- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (398 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (241 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (45 opinii)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (51 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (146 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (59 opinii)
Poinformował o bombie w sądzie. Policja już go złapała
Zadzwonił do gdyńskiego sądu i stwierdził, że w budynku znajduje się bomba, podał nawet godzinę jej planowanego wybuchu. Bomby oczywiście nie było, a 49-letni "żartowniś" został namierzony i zatrzymany przez policję.
Przeważnie policji nie udaje się namierzać sprawców tego typu "żartów", ale 49-latek, który 21 lutego wywołał alarm w Sądzie Rejonowym w Gdyni, został jednak zidentyfikowany i zatrzymany, a policjanci znaleźli przy nim telefon, z którego dzwonił, informując o bombie ukrytej w budynku.
Jego zgłoszenie brzmiało dość wiarygodnie - podał nawet informację o tym, o której godzinie wybuchnąć ma schowana w sądzie bomba. Konieczna była ewakuacja całego budynku i sprawdzenie go przez policyjnych pirotechników, którzy jednak żadnego ładunku nie znaleźli.
- Sprawą fikcyjnego alarmu zajmowali się kryminalni z gdyńskiej komendy, którzy dzięki zdobytym informacjom trafili na trop 49-letniego mieszkańca Gdyni, podejrzewanego o to przestępstwo. Mundurowi ustalili jego personalia oraz adres, pod którym zamieszkuje. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni po wykonaniu telefonu - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
W czwartek 49-latek usłyszał zarzut dotyczący złożenia zawiadomienia o nieistniejącym zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach. Mężczyzna przyznał się do winy, nie był jednak w stanie podać przyczyny swojego zachowania.
Opinie (68)
-
2017-03-10 21:27
To pewnie zwykły słup, który za czteropak wykonał telefon a komuś odroczył wokandę :D
- 23 0
-
2017-03-10 21:34
Żeby oni chociaż te bomby podkładali i
dzwonili a tak ściągają ekipy do szukania ładunków, których nie ma. Słabi żartownisie, niema bomby nie ma zabawy.
- 3 3
-
2017-03-10 22:12
(2)
Jak pracowałam w urzędzie skarbowym to alarm bombowy był raz na miesiąc lub dwa.
- 1 1
-
2017-03-11 00:37
Dziwne. Kto mógłby wam źle życzyć? (1)
- 10 0
-
2017-03-11 08:37
Hahaha dobre :))
- 2 0
-
2017-03-10 22:28
Teraz zamiast bomby będzie ogarniał Laski dynamitu
- 3 0
-
2017-03-10 22:59
myślę, że dobre lańsko, najlepiej publicznie, by odstraszyło amatorów alarmów, ale dalej tkwijmy w tym poprawnym swiecie.......
- 7 0
-
2017-03-11 07:16
Jaka ewakuacja w sądach?!
Gdy jest alarm bombowy, to pracownicy sądu siedzą przy swoich biurkach- nie mają PRAWA opuścić budynku !!!!Tylko petenci nie są wpuszczani!!! NIKT nie intetesuje sie bezpieczeństwem pracowników a sąd to nie tylko sędziowie to: sekretarze,protokolanci, woźni sądowi, panie sprzątaczki....itd
- 4 1
-
2017-03-11 07:26
Dzięki zdobytym informacjom, już złapany. ...
.... dzwonił z własnego telefonu z abonamentem.
;)- 7 1
-
2017-03-11 08:11
A teraz będzie
Bombowy wyrok wybuch będzie czuł długie lata
- 3 1
-
2017-03-11 08:17
Stary głupi tłuk.
Nic dziwnego że społeczeństwo jest oszukiwane przez różnej maści cwaniaków.Bo debili co dadzą się nabrać jak widać jest bez liku - dla przykładu ten debil.Niby normalny bo przecież pięćdziesięciolatek a zachowanie jak 10 latka.
- 8 0
-
2017-03-11 08:36
Stary 49letni pryk a bawi sie jak gimbaza (nie obrażając gimbow)
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.