- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (147 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (228 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (186 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (185 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (201 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (133 opinie)
- Nominacja spadła na mnie, jak bomba na Hiroshimę - mówi Antoni Pawlak, poeta i doradca prezydenta ds. kultury, który od pierwszego kwietnia będzie pełnił funkcję rzecznika prasowego prezydenta Gdańska. Na stanowisku tym zastąpił Macieja Turnowieckiego, który z kolei obejmuje stanowisko prezesa Lechii Gdańsk i jednocześnie przejmuje obowiązek poprowadzenia gdańskiego klubu do piłkarskiej ekstraklasy.
- O wyborze prezydenta dowiedziałem się w sobotę. Dlaczego właśnie ja? Bo jestem inteligentny i przystojny - żartuje Antoni Pawlak. - Tak naprawdę traktuje to jako porządne wyzwanie. Moim wzorem prowadzenia słusznej polityki jest Jerzy Urban. Będę starał się odpowiadać na wszystkie pytania dziennikarzy, nawet te najgłupsze. Niestety moje felietonowe zacięcie odłożę na chwilę w kąt. Muszę być grzeczny i dlatego telefonów nie będę odbierał tylko podczas ważnych spotkań.
Jak przyznaje nowy rzecznik najważniejszym jego zadaniem będzie stworzenie przejrzystego wizerunku prezydenta i miasta. Jednocześnie ma nadzieję, że nowa praca nie potrwa długo, bo jak twierdzi z jednej strony jest na to za stary (54 lata), a z drugiej bardzo ceni sobie prywatny czas i wieczorne wyjścia do kina lub do teatru.
Antoni Pawlak jest poetą i publicystą, urodził się 4 sierpnia 1952 r. w Sopocie. Studiował historię filozofii na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Jest autorem blisko 20 książek poetyckich. W 1983 roku otrzymał prestiżową Nagrodę Fundacji im. Kościelskich.
Jako dziennikarz pracował m.in. w "Powściągliwości i Pracy", "Przeglądzie Wiadomości Agencyjnych", "Gazecie Wyborczej". Jest współredaktorem kwartalnika literackiego "Migotania, przejaśnienia", byłym redaktorem naczelnym wydawnictwa Tower Press i wiceprezesemn wydawnictwa Literatura.net.pl.
Od czerwca 2006 roku był doradcą prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza ds. kultury.
Opinie (54) 4 zablokowane
-
2007-03-21 19:55
I wszystko jasne
PO odsłania swą prawdziwą twarz: rzecznik miasta jest fanem urbana, największej kanalii stanu wojennego, przedstawiciela narodu wybranego..ehh
- 0 0
-
2007-03-21 19:56
Gdańsk- ostatni bastion wykształciuchów w Trójmieście, czekam na honorowe obywatelstwa dla towarzyszy: Kiszczaka, Jaruzelskiego, Kociołka
- 0 0
-
2007-03-21 20:39
jaki pan taki kram
jeden wart drugiego
- 0 1
-
2007-03-21 20:43
Czy wyście powariowali? Przecież to ironia z tym Urbanem! No, ale nic dziwnego, ze kmiotki poety nie rozumieją ;))
- 2 0
-
2007-03-21 21:44
....
"Jednocześnie ma nadzieję, że nowa praca nie potrwa długo, bo jak twierdzi z jednej strony jest na to za stary (54 lata), a z drugiej bardzo ceni sobie prywatny czas i wieczorne wyjścia do kina lub do teatru."
Panie Antoni, jak Pan ni chce objąć tej funkcji to nic na siłę, bo to bez sensu.- 0 0
-
2007-03-21 22:14
O kurcze, nowość jakaś. Rzecznik z poczuciem humoru.
- 0 0
-
2007-03-21 22:58
Stworzy wizerunek którego do tej pory nie miał
życzę powodzenia
- 0 0
-
2007-03-21 23:13
czy...
Tower Press i Edwin Myszk maja ze sobą coś wspólnego?
- 0 0
-
2007-03-21 23:19
dosyć ryzykowne teksty rzuca ten pan...
...szczególnie o bombie atomowej! nie za bardzo śmieszne porównanie (jak się Japończycy spod Rębiechowa dowiedzą, że UM żartuje na ten temat to zwiną biznes)
- 1 0
-
2007-03-21 23:24
Urban wzorem?!
"Moim wzorem prowadzenia słusznej polityki jest Jerzy Urban. Będę starał się odpowiadać na wszystkie pytania dziennikarzy, nawet te najgłupsze".
Dziennikarze (zwłaszcza zagraniczni) w latach 80. (zwłaszcza w stanie wojennym ) mogli jako jedyni zadawać wredne (w rozumieniu komunistów) pytania Urbanowi. Tam nie było głupich pytań, a raczej głupie odpowiedzi (ze słynnym "Rząd sie sam wyżywi" na pytanie o nałożene przez USA embargo na PRL).
Ciekawe rezultaty w polityce medialnej osiągnął także niejaki Goebbels. Może i on nada sie jako wzór do naśladowania?!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.