jak zwykle

      • 1 0

  • blokować !!!

    blokować !!!

    • 10 2

  • Hytrabudowa !

    Hytrabudowa - budowlany gigant ? Panie Macieju ? Wstydu Pan oszczędź ?

    • 3 0

  • Panowie jestem z Wami , protestujcie HB oszukała wszystkich- pieniądze należą się nam wszystkim =) jestem z wami

    • 6 2

  • Wina gdańskiego ratusza (7)

    i p. Trykosko, szefa GIK jest bezsporna.
    Pieniądze na konta Hydrobudowy trafiły w momencie, doskonałej wiedzy o niewypłacalności tej firmy.
    Ta kasa poszła na długi Hydrobudowy wobec US-u, ZUS-u i innych placówek, tylko po to by móc rozprowadzić pomiędzy siebie ten majątek.
    Innymi słowy, sitwa pod przewodnictwem lub przynajmniej wiedzą Adamowcza, wsparła czynnie ten proceder.

    • 8 2

    • Skąd wiesz? (6)

      Takie oskarżenia mozna rzucać jak się ma dowody. Uważaj, bo nie jesteś anonimowy drogi panie

      • 1 6

      • (1)

        Nie jestem anonimowy i proszę mi nie grozić.

        • 2 1

        • Czarek?

          • 1 1

      • Nie trzeba mieć twardych dowodów żeby widzieć co się dzieje. Sytuacja nie do pomyślenia. urzędnicy jak zwykle niewinni i za za nic nie odpowiadają. to polskie standardy. nikt nic nie wie, nikt nikomu nie udowodni. A te robole to bydło co nie daje żyć zwykłym ludziom. Róbcie tak dalej (oficjele) to będziecie budować tylko chińczykami, a każdy kto ma trochę oleju w głowie "ucieknie" z tego piep. kraju.

        • 1 2

      • Rzeczywiście, masz rację co do (1)

        wskazania na ZUS i US.
        Bo po prawdzie było tak - z oficjalnego pisma protestujących.
        Jedną z flagowych inwestycji Gdańska jest całkowita przebudowa Trasy Słowackiego. W założeniu ma to ułatwić komunikację między lotniskiem im. L. Wałęsy a Portem Morskim w Gdańsku . Głównym wykonawcą zlecenia zostało konsorcjum złożone z następujących firm: PBG S.A., OHL ( firma hiszpańska), APRIVIA S.A. i leader konsorcjum HYDROBUDOWA S.A . Zaawansowanie wykonanych prac jest na poziomie około 60-70 %. Została oddana część trasy na odcinku od ul. Trawki do skrzyżowania z wyspą centralną ( na wys. ul. Chrzanowskiego) można jeździć po dwóch nowych jezdniach. Niestety, Hydrobudowa złożyła do Sądu wniosek o upadłość. Oczywiście płatności wobec podwykonawców nie zostały uregulowane. Aktualnie wynoszą one około 49 mln złotych. Z ramienia inwestora kontrakt jest prowadzony przez Gdańskie Inwestycje Komunalne ( GIK). To właśnie GIK nie zgodził się na zakwalifikowanie ani jednej z firm jako podwykonawcę kwalifikowanego. Ograniczyło to bezpieczeństwo zapłaty należności za wykonanie zlecenia podwykonawcom przez inwestora. Do tego nikt z podwykonawców nie został o tym powiadomiony. Przedstawiciele GIK-u na spotkaniu z podwykonawcami tłumaczyli to tym, iż nie mieli takiego obowiązku. Najgorsze w działaniach GIK-u było jednak to, iż zgodzili się na podpisanie cesji na 50% wartości całego kontraktu na rzecz banków. Czyli pieniądze w większości trafiały do banków, zamiast do wykonawców zlecenia. W dniu dzisiejszym odbyło się kolejne spotkanie z podwykonawcami. GIK na tym spotkaniu odmówił podania wysokości kwot wyfakturowanych przez Hydrobudowę oraz kwot przelanych do banków w związku z cesją. Z tego spotkania został również wyproszony przedstawiciel mediów. Przy takim postępowaniu GIK-u trudno więc oprzeć się wrażeniu, iż władze Gdańska od początku zakładały, że firmy zaangażowane w realizację przedsięwzięcia nie otrzymają zapłaty. Czy tak się postępuje w państwie prawa? Wiele firm ogłosi upadłość, wielu ludzi straci pracę a wielu przedsiębiorców dorobek życia.

        • 4 1

        • o matko

          jezeli to prawda co napisales powyzej to piekny wal zafundowal budyn poprzez spolke celowa gik. cesja na 50% na banki. caly kontrakt policzony ponizej 50% kosztorysu inwestorskiego.
          a mowilem, ze pan ciechanowski pokaze, ze wie jak polozyc firme/firmy a sam wyjsc z wypchanymi kieszeniami.
          podwykonawcy byli zglaszani przy realizacji ts2.
          zycze powodzenia przy odzyskaniu pieniazkow przez podwykonawcow. patrzac na to wszystko sprawy pewnie skoncza sie w sadzie. jezeli podwykonacy maja protokoly robot czesciowych (wykonanych) to jest szansa na odzyskanie pieniazkow. w znacznie gorszej sytuacji sa dostawcy materialow.
          a poza tym zachowanie gik odnosnie odmowienia podania kwot faktur oraz jaka czesc tych kwot poszla na cesje oraz wyproszenie przedstawiciela mediow swiadczy o chamstwie, bucie i zaslanianiu sie chorymi zapisami prawa, ktore funkcjonuje w polsce.

          jak padaja trudne pytania, tudziez jak ktos drazy konkretnie temat to PR pani skorupek juz nie dziala? nie odpowiadanie na pytania swiadczy, ze supermegaduper inwestor gik jest winny/ma swoje za uczami.

          przyklad kumoterstwa i kombinacji giku? prosze bardzo... tunel pod martwa wisla - gik twierdzil, ze wszystkie oferty zlozone w przetargu przewyzszaly wartosc kosztorysu inwestorskiego (twierdzono, ze inwestorski wynosi okolo 500 mln a najtansza oferta, oczywiscie hydrobudowa - opiewala na prawie 1 mld). jaki byl lament, ze nie ma pieniedzy na ta pionierska inwestycji.
          jak bylo naprawde... gik ucial kwote inwestorskiego (wspolczynnik korekcyjny 0,5) i wyszlo 1 mld x 0,5 = 500 mln. zalozenie bylo chyba takie, ze duze zlecenia drogowe w polsce z transzy europejskiej 2007 -2013 sie koncza i moze znajdzie sie przyszlowiowy leszcz ktory pojdzie po bandzie za 500 mln.

          zygac mi sie chce jak slysze te wszystkie przekrety. ale najbardziej dobijajace jest to, ze osoby/instytucje dzialajace z ramienia panstwa pokazuja, ze tak naprawde maja to w d*pie i szukaja kruczkow prawnych, zeby zadna odpowiedzialnosc ich nie dotyczyla. mozecie normalnie spac czy nerwosol aplikowany?

          • 1 1

      • OJEJ czekaj mam sam popełnić samobójstwo czy chłopaki wpadną?

        • 2 0

  • i k.. po co, co to dało

    może kwestowali od kierowców na flaszki po 1zł. Niech idą do tych co ich oszukali.

    • 2 2

  • kur...y zbudowali stadiony i drogi firmami kture miały upaść (1)

    brakowało kasy - podykonawcom sie nie zapłaci

    • 5 2

    • pitolisz

      • 0 3

  • Popieram protest ale co z tego .Kiedy to sie skonczy .Nigdy .Tylko mozna o odzyskanie kasy prosic lamaczy straci sie troche ale czesc sie odzyska to jedyny sposob .

    • 2 0

  • Jechałam z pracy autobusem 127 o godzinie 16.30 i co? Bez żadnych problemów przejechaliśmy most. Nie staliśmy nawet 5 minut.

    • 2 0

  • no dobra..a teraz proszę o info jaka efektywność tego protestu. (1)

    • 1 0

    • ktoś w końcu coś zaczal i dobrze

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane