• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwyżki cen biletów. Czy można jechać na starym bilecie?

Ewelina Oleksy
10 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Nie każdy wie, że od 1 czerwca zmieniły się bilety na komunikację miejską. I za tę niewiedzę trzeba słono płacić, bo mandaty są wysokie. Nie każdy wie, że od 1 czerwca zmieniły się bilety na komunikację miejską. I za tę niewiedzę trzeba słono płacić, bo mandaty są wysokie.

Masz zapas starych biletów na komunikację miejską, czyli tych, które obowiązywały jeszcze do końca maja? Nie musisz wyrzucać ich do kosza. Można je połączyć tak, by suma dała obecną cenę lub dokupić bilety dokładkowe, o czym nie każdy wie. Od kilku dni w komunikacji miejskiej obserwuję zdezorientowanych pasażerów, którzy nie wiedzieli, że ostatnio były podwyżki cen biletów. Albo takich którzy o nich słyszeli, ale nie wiedzą co zrobić ze starymi biletami, by jechać bez obaw o mandat.



Czy wiedziałe(a)ś o możliwości łączenia starych biletów i zakupu biletów "dokładkowych"?

Podwyżka cen biletów na komunikację miejską w Trójmieście weszła w życie niedawno, bo 1 czerwca. Zniknęły bilety jednoprzejazdowe za 3,80 zł i godzinne za 4,40 zł. Zastąpił je jeden 75-minutowy bilet w cenie 4,80 zł. Podrożały też bilety okresowe.

Ale nie wszyscy o tym wiedzą. Codziennie jeżdżę komunikacją miejską z biletem miesięcznym i codziennie obserwuję pasażerów, którzy korzystają z biletów jednorazowych - tych starych - bo ewidentnie nie wiedzą, że coś się zmieniło.

Sprawdź rozkład jazdy autobusów i tramwajów


Brakuje komunikatów, że były podwyżki



ZTM najwyraźniej zapomniał, że z komunikacji miejskiej w Gdańsku korzystają nie tylko gdańszczanie zaprawieni w biletowych bojach, ale też przyjezdni. A także ci, którzy autobusami i tramwajami jeżdżą okazjonalnie. Brakuje wyraźnych i jasnych komunikatów ws. zmiany cen biletów - nie widziałam ich ani w pojazdach (choć ponoć są), ani na tablicach z rozkładami jazdy. O komunikatach głosowych nawet nie wspominając.

Zobacz też:

Zamieszanie z taryfami w dniu podwyżki cen biletów



I to - moim zdaniem - duży błąd, bo ludzie często dostają teraz mandaty (a kontrolerów w ostatnim tygodniu jakby więcej) za niewiedzę, a nie za jeżdżenie na gapę z pełną premedytacją.

  • Jeśli masz zapasowe bilety kupione przed 1 czerwca, takie jak np. ten, to są one już nieważne. By móc na nich jeździć, trzeba kupić bilet dokładkowy lub połączyć z drugim starym biletem, by cena nie była niższa od obecnie obowiązującej.
  • Bilety dokładkowe, które można kupić, by wykorzystać stare bilety.
  • Od 1 czerwca obowiązują nowe bilety - zmienił się ich wygląd i ceny.
  • Od 1 czerwca obowiązują nowe bilety - zmienił się ich wygląd i ceny.

"Mam jeszcze zapas starych biletów. Mogę na nich jechać?"



We wtorek, do tramwaju, którym jechałam, na przystanku Dworzec GłównyMapka w Gdańsku wsiadła kobieta. Miała w portfelu plik biletów kupionych wcześniej, na zapas. To wbrew pozorom dosyć powszechna praktyka, zwłaszcza wśród ludzi starszych, którzy nie korzystają z aplikacji.

Czytaj też:

Coraz trudniej kupić tradycyjny bilet w Trójmieście



- Wiem, że zmieniły się ceny biletów. Ale czy mogę skasować te dwa stare, zamiast jednego nowego i będzie ok? - zapytała mnie.
Na logikę - cena dwóch starych biletów, jest zazwyczaj wyższa niż jednego nowego, więc powinno być ok. Ale zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że nie wiem i chyba jednak lepiej nie ryzykować. Pani ponarzekała, że teraz liczy każdą złotówkę, więc mandat jej się nie uśmiecha. Wysiadła na kolejnym przystanku, żeby jednak kupić nowy bilet.

Ceny biletów na komunikację miejską w Gdańsku od 1 czerwca 2022 r. Ceny biletów na komunikację miejską w Gdańsku od 1 czerwca 2022 r.

"Jestem z innego miasta, skąd mam wiedzieć, że były jakieś podwyżki?!"



Szczęścia nie miała w ostatnią środę moja znajoma. Dziewczyna na co dzień mieszka poza Trójmiastem, ale czasem tu bywa. Miała więc na tę okoliczność kilka zapasowych biletów.

Jeszcze w maju mogła na nich jeździć. W czerwcu już nie, ale o tym nie wiedziała. Do miasta, w którym mieszka, wieść o podwyżkach w Gdańsku nie dotarła.

Sypią się mandaty. Od 168 do 240 zł



Bilet (stary) normalnie skasowała. Teraz będzie musiała zapłacić za to mandat (168 zł jeśli zrobi to w ciągu 7 dni, 240 zł jeśli później), bo kontrolerzy, którzy bilety sprawdzali, nie przyjmowali do wiadomości tłumaczeń, że nic o podwyżkach nie wiedziała.

- Skasowałam bilet, który miałam przy sobie. Nie miałam pojęcia, że od 1 czerwca jest on już nieważny. Gdybym wiedziała, kupiłabym przecież nowy, bo nigdy nie jeżdżę na gapę i w życiu nie dostałam żadnego mandatu. Kontroler wlepił mi mandat, jak za jazdę bez biletu, nie było dyskusji. Jestem zła, bo nigdzie w pojeździe, ani na przystanku nie widziałam żadnej informacji, że coś się tu od 1 czerwca w biletach zmieniło - mówi dziewczyna.

Może chwilowa, mandatowa taryfa ulgowa dla tych, którzy kasują stary bilet?



Wiadomo, że za jazdę bez biletu należy się mandat. Ale może jednak przez np. najbliższy tydzień łagodniejszym okiem spoglądać na tych, którzy skasowali stary bilet? Może dawać im mandaty, ale symboliczne np. 50 zł, a nie z grubej rury ponad 200 zł?

Dajmy ludziom chwilę czasu na przystosowanie się do zmian. Skoro straż miejska nie ma problemu z pouczaniem kierowców za nieprawidłowe parkowanie, dlaczego taryfy ulgowej w uzasadnionych przypadkach nie zastosują kontrolerzy?

ZTM: Można kupić bilety dokładkowe

Jak mówi nam Dagmara Szajda, rzeczniczka ZTM w Gdańsku, informacje o zmianie taryfy od 1 czerwca zostały umieszczone we wszystkich autobusach i tramwajach jeżdżących w sieci ZTM w Gdańsku. Były też podawane na stronie internetowej ZTM i w mediach społecznościowych instytucji oraz w mediach tradycyjnych.

- Jeżeli pasażerowie mają zapas biletów o nieaktualnych od 1 czerwca nominałach, nie ma problemu: można dokupić tzw. bilety dokładkowe. [tej informacji, jak przyznaje ZTM, w pojazdach nie ma - dop. red.]Są do nabycia w biletomatach oraz w naszych Punktach Obsługi Klienta - mówi Szajda. - Do dyspozycji są bilety dokładkowe za 20 gr, 40 gr, 50 gr, 1 zł i 2 zł. Np. został nam bilet za 4,40 zł, dokupujemy za 40 gr i mamy aktualny bilet. Posiadamy sporo biletów za 3,80 zł? po dokupieniu "dokładki" za 1 zł do każdego, mamy aktualne od czerwca bilety.
Można też łączyć stare bilety, ale ich cena musi się zgadzać z aktualnie obowiązującymi

Dagmara Szajda informuje, że można łączyć np. dwa stare bilety, ale tylko w taki sposób, by ich suma dała nam obecną cenę biletu lub ją przewyższała. Nie może być jednak niższa.

- Jeśli masz w kieszeni np. dwa "stare" bilety: jeden za 3,80 zł drugi za 1,90 i skasujesz oba, to możesz jechać. Najważniejsze, żeby nie było mniej niż obecnie obowiązujące 4,80. Oczywiście takie kasowanie to marnotrawstwo, bo lepiej kupić sobie dokładki. W gdańskiej komunikacji miejskiej obowiązują wszystkie bilety wyemitowane po 1 stycznia 2006 roku. Tak więc jeśli jeszcze ktoś ma bilety sprzed podwyżki, która była ponad dwa lata temu, też może je wykorzystać - wskazuje Szajda.


Quiz Komunikacja w Trójmieście Średni wynik 63%

Komunikacja w Trójmieście

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (388) ponad 20 zablokowanych

  • Dostali kasę ode mnie wcześniej wiec mnie nie powinno

    interesować czy podnieśli cenę aż do zużycia wszystkich wcześniej zakupionych biletów.
    To tak jak kupiłem od dewelopera mieszkanie gdy kopał dół.. zapłaciłem po 10k/m2 , teraz już jest 15k/m2 i to mnie nie interesuje, czekam spokojnie na odbiór i klucze.

    • 11 0

  • Jestem w miarę inteligentnym człowiekiem (3)

    Ale jak czytam nowy cennik to nic z niego nie rozumiem. Była o tym mowa wcześniej, jest i informacja w niniejszym artykule: "Zniknęły bilety jednoprzejazdowe za 3,80 zł i godzinne za 4,40 zł. Zastąpił je jeden 75-minutowy bilet w cenie 4,80 zł." Tymczasem infografika mówi o bilecie 75 minutowym LUB na jeden przejazd za 4,80. Co to znaczy? Jeśli kupię bilet za 4,80, to po skasowaniu ważny jest 75 minut i mogę dowolnie się przesiadać, czy jest to tylko na jeden przejazd i przesiadać się nie mogę? Do tego jeszcze jednoprzejazdowy online za 4,60. Czy on jest tańszy, bo kupowany online, ale spełnia dokładnie te same warunki jak kupiony w kiosku za 4,80, czy jest to jeszcze osobna kategoria? Nie dość że drogo, to jeszcze niezrozumiale.

    • 14 1

    • Bo idioci komplikują życie i sami tego nie rozumieją.

      Za granicą mimo iż znam gorzej Niemiecki jak polski wszystko przy automacie biletowym rozumiem.

      • 5 1

    • "lub" to alternatywa

      A alternatywa jest prawdziwa, gdy co najmniej jeden z jej składników jest prawdziwy. Czego nie rozumiesz?

      • 2 0

    • Logika z matmy się kłania. Po prostu z nowego biletu może Pan korzystać albo używając go na jeden przejazd albo przesiadając się i jeżdżąc 75 minut.
      Nie zmienia to jednak faktu, że tak, czy owak te nowe ceny to jest złodziejstwo! Na każdym kroku wyciągają kasę.

      • 1 0

  • Tak, wiem, prawo jest prawem ale. (3)

    Czesto bywam w Niemczech, tsm zarowno straz miejska jak i wszelkiej masci kontrolerzy sa dla ludzi. Polnuja zeby z premedytacja nie lamac prawa ale pomagaja tez, zwlaszcza przyjezdnym. Na pewno nie zajmuja sie polowaniem na nieswiadomych jak w Polsce.

    • 10 0

    • w gdansku od jakis 20 lat to mieszkaniec jest dla urzedu

      a nie urzad dla mieszkanców. deweloperow tylko uwazaja.

      • 4 0

    • Dokładnie tak jest. (1)

      Wsiadłem do pociągu z biletem na esban w Niemczech.Kazał mi siąść i spokojnie wytłumaczy,że błąd popełniłem ,bez mandatu.U nas już typki od kontroli dostaliby ślinotoku i po chamsku szczęśliwi pisaliby mandat.

      • 4 0

      • bo taka umowe podpisala swym dlugopisem prezydentka

        ona niczego sama nie ogarnia, tylko podpisuje. rzadza renoma i deweloperzy.

        • 3 1

  • Największym świństwem było wypisywanie mandatów Ukraińcom,którzy nie świadomi myśleli,że dłużej mogą jeździć bez biletu. (2)

    Kontrolerzy muszą ludzi uświadamiać a nie na nich polować jak na zwierzyną.Wysłać tych typków na szkolenie np.do Niemiec.

    • 6 5

    • z pretensjami do prezydentki oli - to jej pomysl. (1)

      serdecznosci.

      • 3 2

      • To typki od kontroli zamiast uświadamiać to się cieszą że upolowali kogoś.

        • 3 0

  • niejasne (1)

    rzadko jeżdżę komunikacją kupując ostatnio bilet w biletomacie pierw musiałam przeczytać co znaczy jednorazowy 75 minutowy bilet czy na nim mogę jechać kilkoma środkami lokomocji , kto to pisze , jest to nie zrozumiałe , bilet 75-minutowy jednorazowy ? jednorazowy myli tu , po prostu człowiek gubi się w tym

    • 10 0

    • Bo pociotki to piszą i bzdury wymyślają,

      • 0 1

  • Konduktor

    Kiedyś byli konduktorzy i było OK. Wrócić do tego i nie będzie tego problemu. A jaka oszczędność, bez tych biletomatów albo zmuszania kierowców do sprzedaży biletów i braku punktów sprzedaży biletów. Kierowca jest kierowania autobusem a nie zabawy w konduktora.

    • 2 1

  • Czy pani Dulkiewicz zamiast jeździć do Niemiec na wywiady to raczej powinna wysłać tam swoich pracowników.

    Niech popatrzą jak się pisze rozkład jazdy,jak wyglądają mapki z komunikacją miejską i jak opisane są i łatwe do zrozumienia dla wszystkich automaty biletowe.Lepiej zmałpować niż bzdury robić i wkurzać wszystkich i życie nam utrudniać zamiast pomagać.

    • 8 0

  • Kolejny przykład ze w tym miescie jest najwiecej POkemonów bezrozumnych!I oni potem głosują na POKowców w Gdańsku! (1)

    Wszyscy których znam wiedzą o podwyżkach.POwska władza podszywki nam nie raz serwowała w Gdańsku wiec to ze trzeba dokupic bilety tez wiadomo od lat !!Jesli jedziesz do innego miasta to szukasz informacji o aktualnej cenie biletu jeśli internet jest ci obcy co dotyczy tylko niektórych emerytów to sie pytasz ludzi. Informacje są tez w biletomacie i wsze4dzie gdzie bilety sprzedaja!
    Wiec mamy przykłady bezmózgowców których głupotę sie próbuje usprawiedliwiać.Az dziwne ze potrafią samodzielnie wyjsc z domu i zyc w miescie.

    • 5 1

    • Emeryci jak ostatnio miałem z nimi kontakt to są lepiej obcykani niż nie jeden młody z netem.

      • 2 0

  • Ania (2)

    tylko szkoda , że 75-min w aplikacji kosztuje 5 zł

    • 10 1

    • Za bezpłatną aplikację się płaci,ile ty w Polsce żyjesz,że nie wiesz?

      • 4 0

    • w mojej 4,60

      • 0 1

  • Czy w polskim Lwowie tez tak wprowadzaja podwyzki?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane